Blogerka Kataryna znowu może pisać na Facebooku. Administratorzy przywrócili jej konto tłumacząc - według słów samej zainteresowanej - że jej pseudonim jest "powszechnie znany".
Informację o powrocie na Facebooka Kataryna zamieściła na innym serwisie społecznościowym, Twitterze. "Przywrócili mnie niespodziewanie" - obwieściła blogerka. W późniejszym wpisie zdradziła nieco z korespondencji administratorów największego serwisu społecznościowego świata.
"Napisali, że usunęli mnie za pseudonim, a przywrócili bo się okazało, że jest powszechnie znany" - napisała Kataryna.
"Dzięki za udział w przekonaniu ich" - dodała w wiadomości do śledzących jej mikrobloga użytkowników.
Cenzura?
Konto Kataryna zniknęło z Facebooka na początku tygodnia. To natychmiast wzburzyło czytelników blogerki. W serwisie zawiązała się grupa "Oddawać Katarynę", która oskarżała administratorów o cenzurę i zaangażowanie polityczne przeciw krytykującej rząd Platformy Obywatelskiej blogerce.
Podczas kampanii wyborczej w maju z Facebooka usunięta została inna krytyczna wobec polityków PO strona - "Nie dla prezydentury Komorowskiego". Po ostrym sprzeciwie jej internautów, została jednak przywrócona. Serwis zapewniał wtedy, że nie miał na celu cenzurować, a usunął stronę po sygnałach, jakoby grupa miała fałszywych administratorów.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: twitter.com