Kandydat PiS zaśpiewał piosenkę Budki Suflera. Zespół zażądał przeprosin

Zespół żąda przeprosin
Piosenka Budki Suflera na miejskiej konwencji PiS. Zespół żąda przeprosin
Źródło: tvn24
Janusz Chojnowski, kandydat PiS na burmistrza Różana, podczas konwencji wyborczej w Ostrołęce zaśpiewał piosenkę Budki Suflera. Wykonał ją jednak bez wiedzy i zgody zespołu. "Nigdy nie wyrażałem zgody na wykorzystanie naszej twórczości w celach propagandowych popierających politykę jakiejkolwiek partii - w tym przypadku Prawa i Sprawiedliwości" - napisał w oświadczeniu perkusista Budki Suflera. Chojnowski przeprosił.

Podczas konwencji Prawa i Sprawiedliwości w Ostrołęce, 23 września, kandydat PiS na burmistrza Różana (woj. mazowieckie) Janusz Chojnowski zaśpiewał ze sceny piosenkę Budki Suflera "Piąty bieg". Wykonał ją bez wiedzy i zgody zespołu.

Zespół żąda przeprosin

W reakcji na to wydarzenie perkusista zespołu zamieścił na oficjalnej stronie Budki Suflera oświadczenie, w którym zażądał przeprosin od kandydata na burmistrza Różana.

"Nigdy nie wyrażałem zgody na wykorzystanie naszej twórczości w celach propagandowych popierających politykę jakiejkolwiek partii - w tym przypadku Prawa i Sprawiedliwości. O zaistniałej sytuacji dowiedziałem się z e-maila przesłanego w dniu dzisiejszym na naszą skrzynkę kontaktową przez nieznaną mi osobę" - napisał perkusista Tomasz Zeliszewski.

"W związku z powyższym żądam od Pana Janusza Chojnowskiego opublikowania przeprosin na łamach "Gazety Wyborczej" i "Gazety Polskiej" za nieuprawnioną ingerencję w wizerunek marki 'Budka Suflera' łączącą Zespół z polityką. W przypadku niespełnienia mojego żądania rozważę wstąpienie na drogę sądową" - czytamy dalej w oświadczeniu.

Kandydat przeprasza

W czwartek Janusz Chojnowski opublikował wyjaśnienia, które - jak poinformował - przesłał do Tomasza Zaliszewskiego.

"Pragnę przeprosić Pana i zespół Budka Suflera za zaistniałą sytuację. Jednak nie mogę brać odpowiedzialności za treści upubliczniane w internecie i mediach publicznych na mój temat oraz za powstałą sytuację" - napisał.

"Odnosząc się do całego zdarzenia, chcę wyjaśnić, że na wspomnianej konwencji Prawa i Sprawiedliwości byłem zaproszony w charakterze (duże słowo) artysty. Miałem wypełnić lukę pomiędzy prezentacjami kandydatów i wystąpień zaproszonych gości. I tak było. Nadmieniam, że nie pobrałem z tego tytułu żadnego wynagrodzenia. Poproszono mnie o występ, na który się zgodziłem ponieważ kocham śpiewać" - wyjaśnił.

"Nie proszono mnie na scenę jako kandydata na urząd burmistrza Gminy Różan tylko jako śpiewaka" - zaznaczył. Dodał, że "możliwe że moi lokalni oponenci chcieli mnie zdyskredytować wysyłając do Pana [Tomasza Zaliszewskiego - red.] nieprawdziwe informacje".

Chojnowski na koniec podkreślił, że "jego marzeniem jest", żeby po wygranych wyborach na burmistrza Gminy Różan zaprosić Zaliszewskiego wraz z zespołem Budka Suflera na lokalne święto "Dni Różana 2019".

Kampania w rytmie hip-hopu

Muzyka jest obecna w trwającej kampanii samorządowej. Pojawiła się na przykład w kampanii Patryka Jakiego. Wiceminister sprawiedliwości i kandydat Zjednoczonej Prawicy na prezydenta Warszawy wystąpił w teledysku rapera HCR.

Przedwyborcze przeboje i kampania w rytmie hip-hopu

Przedwyborcze przeboje i kampania w rytmie hip-hopu

Autor: kb//kg / Źródło: tvn24

Czytaj także: