Prokuratura umorzyła sprawę biskupa, który miał tuszować pedofilię. Sąd kazał wznowić śledztwo

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP
Prokuratura umorzyła sprawę biskupa, który miał tuszować pedofilię. Sąd kazał wznowić śledztwo (materiał z 13.09.2022)
Prokuratura umorzyła sprawę biskupa, który miał tuszować pedofilię. Sąd kazał wznowić śledztwo (materiał z 13.09.2022)TVN24
wideo 2/10
Prokuratura umorzyła sprawę biskupa, który miał tuszować pedofilię. Sąd kazał wznowić śledztwo TVN24

Sąd Rejonowy w Kaliszu nakazał w poniedziałek prokuratorom wznowienie śledztwa w sprawie tuszowania pedofilii przez byłego biskupa diecezji kaliskiej. Hierarcha miał od co najmniej 2004 roku wiedzieć, że jeden z podległych mu księży dopuścił się przestępstwa. Zawiadomiona o tym prokuratura umorzyła śledztwo, argumentując, że dopiero od 2017 roku ukrywanie pedofilii jest karalne.

Decyzja, którą w poniedziałek podjął kaliski sąd rejonowy na niejawnym posiedzeniu, oznacza uchylenie prokuratorskiej decyzji o umorzeniu śledztwa. Zanim jednak do tego doszło, sędziowie poprosili o wykładnię Sąd Najwyższy. Na początku lipca Sąd Najwyższy uznał, że ukrywanie przypadków pedofilii jest karalne, nawet jeżeli do przestępstw doszło przed lipcem 2017 roku. Od tamtego momentu obowiązuje prawo karzące więzieniem osoby, które ukrywają przestępstwa pedofilii. Jak uznał SN, odpowiedzialność karna grozi każdej osobie, która nie zawiadomiła organów ścigania po znowelizowaniu prawa.

Czytaj też: przełomowe orzeczenie Sądu Najwyższego w sprawie pedofilii

Sędzia Rafał Malarski uzasadniał wtedy, że do wielu przypadków pedofilii doszło przed lipcem 2017 roku. - A zatem niepoinformowanie o nich organów ścigania niezwłocznie po wejściu w życie ustawy nowelizującej może utwierdzić u sprawców takich przestępstw poczucie pewnego rodzaju bezkarności i stworzyć realne niebezpieczeństwo kontynuowania przestępstw - zaznaczał sędzia SN. 

Posiedzenie było niejawne

Przypuszczalnie ta interpretacja przepisów skłoniła kaliskich sędziów do nakazania wznowienia śledztwa wobec jednego z kaliskich biskupów. Szczegóły nie są jednak znane, bo posiedzenie w tej sprawie nie było jawne, przedstawiciele sądu nie chcą też wypowiadać się w tej sprawie przed kamerą. Do redakcji TVN24 wpłynęło jedynie oświadczenie, pod którym podpisał się wiceprezes Sądu Rejonowego w Kaliszu Michał Włodarek. Czytamy w nim, że sąd przekazał sprawę duchownego do dalszego prowadzenia kaliskiej prokuraturze rejonowej. 

- Najważniejsze jest to, że sąd podjął taką decyzję, że postępowanie będzie wszczęte, będzie przeprowadzone, a wcześniej takiej decyzji nie było, bo było postępowanie zakończone odmową – mówi Barbara Chrobak, zastępca przewodniczącego Państwowej Komisji ds. Pedofilii. – To nie jest tak, że coś się przedawniło, że do tego się nie wraca, że minęło tyle czasu. Często słyszymy, że dlaczego teraz, po 20, 30, 40 latach. Dlatego, że o tym się nie zapomina, to gdzieś zostało zaszufladkowane. Przychodzi w życiu taki moment, że ta osoba się otwiera, jest bardzo ciężko jej żyć z tym – tłumaczy.

Sąd: prokuratura ma wznowić śledztwo w sprawie tuszowania pedofilii. Na zdjęciu gmach diecezji kaliskiejGoogle Street View

Prokuratorskie umorzenie

Sprawa tuszowania przypadków pedofilii ma dotyczyć 85-letniego dziś, byłego biskupa diecezji kaliskiej, który w 2003 lub 2004 roku miał się dowiedzieć, że Arkadiusz H., jeden z podległych mu księży, dopuścił się pedofilii. Biskup jednak z przekazaną wiedzą miał nic nie zrobić, przede wszystkim nie zawiadomił organów ścigania. Państwowa Komisja ds. Pedofilii w 2021 roku złożyła zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez biskupa. W zawiadomieniu znalazła się informacja, że organów ścigania nie zawiadomił także następca biskupa, bp Edward Janiak. 

Państwowa Komisja do spraw Pedofili wskazywała, że od lipca 2017 roku ukrywanie przypadków przestępstw o charakterze pedofilskim samo w sobie jest przestępstwem, za które grozi do pięciu lat więzienia. W sierpniu 2021 roku prokuratorzy jednak zakończyli sprawy obu biskupów umorzeniem. Śledczy argumentowali, że duchowni dowiedzieli się o krzywdzie dzieci w momencie, kiedy ukrywanie ich dramatu nie było przestępstwem. 

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO>>>

Państwowa Komisja ds. Pedofilii złożyła zażalenie na tę decyzję prokuratury. Poniedziałkowa decyzja sadu oznacza, że prokuratorzy są zobligowani do powrotu do badania sprawy jednego z biskupów (biskup Edward Janiak zmarł w zeszłym roku).

Kim jest Arkadiusz H.?

Ksiądz Arkadiusz H. to negatywny bohater filmu dokumentalnego braci Sekielskich "Zabawa w chowanego". Według prokuratury pomiędzy wrześniem 1998 a majem 2000 w Pleszewie dopuścił się co najmniej kilkunastu przestępstw o charakterze seksualnym na szkodę 15-latka. Arkadiusz H. miał skrzywdzić jeszcze sześciu chłopców, którzy zgłosili się do prokuratury, ale większość z tych spraw już się przedawniła i śledztwa zostały umorzone.

W pierwszej instancji sąd nie miał wątpliwości, że H. jest winny zarzucanych mu czynów. Został skazany na trzy lata więzienia. Sąd zakazał mu też pracy z dziećmi i młodzieżą przez 10 lat. Prokurator żądał dla Arkadiusza H. wyższej kary - sześciu lat bezwzględnego więzienia, zakazu kontaktu z pokrzywdzonym przez osiem lat oraz zakazu pracy z dziećmi przez maksymalnie długi możliwy czas. Z kolei obrońca oskarżonego, adwokat Michał Królikowski wnioskował o łagodniejszą karę - 1,5 roku więzienia w zawieszeniu na pięć lat.

Żadna ze stron nie była zadowolona z sądowego rozstrzygnięcia. Od wyroku odwołała się zarówno obrona, jak i prokuratura.

"Wynika niezbicie, że problem oskarżonego i jego przestępcze zachowania były znane hierarchom Kościoła"

Po emisji filmu braci Sekielskich, decyzją papieża Franciszka, odsunięty od kierowania diecezją został - dziś już nieżyjący - biskup kaliski Edward Janiak, który miał kryć przestępstwa seksualne podległych mu księży, w tym Arkadiusza H. >>>

28 października zeszłego roku Sąd Okręgowy w Kaliszu uchylił wyrok sądu pierwszej instancji i umorzył postępowanie. Jak wyjaśnił sędzia Marek Bajger, doszło do przedawnienia karalności czynu. A to jest bezwzględna przyczyna odwoławcza. - Teraz należy zadać sobie pytanie, czy można było uniknąć przedawnienia w tej sprawie. I odpowiedź brzmi: z pewnością tak - mówił sędzia. Jak wytłumaczył, były osoby, które w 2000 roku wiedziały o tym procederze i nic z tym nie zrobiły. - Wynika niezbicie, że problem oskarżonego i jego przestępcze zachowania były znane hierarchom Kościoła katolickiego - podkreślił Marek Bajger.

Wyrok z października 2021 roku jest prawomocny. Obu stronom przysługuje prawo do złożenia kasacji do Sądu Najwyższego.

Autorka/Autor:bż//rzw

Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: Google Maps

Pozostałe wiadomości

W czołowym zderzeniu samochodów na obwodnicy Kłodzka zginęły dwie osoby. Droga w czwartkowy wieczór była całkowicie zablokowana.

Kłodzko. Tragiczny wypadek na obwodnicy, nie żyją dwie osoby

Kłodzko. Tragiczny wypadek na obwodnicy, nie żyją dwie osoby

Źródło:
Telewizja Kłodzka, TVN24

Zdzisław Krasnodębski, od 10 lat europoseł PiS, tym razem nie znalazł się na listach kandydatów tej partii w wyborach do Parlamentu Europejskiego. "Obecnie rozwiązujemy kontrakt" - napisał. Dodał, że w takiej sytuacji będzie mógł "swobodnie formułować swoje opinie o grze zespołu", w którym znajdował się przez dekadę i "o dobrych i złych decyzjach".

"Rozwiązujemy kontrakt". Zdzisław Krasnodębski nie wystartuje z list PiS-u w eurowyborach

"Rozwiązujemy kontrakt". Zdzisław Krasnodębski nie wystartuje z list PiS-u w eurowyborach

Źródło:
tvn24.pl, "Gazeta Wyborcza"

Rosja prowadzi działania hybrydowe. Ostatnio dotknęły one Polski, Niemiec, Litwy, Łotwy, Estonii, Czech i Wielkiej Brytanii - czytamy w oświadczeniu wydanym przez NATO w czwartek po południu. Pakt Północnoatlantycki podkreśla w nim, że sojusznicy "wspierają i wykazują solidarność" z krajami, które doświadczają działań Moskwy.

Rosja prowadzi "szkodliwe działania na terytorium Sojuszu". Oświadczenie NATO

Rosja prowadzi "szkodliwe działania na terytorium Sojuszu". Oświadczenie NATO

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Viktor Orban jest koniem trojańskim Władimira Putina w Unii Europejskiej. A Mateusz Morawiecki - przepraszam, że to mówię - ale zachowuje się jak "pożyteczny idiota" - powiedział w "Kropce nad i" w TVN24 Robert Biedroń, współprzewodniczący Nowej Lewicy i europoseł. Odniósł się ten sposób do relacji byłego polskiego premiera i szefa węgierskiego rządu. Polityk mówił też, że Andrzej Duda nie wybierze polskiego komisarza w Unii Europejskiej po wyborach 9 czerwca, bo te kompetencje ma rząd.

Biedroń: Ileż można sprzyjać Putinowi w tej retoryce?

Biedroń: Ileż można sprzyjać Putinowi w tej retoryce?

Źródło:
TVN24

Pogoda w kolejnych dniach długiego majowego weekendu może zrobić się niebezpieczna. W wielu regionach Polski należy spodziewać się burz. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej przedstawił prognozę zagrożeń.

Będzie słychać grzmoty. Mieszkańcy tych miejsc powinni zachować szczególną ostrożność

Będzie słychać grzmoty. Mieszkańcy tych miejsc powinni zachować szczególną ostrożność

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Niczego nie wykluczam, bo mamy do czynienia z kimś, kto niczego nie wyklucza - powiedział prezydent Francji Emmanuel Macron pytany przez "The Economist" o to, czy nadal nie wyklucza wysłania wojsk na Ukrainę. Jak dodał, "Francja jest krajem, który przeprowadzał interwencje militarne, także w ostatnim czasie". - Gdyby Rosjanie przedarli się przez linię frontu, gdyby pojawiła się prośba ze strony Ukrainy, zasadne byłoby zadanie sobie tego pytania - stwierdził.

Macron o wysłaniu wojsk na Ukrainę, "gdyby Rosjanie się przedarli"

Macron o wysłaniu wojsk na Ukrainę, "gdyby Rosjanie się przedarli"

Źródło:
"The Economist", tvn24.pl

Turcja zatrzymała w czwartek wymianę handlową z Izraelem - przekazała agencja Bloomberg, powołując się na informacje z kręgów rządowych w Turcji. Podano, że zawieszony został cały eksport i import. Israel Katz, szef izraelskiej dyplomacji, odnosząc się do Recepa Tayyipa Erdogana, stwierdził, że "tak zachowuje się dyktator, lekceważący interesy narodu tureckiego".

Turcja wstrzymała wymianę handlową z Izraelem

Turcja wstrzymała wymianę handlową z Izraelem

Źródło:
PAP

Premier Donald Tusk skrytykował Mateusza Morawieckiego, który w prorosyjskim węgierskim tygodniku "Mandiner" miał stwierdzić, że "Bruksela stanowi zagrożenie dla demokracji europejskiej". Wcześniej Morawiecki powiedział o Viktorze Orbanie, że jest jego "przyjacielem". Były premier na wpis obecnego szefa rządu zareagował w czwartek wieczorem.

Morawiecki na okładce węgierskiego tygodnika. Wpis Tuska i odpowiedź byłego premiera

Morawiecki na okładce węgierskiego tygodnika. Wpis Tuska i odpowiedź byłego premiera

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Na wojny domowe czas był wtedy, gdy wokół był pokój. Dziś, gdy za naszymi granicami jest wojna, przestrzeni na wzajemne wyniszczanie się wewnątrz już nie ma. Za długo próbowano dzielić Polskę na dwa obozy - powiedział w orędziu z okazji Dnia Flagi RP marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Dodał, że "bezpieczną, mądrą i stabilną będzie tylko jedna Polska bardzo różnych Polek i Polaków".

"Jedna Polska bardzo różnych Polek i Polaków". Orędzie Szymona Hołowni

"Jedna Polska bardzo różnych Polek i Polaków". Orędzie Szymona Hołowni

Źródło:
TVN24

Listy Prawa i Sprawiedliwości do europarlamentu to nic innego, jak tylko tratwa ratunkowa, a może nawet arka Noego dla złodziei, dla przestępców - mówiła w "Faktach po Faktach" Katarzyna Kotula (Lewica). Nieobecność Daniela Obajtka na czwartkowej konwencji PiS nie jest związana z tym, że 2 maja to dzień Polaków za granicą - stwierdziła Aleksandra Leo (Polska 2050-Trzecia Droga). Karol Karski (PiS) wyjaśnił z kolei, czemu na konwencji zabrakło Jacka Kurskiego.

"Tratwa ratunkowa" czy "silne, dobre listy"?

"Tratwa ratunkowa" czy "silne, dobre listy"?

Źródło:
TVN24

Było po godzinie drugiej w nocy, gdy pijany 28-latek wjechał fiatem punto w jeden z budynków w Nakle nad Notecią (woj. kujawsko-pomorskie), uszkadzając przy tym przyłącze gazowe. W związku z rozszczelnieniem instalacji, konieczna była ewakuacja mieszkańców.  

Kierowca w nocy wjechał w budynek, uszkodził przyłącze gazowe. Ewakuowano 37 osób

Kierowca w nocy wjechał w budynek, uszkodził przyłącze gazowe. Ewakuowano 37 osób

Źródło:
tvn24.pl

W Bieszczadach, między szczytami Obnoga a Krzemień, w czwartek wybuchł pożar. Z ogniem walczyło prawie 100 osób, zarówno z ziemi, jak i z powietrza. W akcji brał udział śmigłowiec Straży Granicznej.

W Bieszczadach płonęły połoniny. Śmigłowiec i prawie 100 osób w akcji

W Bieszczadach płonęły połoniny. Śmigłowiec i prawie 100 osób w akcji

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, tvnmeteo.pl, PAP

W poszukiwaniu lepszej pogody Polacy rzucili się na nieruchomości w Hiszpanii. Dla części to też pomysł na zarobek. Eksperci przestrzegają jednak przed pułapkami, które czyhają na kupujących. Samego słońca też można mieć dość. - Przy 50 stopniach po prostu nie da się pracować, wiele biur jest zamkniętych. Polacy mają o to pretensje - mówi była pracownica biura nieruchomości. Niemile zaskoczyć potrafi też zima.

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Źródło:
tvn24.pl

Sześć firm chce się podjąć przebudowy i zazielenienia 2,5 hektara ulic i placów w rejonie Złotej i Zgody. Miasto analizuje oferty, które wpłynęły. - Najkorzystniejszą złożyła firma Skanska - podał ratusz.

Sześć firm chce przebudować Złotą i jej okolicę

Sześć firm chce przebudować Złotą i jej okolicę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

13 okręgów wyborczych i wiele znanych twarzy wśród kandydatów, a także sporo kontrowersji. Tak przedstawiają się listy wyborcze do Parlamentu Europejskiego. W czwartek minął termin zgłaszania list kandydatów. Prezentujemy najciekawsze polityczne rywalizacje w każdym z okręgów.

Najciekawsze wyborcze starcia. O mandaty europosłów walczą "znane, sprawdzone nazwiska"

Najciekawsze wyborcze starcia. O mandaty europosłów walczą "znane, sprawdzone nazwiska"

Źródło:
TVN24, PAP

Chcemy rozpocząć dyskusję na temat przyszłej konstytucji dla Europy - powiedział w czwartek kandydat Lewicy w wyborach do Parlamentu Europejskiego Robert Biedroń. Jak dodał, "nie może być tak, że Polki mają mniej praw niż Francuzki, Belgijki czy Holenderki". Szefowa sztabu, ministra ds. równości Katarzyna Kotula, poinformowała, że Lewica zebrała pod swoimi listami 350 tysięcy podpisów.

"Polki mają mniej praw niż Francuzki, Belgijki czy Holenderki". Lewica proponuje "konstytucję dla Europy"

"Polki mają mniej praw niż Francuzki, Belgijki czy Holenderki". Lewica proponuje "konstytucję dla Europy"

Źródło:
PAP

Nie powiedział ani słowa, nie chciał zdradzić motywów działania, był kompletnie zaskoczony naszym widokiem - mówi o zatrzymaniu 16-latka w związku z próbą podpalenia synagogi Nożyków w Warszawie rzecznik Komendy Stołecznej Policji. Prokuratura złożyła wniosek, by nastolatek odpowiadał jak dorosły. Może mu grozić nawet 10 lat więzienia.

Próba podpalenia synagogi. Prokuratura chce, by 16-latek odpowiadał jak dorosły

Próba podpalenia synagogi. Prokuratura chce, by 16-latek odpowiadał jak dorosły

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prawo i Sprawiedliwość zaprezentowało na konwencji w Kielcach swoich kandydatów do Parlamentu Europejskiego. W wydarzeniu nie wzięli udziału były prezes Orlenu Daniel Obajtek i były prezes TVP Jacek Kurski.

PiS zaprezentowało "lokomotywy" do Parlamentu Europejskiego. W Kielcach zabrakło Obajtka i Kurskiego

PiS zaprezentowało "lokomotywy" do Parlamentu Europejskiego. W Kielcach zabrakło Obajtka i Kurskiego

Źródło:
TVN24, PAP
W ostatniej chwili zabrali ją z drogi do domu pomocy społecznej

W ostatniej chwili zabrali ją z drogi do domu pomocy społecznej

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Stacja TVN24 była w kwietniu najchętniej oglądanym kanałem informacyjnym w kraju, osiągając 6,05 procent udziału w widowni w grupie ogólnej (widzowie powyżej 4. roku życia) - wynika z danych Nielsen TV Audience Measurement. Konkurencję pozostawiły w tyle także "Fakty" TVN.

Rewelacyjne wyniki TVN24 i "Faktów" TVN. Dziękujemy widzom!

Rewelacyjne wyniki TVN24 i "Faktów" TVN. Dziękujemy widzom!

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24