W kamienicy przy ulicy Harcerskiej w Kaliszu znaleziono zwłoki 29-letniej kobiety. Trwa śledztwo. Policja zatrzymała dwóch mężczyzn. Na niedzielę zaplanowano przesłuchanie jednego z nich - poinformował w rozmowie z TVN24 prokurator Maciej Meler z Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.
Jak poinformował w rozmowie z TVN24 prokurator Maciej Meler z Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim, zatrzymane zostały dwie osoby. Na niedzielę zaplanowano przesłuchanie jednej z nich.
Prokurator zaznaczył, że jeden z mężczyzn "pozostawał w bliżej nieokreślonej relacji z poszkodowaną kobietą".
- To, jaka ona była, okaże się podczas przesłuchania - powiedział.
Jak dodał, kobieta miała trójkę dzieci. Ojcem nie był żaden z zatrzymanych mężczyzn.
Zabezpieczone zwłoki
W sobotę podkomisarz Monika Rataj z policji w Kaliszu poinformowała, że decyzją prokuratora zwłoki zostały zabezpieczone do sekcji.
Dodała, że policjanci prowadzą dochodzenie i zbierają materiał dowodowy.
"Wyzywał od najgorszych"
Sąsiadka kobiety w rozmowie z TVN24 powiedziała, że słyszała awantury.
- Potrafili się poszarpać - dodała. - Było słychać raz po raz, jak ją wyzywał od najgorszych i się szarpali.
Autor: pk,kb//now / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24