Skóra Kajtka jest tak delikatna, że jego mama nie może go przytulić. Naskórek odkleja się od ciała i pozostawia po sobie bolesne pęcherze. Do tej pory jedyną nadzieją dla niego były specjalne plastry. Teraz, dzięki mobilizacji internautów, udało się zebrać pieniądze na eksperymentalną terapię w USA, która może mu ulżyć. Materiał "Faktów" TVN.
2,5-letni Kajtek cierpi na nieuleczalną genetyczną chorobę skóry - epidermolysis bullosa (EB), czyli pęcherzowe oddzielanie się naskórka. Chłopiec urodził się z uszkodzonym genem odpowiadającym za produkcję kolagenu, przez co jego skóra jest bardzo delikatna - jak skrzydła motyla.
W efekcie skóra bardzo łatwo odpada, a ciało pokrywają bolesne pęcherze. - To tak, jakby ktoś przez cały dzień polewał całe ciało wrzątkiem i wlewał go także do środka organizmu - tłumaczy matka Kajetana.
- Jego bolało już w brzuchu, jak u mnie był, więc on nie wie, co to znaczy "nie boli" - dodaje.
Nadzieja za oceanem
Do tej pory jedyną ulgą w cierpieniu chłopca były specjalne plastry. Teraz szansą na chociaż częściowy powrót do zdrowia może być nowa, eksperymentalna metoda leczenia, stosowana w USA - przeszczep szpiku komórek macierzystych przeprowadzany w klinice w Minnesocie. Koszt takiej terapii to w sumie 6 milionów złotych - na badania, operację i roczną opiekę nad chłopcem.
W piątek 10 lipca w internecie ruszyła zbiórka pieniędzy na ten cel. Z uwagi na wysoką kwotę była zaplanowana na rok, tymczasem wymaganą sumę internauci uzbierali w ciągu zaledwie... 6 dni.
Kajtkowi pomaga Fundacja Siepomaga, która prowadzi zbiórkę pieniędzy poprzez swoją stronę www.siepomaga.pl/kajtek. Chłopcu można również pomóc wpłacając datki bezpośrednio na konto.
Bank BPH: 65 1060 0076 0000 3380 0013 1425 Tytułem: 2711 Kajetan Lipowicz Odbiorca: Fundacja Siepomaga
Dodatkowo można wysyłać SMS charytatywny dla Kajtka.
Numer: 72365 o treści: SIEPOMAGA (2 zł+VAT)
Nowe życie
Matka chłopca nie kryje radości, że potrzebne pieniądze udało się w całości zebrać, w dodatku tak szybko. - To jest nowe życie dla mojego dziecka, a on najważniejszy w moim życiu, więc to jest nowe życie także dla mnie - mówi kobieta.
Autor: ts/ja / Źródło: Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN