- Ten moment jest dla mnie wzruszający. Tak wzruszający, że aż trudny, ale to moment jednocześnie piękny. To moment, który pokazuje, że próba zniszczenia za życia i zniszczenia po śmierci mojego świętej pamięci brata nie uda się - mówił w niedzielę w Siedlcach (woj. mazowieckie) Jarosław Kaczyński. W mieście odsłonięto pomnik Lecha Kaczyńskiego.
Pomnik byłego prezydenta stanął na miejskim skwerze przy zbiegu ulic Cmentarnej i Wojskowej. Dwu i pół metrowa postać Lecha Kaczyńskiego wykonana jest z brązu. Pieniądze na realizację projektu zebrał komitet społeczny imienia byłego prezydenta - około 250 tys. złotych. Odsłonięcie pomnika poprzedziła msza. To już drugi pomnik Lecha Kaczyńskiego. W czerwcu w Radomiu odsłonięto monument przedstawiający byłego prezydenta wraz z żoną.
Kaczyński: moment tak wzruszający, że aż trudny
- Ten moment jest dla mnie wzruszający. Tak wzruszający, że aż trudny, ale to moment jednocześnie piękny. To moment, który pokazuje, że próba zniszczenia za życia i zniszczenia po śmierci mojego świętej pamięci brata nie uda się. Nie uda się z całą pewnością; że jego praca dla Polski zostanie doceniona. Zostanie doceniona w pełni we wszystkich jej wymiarach - mówił obecny na uroczystości Jarosław Kaczyński. Prezes PiS mówił, że jego zmarły w katastrofie smoleńskiej brat był człowiekiem skromnym, który "nigdy się nie wynosił" i który "zawsze pozostał człowiekiem Solidarności". - Człowiekiem ludzi pracy, który zawsze pozostał kolegą tych, z którymi współpracował w różnych etapach swojego życia, który nigdy nie próbował powiedzieć nikomu, że już teraz kolegami nie jesteśmy, bo ja jestem ważny, bo jestem prezydentem - wspominał Jarosław Kaczyński.
"Potrafił działać"
- Może to dobra okazja po temu, by zapytać także, dlaczego właśnie ten skromny, nie wynoszący się człowiek został prezydentem Rzeczypospolitej? Dlaczego zapisał się na zawsze w polskiej historii? Mówiono tu wiele o jego postawie, o stanowiskach, które zajmował. Tak, można wymienić ich jeszcze więcej, ale przede wszystkim mógł osiągać sukcesy nie będąc przecież w żadnej mierze pupilem establishmentu, a wręcz przeciwnie - będąc jego przeciwnikiem. Dlatego, że miał tę cechę, która jest nieczęsta - potrafił działać. Potrafił działać i potrafił swoje działania przystosowywać do okoliczności. Potrafił być skuteczny - powiedział Kaczyński i dodał: "także w sytuacjach niesprzyjających, gdy w gruncie rzeczy wszystko i wszyscy byli przeciwko niemu". - Oczywiście był, jak każdy z nas, człowiekiem. Popełniał też błędy, ale chciał dobra ojczyzny i potrafił o to dobro zabiegać - mówił prezes PiS.
Autor: ktom/kka / Źródło: tvn24