W piątek po południu w Sejmie odbyło się spotkanie premiera Węgier Viktora Orbana z marszałkiem Sejmu Markiem Kuchcińskim, marszałkiem Senatu Stanisławem Karczewskim oraz prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim. Trwało około półtorej godziny.
W spotkaniu uczestniczyli również wicemarszałkowie Sejmu z PiS: Joachim Brudziński oraz Ryszard Terlecki.
Po spotkaniu politycy PiS komentowali na Twitterze jego przebieg.
"Współpraca Polski i Węgier to nadzieja na lepszą przyszłość dla całej Europy" - napisał Terlecki.
"B. dobre spotkanie liderów partii. Podobna ocena sytuacji w Europie i na świecie. Ciekawe plany na przyszłość" - oceniła rzeczniczka partii Beata Mazurek.
"Rozmowa dotyczyła m.in. naszej wielopłaszczyznowej współpracy, wspólnej historii, węgierskiej Polonii i sytuacji w Europie" - podał Stanisław Karczewski.
Rozmowa z #ViktorOrbán dotyczyła m.in. naszej wielopłaszczyznowej współpracy, wspólnej historii, węgierskiej #Polonia i sytuacji w Europie. pic.twitter.com/viMgMtqA1Z
— Stanisław Karczewski (@StKarczewski) 22 września 2017
Współpraca Polski i Węgier to nadzieja na lepszą przyszłość dla całej Europy. Zakończyło się spotkanie J. Kaczyńskiego z V. Orbanem.
— Ryszard Terlecki (@RyszardTerlecki) September 22, 2017
B.dobre spotkanie liderow partii- JK z V.Orbanem.Podobna ocena sytuacji w Europie i na świecie.Ciekawe plany na przyszłość
— Beata Mazurek (@beatamk) September 22, 2017
"Zgodzili się, że Europa Środkowa jest dla Unii szansą"
Dyrektor Centrum Informacyjnego Sejmu Andrzej Grzegrzółka poinformował, że rozmowy dotyczyły głównie współpracy na forum Unii Europejskiej oraz zacieśniania stosunków dwustronnych.
- Politycy rozmawiali o przyszłości Wspólnoty. Zgodzili się, że Europa Środkowa jest dla UE szansą, jako lider stojący na straży traktatowych podstaw Unii - powiedział Grzegrzółka. W dyskusji - jak dodał - poruszano również inne kwestie europejskie, dotyczące m.in. współpracy w zakresie bezpieczeństwa, stanowiska Polski i Węgier w sprawie kryzysu migracyjnego czy zmian demograficznych.
Petru: Orban wykorzystuje Kaczyńskiego
Premier Węgier Viktor Orban wykorzystuje prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, zawsze może mówić w UE, żeby nie atakować tak bardzo Węgrów, bo dużo gorsi są Polacy pod rządami PiS - ocenił w piątek lider Nowoczesnej Ryszard Petru. - Chciałem przypomnieć panu Kaczyńskiemu, Orban się tutaj z nim wita (...) a potem, jak co do czego przychodzi, to Orban pamięta o interesach Węgier - powiedział Petru. Podkreślił, że chodzi "generalnie" o interesy gospodarcze Węgier. - On współpracuje z (prezydentem Rosji Władimirem) Putinem a jak trzeba, współpracuje z UE. Nie sądźmy, że to jest nasz przyjaciel, jeżeli chodzi o PiS. I pamiętajmy, że w fundamentalnym głosowaniu dla PiS, Orban zagłosował za (Donaldem) Tuskiem, a nie za Kaczyńskim - powiedział Petru, nawiązując do głosowania w sprawie reelekcji Tuska jako szefa Rady Europejskiej. - Viktor Orban jest premierem, nie bał się przejąć władzy, mówi po angielsku, jeździ do Europy i czasami robi krok wstecz. A Kaczyński nie jeździ nigdzie, nie mówi po angielsku i nie umie robić kroku wstecz - powiedział lider Nowoczesnej.
Polska i Węgry dobrze wybrali drogę
Wcześniej szef węgierskiego rządu, który przybył z oficjalną wizytą do Warszawy spotkał się z premier Beatą Szydło. Podczas rozmów zostały poruszone m.in. tematy związane z bezpieczeństwem, Unią Europejską, problemem migracji oraz Grupą Wyszehradzką. - Droga obrana przez rządy Polski i Węgier w kwestii nielegalnej migracji okazała się słuszna - mówiła Szydło.
Autor: MKK//rzw / Źródło: PAP