Gościem TVN24 BiS był Peter Pomerantsev, pracownik naukowy w SNF Agora Institute na Uniwersytecie Johna Hopkinsa, doradca w zakresie wojny informacyjnej dla NATO, Unii Europejskiej, Kongresu Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii.
Pomerantsev przypomniał, że kampanie dezinformacyjne towarzyszyły ludzkości od wieków. - Koń trojański był tak naprawdę pierwszą kampanią dezinformacyjną - tłumaczył.
- To, co jest unikatowe teraz w erze cyfrowej, to to, że dezinformacja może też dotyczyć tego, jak będziemy rozprzestrzeniać te informacje. To jest o wiele ważniejsze. Używa się fejków, botów, fałszywych kont, farm trolli, aby coś wyglądało tak, jak gdyby mówiła to jedna osoba, podczas gdy są to tysiące kont, które kontroluje jedna osoba mówiąca to samo - dodał.
Zdaniem naukowca, w walce z dezinformacją zbyt dużą uwagę poświęcamy samej jej treści, zamiast skupić się na technologiach, które dziś czynią ją szczególnie niebezpieczną.
- Można wziąć jedno kłamstwo i powtarzać je miliony razy przez AI (sztuczną inteligencję - red.). Można generować rzeczy szybciej, można to robić w tempie, które jest niemożliwe do utrzymania, więc musimy przestać koncentrować się na każdym rodzaju kontentu i myśleć raczej o technologii i o tym, co można zrobić z tą technologią dezinformującą - oznajmił.
Pomerantsev o walce z dezinformacją w czasie wojny
Gość TVN24 BiS był również pytany o to, czym charakteryzują się kampanie dezinformacyjne prowadzone przez Rosję w czasach wojny w Ukrainie.
- Reżimy autorytarne, szczególnie Rosja, zawsze mają gotowość i zaangażowanie (do dezinformacji - red.), nazwalibyśmy to propagandą. Oni nie nazywają tego dezinformacją, ale raczej działalnością wywrotową. Zawsze w to inwestują. Częściowo dlatego, że postrzegają się zawsze w stanie wojny z kimś. (....) Na Zachodzie po prostu włączamy to, kiedy wojna się dopiero zaczyna - zaznaczył.
Zapytany o to, jak należy skutecznie zapobiegać dezinformacji rozpowszechnianej przez rosyjski wywiad, odparł, że częścią rozwiązania jest edukowanie obywateli państw demokratycznych, tak aby działali krytycznie. - Ale w to wchodzi też działalność obronna. W końcu Rosja może być powstrzymana tylko przez odstraszanie. Musimy zacząć myśleć o mechanizmach odstraszania w przestrzeni informacyjnej, hybrydowej, skomplikowanej - ocenił.
Całą rozmowę obejrzysz poniżej:
Autorka/Autor: ms//akw
Źródło: TVN24 BiS
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock