Co zmiany w wymiarze sprawiedliwości oznaczają dla obywatela, który pojawia się w sądzie? Czy władza Zbigniewa Ziobry może sięgnąć jeszcze dalej? O tym w "Czarno na białym" o 20.30 w TVN24.
W materiale Cypriana Jopka wrócimy do historii Sebastiana Kościelnika, który zderzył się z samochodem wiozącym premier Beatę Szydło. Minęły już trzy lata, a sprawa wypadku wciąż jest nierozstrzygnięta. To historia, która skłania do stawiania pytań o to, jak ważny jest niezależny sąd i czy możemy mieć jeszcze zaufanie do wymiaru sprawiedliwości? To historia, która pokazuje także, co stworzony przez polityków system oznacza dla obywatela, który na sądowej sali zderza się z aparatem państwa. Młody kierowca zderzył się z rządową limuzyną, a politycy partii rządzącej ogłosili wyrok w tej sprawie zaraz po wypadku.
Ingerencja władzy w sądownictwo
Władza coraz mocniej ingeruje w to, jak funkcjonują sądy. Zbigniew Ziobro - minister sprawiedliwości, prokurator generalny i polityk rządzącej większości - mimo apeli i opinii międzynarodowych instytucji zapowiada zaostrzenie kursu i dalsze zmiany w funkcjonowaniu sądów. Czy władza Zbigniewa Ziobry może rozciągnąć się także na treść zapadających w sądach wyroków?Między innymi o to pyta dziś reporter "Czarno na białym" Dariusz Kubik.
Wszystkie zmiany w sądach, zgodnie z narracją rządzących, wprowadzono po to, by było sprawniej, szybciej, lepiej i sprawiedliwiej. Tak rządzący przekonywali Polaków do swojej sądowej rewolucji, ale zmian, jakich w sądach oczekują zwykli obywatele, ciągle brak. Sprawdzamy, jak wygląda codzienność polskich sądów i co oznacza to dla zwykłych obywateli, którzy w tysiącach różnych spraw każdego dnia dochodzą swoich praw. Zdaniem sędziów, o rozwiązywaniu problemów, takich jak przewlekłość postępowań, biurokracja czy skomplikowany język prawniczy, nie ma mowy. Arkadiusz Wierzuk sprawdził, czy cokolwiek w tej kwestii zmieniło się przez ostatnie cztery lata i co wynika z oficjalnych danych resortu sprawiedliwości.
"Czarno na białym" dzisiaj o 20.30 w TVN24!
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24