Iskrzy w łódzkiej Platformie Obywatelskiej. Posłanka PO Iwona Śledzińska-Katarasińska twierdzi, że współpracownik ministra infrastruktury Cezarego Grabarczyka, a zarazem prezes jednej z podległych mu spółek pomawiał ją na forach internetowych i zapowiada, że wyrzuci go z partii - informuje "Wprost".
Sprawa nie jest świeża, ale jej finał rozgrywa się dziś. – Parę lat temu na łódzkich forach internetowych udzielał się człowiek ukrywający się pod nickiem lennon1. Pisał, że (Mirosław) Drzewiecki jest narkomanem i gangsterem a Śledzińską-Katarasińską nazywał alkoholiczką - wyjaśnia Marcin Darda z "Dziennika Łódzkiego".
Zbigniew lennon1 Papierski?
Zdaniem posłanki PO do ukrywania się pod tym nickiem przyznał się Zbigniew Papierski - też członek Platformy i bliski współpracownik ministra infrastruktury Cezarego Grabarczyka.
Papierski jako szef kampanii wyborczej Hanny Zdanowskiej poprowadził ją w ostatnich wyborach na fotel prezydenta Łodzi. Sam miał zająć stanowisko jej zastępcy, ale pomysł przepadł, gdy ujawniono aferę lennona1.
Sam Papierski nie chce rozmawiać o sprawie, w przeciwieństwie do szefa łódzkiej Platformy Andrzeja Biernata. Jak mówi ten ostatni, gdy tylko dowiedział się o sprawie, to "sponiewierał Zbyszka". Teraz zastanawia się, czy słusznie.
Kto kogo wyrzuci?
Grabarczyk twierdzi, że nic nie wie o tym, żeby pod tym nickiem miałby się ukrywać jego bliski współpracownik i obiecuje zapytać o to Śledzińśką-Katarasińską.
Z kolei posłanka zapowiada, że nie odpuści: - Dziwnym trafem aktywność lennona1 zbiegała się w czasie z moją rywalizację w partii z Czarkiem Grabarczykiem. Podejrzewam, że ten człowiek mógł być sterowany. Będę wnioskować o usunięcie go z Platformy.
Źródło: "Wprost"