"Manowska już sama wie, już przesądza w swojej sprawie. To co najmniej niestosowne"

pap_20250503_0FR (1) Warszawa, 03.05.2025. Pierwsza Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska podczas uroczystości wręczenia odznaczeń państwowych
Gąciarek o "marnej" obronie Manowskiej przez "politycznych sojuszników"
Źródło: TVN24
- Nikt się nie może zasłaniać immunitetem, jeżeli łamie prawo - powiedział w "#BezKitu" sędzia Piotr Gąciarek, komentując sprawę pierwszej prezes Sądu Najwyższego Małgorzaty Manowskiej. Ocenił, że decyzja Trybunału Stanu o umorzeniu postępowania w sprawie uchylenia jej immunitetu była "marną" obroną "politycznych sojuszników".

Sędzia Sądu Okręgowego w Warszawie Piotr Gąciarek, członek Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia", komentował w programie "#BezKitu" w TVN24 czwartkowe posiedzenie Trybunału Stanu w sprawie uchylenia immunitetu pierwszej prezes Sądu Najwyższego Małgorzaty Manowskiej. Na posiedzeniu niejawnym podjęto decyzję o umorzeniu postępowania. Zrobił to trzyosobowy skład, w którym znalazło się dwóch byłych polityków związanych z PiS. Część sędziów TS uważa, że obrady były bezprawne.

"Nikt się nie może zastawiać immunitetem, jeżeli łamie prawo"

Gąciarek mówił, że "istotą sprawy" była "odpowiedzialność pani Manowskiej". - Osoby, która nielegalnie zajmuje urząd sędziego Sądu Najwyższego i nie jest tak naprawdę prezesem sądu, tylko kieruje nim - dodał.

- Ja bym powiedział, że ta obrona pani Manowskiej przez jej obrońców, tych politycznych sojuszników - przeto dwóch byłych polityków Prawa i Sprawiedliwości zdecydowało dwa do jednego, że będzie chroniona pani Manowska - jest tak samo marna jak ta kariera - uzupełnił.

- Nie można iść do Sądu Najwyższego na skróty, nielegalnie. A jeżeli się łamie prawo, to nieważne, czy się jest Kowalskim, czy się jest sędzią sądu rejonowego, czy w Sądzie Najwyższym, trzeba zmierzyć się z tą odpowiedzialnością. I nikt się nie może zasłaniać immunitetem, jeżeli łamie prawo - zaznaczył.

Zarzuty "to jest naprawdę rzecz żenująca"

Komentował też postawę Manowskiej, która - jak przytaczał prowadzący program Radomir Wit - uznaje, że czwartkowe posiedzenie w sprawie jej immunitetu było wiążące, a nie to zaplanowane na 22 września. Wokół tych dwóch dat toczy się spór w TS. Część członków TS uznaje, że wcześniejsze posiedzenie (z lipca) zostało przełożone właśnie na 22 września, a część tego nie uznaje.

Według Gąciarka, "pani Manowska już sama wie, ona już przesądza, jak będzie w jej sprawie, natomiast jest to co najmniej niestosowne". - I wreszcie byśmy oczekiwali innego zachowania od kogoś, kto stoi na czele Sądu Najwyższego. Nie chowania się, nie używania takich adwokackich sztuczek, jak zrobił to jej obrońca, bo to jest po prostu niegodne - ocenił.

Mówił też, że sytuacja, kiedy prokuratura chce postawić zarzuty pierwszej prezes SN "to jest naprawdę rzecz żenująca".

Wskazywał, że "nie było problemu z uchyleniem immunitetu żadnemu pierwszemu prezesowi Sądu Najwyższego, bo to byli ludzie, którzy do tej pory nie łamali prawa".

Na pytanie, czy jego zdaniem Manowska łamie prawo, odparł twierdząco. - Ja nie mówię, czy to jest przestępstwo, ale łamie prawo - uściślił.

bk 3
Gąciarek: Manowska już sama wie, już przesądza w jej sprawie. To co najmniej niestosowne
Źródło: TVN24

"Przez 35 lat zapadły dwa wyroki w Trybunale Stanu. To atrapa ustrojowa"

Gąciarek mówił też, że Trybunał Stanu "to jest taki sąd wybierany przez polityków", więc "z definicji nie będzie bezstronny". - Trybunał Stanu jest złą konstrukcją. Zamysł był dobry, jeszcze w latach 80. powstał na fali lekkiej próby zmiany ustroju. Wpisano go do konstytucji i źle to przemyślano. To jest instytucja fikcyjna - ocenił.

bk 1
Gąciarek: Przez 35 lat zapadły dwa wyroki w Trybunale Stanu. To atrapa ustrojowa
Źródło: TVN24

Według niego "to jest instytucja dysfunkcjonalna, bo przez 35 lat demokratycznej Polski zapadły dwa wyroki w Trybunale Stanu". - To jest tak naprawdę swoista atrapa ustrojowa. To trzeba by przemyśleć na nowo - przekonywał.

OGLĄDAJ: Olko: tego pilotażu nie potrzebujemy, statystyki w innych miastach są jednoznaczne
pc

Olko: tego pilotażu nie potrzebujemy, statystyki w innych miastach są jednoznaczne

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: