W styczniu w Polsce odnotowano ponad 980 tys. przypadków zachorowań na grypę i jej podejrzeń, wynika z danych Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego PZH - Państwowego Instytutu Badawczego. Na grypę zmarło łącznie 71 osób, a wśród nich jest kilkuletnie dziecko.
Sezon zachorowań na grypę nadal trwa. Z danych przedstawionych przez Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego PZH-PIB wynika, że przez cały styczeń odnotowano 980 959 zakażeń grypą lub podejrzeń zakażeń, czyli nieco mniej niż w grudniu 2022 roku, gdy było ich ponad 1 mln 139 tys. W pierwszym tygodniu stycznia było 306 637 przypadków grypy i jej podejrzeń, w drugim - 252 837, w trzecim - 194 336, a w ostatnim - 227 149.
Z powodu grypy zmarło łącznie 71 osób. Umierały głównie osoby po 65. roku życia, jednak odnotowano także przypadki zgonów w grupie wiekowej 15-64: trzy przypadki w drugim tygodniu stycznia w woj. wielkopolskim, po jednym przypadku w trzecim tygodniu stycznia z woj. wielkopolskiego, śląskiego i podkarpackiego oraz w ostatnim tygodniu stycznia dwa przypadki z woj. wielkopolskiego i jeden z woj. lubelskiego. Na grypę w ostatnim tygodniu stycznia zmarło także dziecko z grupy wiekowej 0-4, pochodzące z woj. warmińsko-mazurskiego.
W pierwszym tygodniu stycznia wystawiono z powodu grypy i jej podejrzeń 2891 skierowań do szpitala, w drugim - 2387, w trzecim - 1511, a w ostatnim - 1697.
Objawy grypy
Zazwyczaj grypa atakuje nagle i wywołuje wysoką gorączkę. Objawia się bólami mięśni, stawów i głowy. W przeciwieństwie do przeziębień, w czasie grypy rzadko występuje katar, a bardziej charakterystyczny dla niej jest suchy, męczący kaszel. Grypa może mieć również przebieg bezobjawowy lub z niewielkimi objawami. Występuje przez cały rok, w różnym nasileniu w poszczególnych okresach.
Na początku stycznia Rada Ekspertów Naczelnej Rady Lekarskiej w związku z narastającą liczbą zakażeń wirusowych dróg oddechowych zarekomendowała powszechne szczepienia przeciwko grypie, które są "jedyną uznaną metodą zapobiegania zachorowaniom. - Powinniśmy szczepić wszystkich dorosłych, powinniśmy szczepić dzieci od 6. roku życia oraz kobiety będące w ciąży - powiedziała członkini rady prof. Ewa Barcz. Zarekomendowano także m.in uaktualnianie szczepień przeciwko COVID-19, co może uchronić przed powikłaniami związanymi z jednoczesnym zachorowaniem grypą i SARS Cov-2, a także przestrzeganie zasad izolacji społecznej w przypadku wystąpienia objawów choroby.
Źródło: NIZP PZH-PIB, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock