- Atmosfera czwartkowego spotkania premiera z prezydentem była zupełnie inna, niż sugerowałyby wypowiedzi ministra Kownackiego - przekonuje Graś. Jak dodał, premier - podczas spotkania z prezydentem - podzielił się pomysłami, które ratowałyby Polaków przed podwyżką podatków w 2010 roku, a jednym z tych pomysłów było przejęcie zysków NBP do budżetu.
Według Grasia w 2008 roku NBP zarobił na różnicach kursowych ok. 23 mld złotych i to te właśnie pieniądze powinny zasilić obowiązkową w banku centralnym rezerwę na pokrycie ryzyka zmian kursu złotego do walut obcych. - Nie ma żadnego problemu, żeby przewidywany tegoroczny zysk (NBP) w wysokości kilkunastu miliardów złotych przeznaczyć do budżetu na przyszły rok. To jest cały problem. Uważamy, że zamiast stosować księgowe sztuczki i przesuwać zysk do rezerwy, należy przeznaczyć go do przyszłorocznego budżetu, co uchroni nas od podwyższenia podatków - zaznaczył Graś. Pytany, czy jest planowane spotkanie premiera z prezesem NBP, Graś powiedział, że nie wie o takim spotkaniu.
Źródło: PAP, lex.pl