- Zapłodnienie metodą in vitro powinno być dostępne tylko dla małżeństw - uważa Jarosław Gowin z PO. Dlaczego?
Według przewodniczącego zespołu ds. bioetyki, który ma uregulować kwestie związane z in vitro, "tylko ojciec i matka są w stanie dobrze wychować dziecko, a większość patologii, łącznie z pedofilią, zdarza się w związkach nieformalnych.
- Nie chodzi o to, żeby mieć dziecko, tylko żeby tworzyć rodzinę. Dzieci rozwijają się naprawdę dobrze i harmonijne tylko wtedy, gdy mają ojca i matkę - przekonywał Jarosław Gowin w Radiu Zet, tłumacząc dlaczego - jego zdaniem - z in vitro nie powinny korzystać pary żyjące w związkach nieformalnych i kobiety samotne. Według posła PO większość patologii, w tym pedofilia, najczęściej zdarzają się właśnie w konkubinatach.
- Sprawcami nadużyć seksualnych na ogół są konkubenci - mówił Gowin, zaznaczając jednak, że jest to jego prywatne zdanie i nie chce przesądzać ustaleń zespołu, którym kieruje. Ma on zająć się przygotowaniem do ratyfikacji przez Polskę konwencji bioetycznej oraz opracować ustawę regulującą kwestie związane z in vitro.
"Polskim hierarchom brakuje często odwagi"
O ile problem wykorzystywania seksualnego wśród osób świeckich najczęściej zdarza się, według Gowina, w nieformalnych związkach, o tyle w polskim kościele jest to zdaniem posła "skrajny margines". Parlamentarzysta zaznaczył jednak, że w zetknięciu z takimi problemami, "polskiej hierarchii nadal brakuje często odwagi".
- Przypadki molestowania dzieci przez duchownych to w Polsce pojedyncze przypadki, ale obowiązkiem całego Kościoła, od biskupów począwszy, a na świeckich skończywszy, jest zrobienie wszystkiego, by zapobiegać takim sytuacjom, a jeżeli już do nich dojdzie - żeby otoczyć opieką ofiary - powiedział Gowin.
Źródło: Radio Zet
Źródło zdjęcia głównego: TVN24