- Po stu dniach rząd ma osiem projektów własnych ustaw, resztę przejął po PiS. Okazało się, że król jest nagi. Pełne szuflady i zastępy doradców okazały się propagandą - mówi w "Magazynie 24 Godziny" Przemysław Gosiewski z PiS.
Politycy spierali się o przypadające na weekend 100 dni rządu Donalda Tuska. Według Przemysława Gosiewskiego z PiS ten okres był porażką PO. - Były wielkie obietnice, że o cudach nie wspomnę, ale teraz przychodzi realność - stwierdził polityk opozycyjnego PiS.
Oponował Zbigniew Chlebowski z PO. - Mam wrażenie, że premier Kaczyński nie potrafi się pogodzić z porażką i zwyczajnie zazdrości popularności Donaldowi Tuskowi - stwierdził. - Jarosław Kaczyński i jego rząd po 100 dniach miał 23 proc. poparcia, a w przypadku Donalda Tuska ponad 50 proc uważa, że jest to rząd świetny, dajcie mu pracować - dodał Chlebowski.
- My mamy w pamięci styl rządów PiS, skłócanie ludzi, a teraz stawia się na dialog - dodał polityk PO. - Okazało się, że byliśmy w stanie uchwalić projekt budżetu, który gwarantuje podwyżki w sferze budżetowej, czego wy nie byliście w stanie zagwarantować - powiedział Chlebowski.
- Mam wrażenie, że pan patrzy na świat przez różowe okulary - zażartował Gosiewski. - Nie potraficie sobie poradzić z problemami społecznymi, biały szczyt ma efekt taki, że lekarze nie chcą w nim uczestniczyć, celnikami zajęliście się dopiero, kiedy ludzie zaczęli umierać na granicach - wyliczał lider PiS.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24