- To jest człowiek szczery (...) Powiedział to, co wielu ludzi myśli - stwierdził poseł PO John Godson, komentując w "Kropce nad i" krytyczną wypowiedź byłego prezydenta na temat homoseksualistów. Z kolei Michał Piróg, tancerz, choreograf i zadeklarowany gej, uznał ją za "skandaliczną".
Lech Wałęsa powiedział, że homoseksualiści "muszą wiedzieć, że są mniejszością i do mniejszych rzeczy się przystosować". Stwierdził ponadto, że homoseksualista powinien siedzieć w ostatniej ławie w Sejmie.
Mimo, że jego opinia wywołała medialną burzę, były prezydent powiedział, że nie ma zamiaru przepraszać za swoje słowa. Goście Moniki Olejnik odnieśli się do wypowiedzi byłego prezydenta.
Piróg: wypowiedź "skandaliczna"
- Lech Wałęsa jest osobą, którą bardzo szanuję za wiele rzeczy, które zrobił - powiedział Michał Piróg. Jak dodał, według niego Wałęsa "jest reprezentantem pokolenia, które może jest już zmęczone pewnymi zmianami i nie chce się zastanawiać nad tym, co zrobić dla jakiejś mniejszości."
Piróg stwierdził, że wypowiedź byłego prezydenta jest "skandaliczna", ale jednocześnie dodał, że nie oczekuje przeprosin.
- Nikt mnie nie musi przepraszać, ważne, żeby wygrało stanowisko ludzi - stwierdził.
Godson: Nie ma miejsca na taką retorykę
Poseł PO John Godson także krytycznie odniósł się do słów Wałęsy.
- Nie popieram tego, co powiedział Wałęsa, ale trzeba też wykazać się pewną wyrozumiałością - stwierdził. - W sytuacji, kiedy jest nachalna kampania lobby homoseksualnego, często ludzie z konserwatywnymi poglądami, jakie ma Wałęsa, mogą tym być zirytowani - dodał.
Poseł przyznał jednak, że "nie powinno być miejsca na tego rodzaju retorykę." - Powinniśmy mówić szczerze, co myślimy, ale szanując innych ludzi - tłumaczył.
- To jest człowiek szczery (...) Powiedział to, co wielu ludzi myśli - dodał Godson. Według niego, słowa Wałęsy są "nauczką i lekcją dla lobby homoseksualnego".
Autor: db//gak / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24