Policjanci zatrzymali Rafała S. ps. "Szkatuła", jednego z najbardziej poszukiwanych polskich gangsterów. Był ścigany listem gończym m.in. za zlecenie zabójstwa innego mafiosa z mafii mokotowskiej.
Informację o zatrzymaniu "Szkatuły" pierwsze podało radio RMF FM. Według nieoficjalnych informacji gangster miał zostać zatrzymany w czwartek w jednej z podwarszawskich miejscowości przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Śledczego.
Jednak według rzecznika komendanta głównego policji Mariusza Sokołowskiego, zatrzymania nie dokonali policjanci z CBŚ. Szczegóły ujęcia "Szkatuły" mają zostać podane w piątek rano.
Gang już rozbity
Gang "Szkatuły" policja rozbiła w lutym 2008 r. CBŚ zatrzymało 12 członków grupy, m.in. jednego z liderów Feisha S., pseud. Tomek vel Kurd. Potem policjanci zatrzymywali jeszcze kolejnych gangsterów.
Sam Rafał S. był poszukiwany listem gończym m.in. za zlecenie zabójstwa bliskiego współpracownika szefa "mokotowa" Tomasza S. ps. Komandos. Miał on zginąć 31 maja 2002 roku w centrum handlowym Klif. W godzinach szczytu zakupowego, w strzelaninie w jednym z tamtejszych barków, zginęło wówczas dwóch gangsterów, trzeci został ranny. "Komandos" uciekł, ale zastrzelono go kilka miesięcy później - w sierpniu 2002 r. na stacji benzynowej przy ul. Radzymińskiej. Była jedna z najbardziej spektakularnych akcji porachunków między gangsterami.
"Szkatuła" zaczynał od kradzieży samochodów dla gangu Piotra K., pseud. Bandziorek. Później trafił do "grupy mokotowskiej", kierowanej przez Andrzeja H. - "Korka". Utrzymywał kontakty z gangiem "Bandziorka" i współpracował z jego następcą Mariuszem D., pseud. Przeszczep, a po jego aresztowaniu objął przywództwo nad grupą.
Wojna mafii
Według funkcjonariuszy z powodu swojej bezwzględności szybko zyskał posłuch u młodych złodziei samochodów. Jego gang początkowo działał na terenie warszawskiego Śródmieścia, później rozszerzał swoje wpływy na inne stołeczne dzielnice i centralne Mazowsze. Sam "Szkatuła" współpracował z pochodzącymi z Kaukazu zabójcami na zlecenie.
Związał się też z Szymonem K. - "Szymonem" z tzw. grupy żoliborskiej i razem wypowiedzieli wojnę "Korkowi". Jego gang ma na swoim koncie m.in. podkładanie bomb pod solariami na warszawskiej Pradze. "Szkatuła" ma być też zamieszany m.in. w egzekucje dwóch gangsterów (członków tzw. grupy Mokotów) w domu handlowym Klif w maju 2002 roku i Komandosa (który miał zginąć w Klifie a został zastrzelony później). Jego grupa zajmowała się też wyłudzaniem z hurtowni sprzętu RTV i przemycaniem go do Niemiec.
Współpracował z Rympałkiem?
"Szkatuła" - według ustaleń policji - współpracował również z zatrzymanym w ubiegłym roku Markiem Cz. ps. Rympałek i planował odbudowanie - razem z nim - tzw. grupy pruszkowskiej (rozbitej w latach 90.).
W kwietniu 2008 r. komendant główny policji Andrzej Matejuk, na wniosek CBŚ, wyznaczył 20 tys. zł nagrody za informacje dot. miejsca pobytu gangstera.
Jak wynika z informacji zamieszczonych na stronie internetowej Komendy Głównej Policji "Szkatuła" będzie odpowiadał za zlecenie zabójstwa, udział i kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą o charakterze zbrojnym, tzw. grupą Szkatuły, handel środkami odurzającymi na dużą skalę, wymuszanie haraczy oraz kradzieże. "Szkatuła" poszukiwany był 8 listami gończymi, 2 Europejskimi Nakazami Aresztowania i 2 zarządzeniami poszukiwawczymi w celu ustalenia miejsca pobytu.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24