Sąd zastosował trzymiesięczny areszt wobec Grzegorza W. zgodnie z wnioskiem Prokuratury Krajowej. W. został zatrzymany w czwartek przez funkcjonariuszy Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego - ustalił reporter "Czarno na białym" Artur Warcholiński. Mężczyzna jest podejrzany w śledztwie dotyczącym nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości.
W piątek rano Prokuratura Krajowa skierowała do Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztu na trzy miesiące wobec Grzegorza W. Sprawa dotyczy tak zwanego wątku szczecińskiego i stowarzyszeń, które otrzymywały pieniądze z Funduszu Sprawiedliwości. Chodzi o Fidei Defensor i Przyjaciół Zdrowia. W sumie obie organizacje dostały ponad 16 milionów złotych.
Jak dowiedział się reporter "Czarno na białym" Artur Warcholiński, sąd zastosował areszt na trzy miesiące wobec Grzegorza W. zgodnie z wnioskiem Prokuratury Krajowej.
Śledczy zarzucają W. pranie brudnych pieniędzy. Jego firma zarabiała na zleceniach od Stowarzyszenia Przyjaciół Zdrowia i Fidei Defensor. Jak ustalił reporter "Czarno na białym", w czwartek późnym wieczorem zakończyło się przesłuchanie Grzegorza W. w Prokuraturze Krajowej. Mężczyzna nie przyznaje się do winy.
Prokurator wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztowania uzasadnia obawą matactwa. Podejrzanemu grozi do 10 lat więzienia.
Do zatrzymania Grzegorza W. doszło w czwartek przed południem na lotnisku w Warszawie.
Śledztwo w sprawie Funduszu Sprawiedliwości
Śledztwo Prokuratury Krajowej w sprawie Funduszu Sprawiedliwości, które trwa od lutego tego roku, jest wielowątkowe. Toczy się między innymi w sprawie przekroczenia w ubiegłych latach uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez ministra sprawiedliwości i urzędników resortu, do których należało zarządzanie, rozdysponowanie i rozliczenie środków finansowych pochodzących z Funduszu Sprawiedliwości. Fundusz ma za zadanie nieść głównie pomoc ofiarom przestępstw, a także m.in. pomoc postpenitencjarną.
W ocenie prokuratorów udzielano w sposób uznaniowy i dowolny wsparcia finansowego beneficjentom programów nieposiadających związku z celami Funduszu Sprawiedliwości, czym działano na szkodę interesu publicznego - Skarbu Państwa oraz interesu prywatnego, co spowodowało ograniczenie dostępności środków dla uprawnionych podmiotów.
Sejm na wniosek prokuratury uchylił w sprawie Funduszu Sprawiedliwości immunitety posłom i byłym wiceministrom sprawiedliwości Marcinowi Romanowskiemu oraz Michałowi Wosiowi. Jak zapowiadano, nie są też wykluczone kolejne wnioski o uchylenie immunitetu w tym śledztwie.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24