Tydzień przed końcem prezydentury Aleksandra Kwaśniewskiego, jego fundacja dostała kilkadziesiąt tysięcy zł od Narodowego Banku Polskiego, kierowanego przez Leszka Balcerowicza – dowiedział się portal tvn24.pl. Co innego mówił na konferencji szef fundacji. – Nigdy nie braliśmy państwowych pieniędzy – przekonywał dziennikarzy Ireneusz Bil. Kwaśniewski: Gil mówił tak, bo zaskoczyło go pytanie.
Ze sprawozdania finansowego fundacji Amicus wynika, że w 2005 roku, kiedy Kwaśniewski był jeszcze głową państwa, wpłacono na konto jego fundacji 176 tysięcy zł. – Od kogo są te pieniądze? – dociekali dziennikarze na zorganizowanej przez Amicus specjalnej konferencji prasowej. - Były to głównie wpłaty osób prywatnych. To były drobne kwoty, poniżej 15 tysięcy, więc nie mamy obowiązku
Przekazywanie środków NBP na rzecz fundacji byłych lub obecnych polityków jest niewłaściwe cytat nbp
Dziennikarze chcieli jeszcze wiedzieć, czy w 2005 roku Fundacja dostała pieniądze z NBP, bo w opublikowanym przez tvn24.pl sprawozdaniu z 2006 roku są ślady takiego grantu: wpis „zwrot dotacji NBP 10 tys. zł". Bil nie potrafił tego wyjaśnić. - Muszę się skonsultować z księgową … Ale żadne instytucje państwowe lub związane z państwem nie finansują działalności fundacji – zaznaczył.
Po konferencji Bil, razem z księgową fundacji przekonywał dziennikarzy, że grantu od NBP nie było. Wedlług jego tłumaczeń, 10 tys. zł miał wpłacić na konto fundacji jej były prezes Marek Słęcki. A ponieważ miał konto w NBP, wpłata została zapisana jako "NBP (Marek Słęcki)". Według wyjaśnień dyrektora i księgowej, kiedy Słęcki przestał być prezesem zwrócono mu honorowo te 10 tysięcy i zaksięgowano w sprawozdaniu finansowym za rok 2006 jako „zwrot dotacji NBP".
Sprawdziliśmy – to nieprawda. – Konto w naszym banku mogą mieć tylko inne banki i szeroko rozumiana budżetówka – mówi portalowi tvn24.pl szefowa biura prasowego NBP Izabela Świderek-Kowalczyk.
Okazuje się, że to jednak Narodowy Bank Polski przekazał w grudniu 2005 roku 25 tys. zł dotacji celowej dla Fundacji Amicus. Poinformowało o tym portal tvn24.pl biuro prasowe NBP. Pieniądze miały być przeznaczone na debaty o transformacji ekonomicznej. Grant banku centralnego został przyznany tydzień przed końcem prezydentury Kwaśniewskiego. W 2006 roku fundacja zwróciła bankowi 10 tys. niewykorzystanych środków.
Sam Aleksander Kwaśniewski potwierdził, że jego fundacja otrzymała 25 tys. zł od NBP na zorganizowanie swej pierwszej konferencji poświęconej transformacji w krajach Europy Środkowo-Wschodniej. Tłumaczył też że Bil, podczas konferencji prasowej, "nie miał w pamięci" wszystkich informacji, a i samo pytanie go zaskoczyło, tym bardziej, że nie jest dyrektorem fundacji od początku jej istnienia.
NBP ma prawo dawać takie granty, ale zdaniem obecnego prezesa NBP nie powinien robić tego w przypadku polityków. „Przekazywanie dofinansowań ze środków NBP na rzecz fundacji byłych lub obecnych polityków jest niewłaściwe" – napisał Sławomir Skrzypek w specjalnym oświadczeniu przesłanym portalowi tvn24.pl.
Aleksandra Majda
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24