"Całą karierę zawodową związał ze SKOK-ami". Teraz ma je nadzorować

[object Object]
Filip Czuchwicki do KNF przeszedł wprost ze SKOK-ówtvn24
wideo 2/26

Filip Czuchwicki, nowy dyrektor Komisji Nadzoru Finansowego odpowiedzialny za kontrolę SKOK-ów, z kasami związany jest przez całą swoją karierę zawodową. Do KNF przeszedł wprost ze SKOK-ów. - To zawsze budzi wątpliwości, gdy osoba bezpośrednio z danego sektora przechodzi do nadzoru i ma na niego wpływ - komentuje anonimowo były pracownik Komisji. Materiał "Czarno na białym".

Filip Czuchwicki pracował w SKOK-ach, był powiązany z ludźmi, którzy je tworzyli. Teraz, jako nowy dyrektor w Komisji Nadzoru Finansowego, te same SKOK-i nadzoruje.

- Dużo się zmieniło za obecnej komisji, praktyki w zakresie zatrudniania nowych ludzi nie są do końca przejrzyste. Pojawiło się kilka nowych osób, mimo zapewnień na samym początku, że nikt nie planuje większych zmian kadrowych, to jednak one dosyć szybko się rozpoczęły - mówi anonimowo w rozmowie z reporterem "Czarno na białym" były pracownik Komisji Nadzoru Finansowego.

Nowy dyrektor

Komisja Nadzoru Finansowego ma potężne uprawnienia. To ona kontroluje rynek bankowy i ubezpieczeniowy w Polsce. To KNF ma prawo kontrolować SKOK-i - w największym skrócie - pilnować, czy w SKOK-ach przestrzegane jest prawo.

W lipcu 2018 roku szefem departamentu nadzorującego Spółdzielcze Kasy Oszczędnościowo-Kredytowe w Urzędzie Komisji Nadzoru Finansowego został właśnie 32-letni Filip Czuchwicki.

"Do zadań departamentu należy w szczególności wykonywanie zadań dotyczących prowadzenia postępowań w sprawach związanych z dopuszczeniem tych podmiotów do podejmowania i prowadzenia działalności finansowej, sprawowanie bieżącego nadzoru analitycznego nad ich działalnością oraz prowadzenie w stosunku do nich czynności kontrolnych" - brzmi oświadczenie KNF.

- Nie przechodzi się od konkurencji w sektorze prywatnym z jednej firmy do drugiej automatycznie, dlatego że istnieje ryzyko stronniczości w podejmowaniu decyzji, a później dalszych negatywnych konsekwencji, które będą szkodziły nam wszystkim - ocenia Grzegorz Makowski z Fundacji im. Stefana Batorego.

Filip Czuchwicki jest z wykształcenia prawnikiem, studiował na Uniwersytecie Gdańskim. Już jako student współpracował z ludźmi z kas i był przez trzy lata stypendystą Stowarzyszenia Krzewienia Edukacji Finansowej, ściśle związanego z kasami.

- Muszą do niego należeć między innymi członkowie SKOK-u Stefczyka, ale także kilku czy kilkunastu innych SKOK-ów działających w Polsce. Warunkiem przyjęcia do SKOK-u jest członkostwo w Stowarzyszeniu Krzewienia Edukacji. Wiceprezesem tego stowarzyszenia jest żona Grzegorza Biereckiego, pani Marzena Bierecka - wyjaśnia dziennikarka OKO.Press Bianka Mikołajewska, która od 11 lat pisze o SKOK-ach.

Wytoczono jej kilkanaście procesów cywilnych i trzy karne. To ona na łamach portalu OKO.press prześledziła karierę Filipa Czuchwickiego.

- Całą karierę zawodową, także część kariery naukowej, związał ze SKOK-ami - mówiła.

Zaraz po studiach zaczął pracę w Krajowej SKOK

Filip Czuchwicki zaraz po studiach zaczął pracę w Krajowej SKOK, która wówczas nadzorowała kasy. Jej szefem był właśnie Grzegorz Bierecki, dziś senator Prawa i Sprawiedliwości, od lat ściśle związany z tą partią. To on jest twórcą SKOK-ów w Polsce.

- Zajmował się głównie analizowaniem otoczenia prawnego, czyli tych aktów prawnych, które mogły mieć bezpośredni wpływ na działalność kas, jak również aktów prawnych, które często dotyczą czego innego, ale mają wpływ pośredni - mówi Mariusz Wielebski, rzecznik Krajowej SKOK.

W 2011 roku Czuchwicki - jeszcze pracując w Krajowej SKOK - został równolegle wiceprezesem, a potem prezesem spółki Towarzystwo Pomocy Poszkodowanym, należącej do systemu SKOK.

Ostatnie miejsce pracy

Jednocześnie w 2011 roku został dyrektorem zarządzającym w kancelarii prawnej, która obsługuje kasy. Kancelarię założył syn Grzegorza Biereckiego i trzech najbliższych współpracowników jego ojca.

W kancelarii Czuchwicki pracował do czerwca tego roku. To jego ostatnie miejsce pracy.

Reporter "Czarno na białym" Jacek Smaruj próbować porozmawiać z jego byłym pracodawcą. Bezskutecznie.

KNF: nie ma konfliktu interesów

Od lipca Czuchwicki, któremu wykształcić się pomogły SKOK-i i który tam właśnie spędził pierwsze zawodowe lata, będzie kasy nadzorował jako dyrektor Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego.

"O konflikcie interesów moglibyśmy mówić w sytuacji, gdyby osoba zatrudniona w Urzędzie KNF prowadziła jednocześnie w tym samym momencie konkurencyjną działalność gospodarczą, pracowała w podmiocie nadzorowanym lub świadczyła na jego rzecz jakieś usługi, co w tym przypadku nie ma miejsca" - tłumaczy w oświadczeniu KNF.

- Myli się pan rzecznik KNF-u, który posługuje się jakąś dziwną definicją konfliktu interesu. Jeżeli on jednego dnia pracuje bardzo blisko branży, którą teraz nadzoruje, a drugiego dnia zaczyna ją nadzorować, jest to oczywisty konflikt interesów, ponieważ czas, od którego zmienia swoje zaangażowania jest praktycznie żaden - ocenia Grzegorz Makowski z Fundacji im. Stefana Batorego.

- Ta sytuacja jest bardzo dwuznaczna. Jednak powinno się unikać w instytucjach publicznych - szczególnie w takich instytucjach, jaką jest KNF - takich sytuacji, w których osoba związana niegdyś z podmiotami nadzorowanymi przechodzi wprost do nadzoru i ma nadzorować swoich byłych pracodawców - komentuje Bianka Mikołajewska.

"Próby podważania uczciwości są absolutnie bezzasadne"

Z kolei Grzegorz Bierecki, pytany o konflikt interesów w związku z poprzednimi obowiązkami Czuchwickiego, twierdzi, że dzięki temu "ma wiedzę i jest przygotowany". - Jakiekolwiek próby podważania uczciwości tego człowieka są absolutnie bezzasadne i krzywdzące - przekonuje.

- Zatrudnieni w KNF, w departamencie odpowiedzialnym za nadzór nad SKOK, mają wpływ na to, do której kasy są kierowane inspekcje, kontrole nadzorcze, więc to zawsze budzi wątpliwości, gdy osoba bezpośrednio z danego sektora przechodzi do nadzoru i ma na niego wpływ - powiedział były pracownik KNF.

Otwarty konkurs

Filip Czuchwicki został wybrany spośród 32 kandydatów w ramach otwartego konkursu. Tak o tym wyborze informował ówczesny szef KNF Marek Chrzanowski, który ze stanowiska zrezygnował po wybuchu afery w KNF.

Blisko współpracownik Glapińskiego szefem komisji

- W komisji, która wybierała pana Czuchwickiego, szefem był pan Diakonow. To jest bardzo bliski współpracownik Adama Glapińskiego (prezesa Narodowego Banku Polskiego - red.) - tłumaczy Bianka Mikołajewska.

Andrzej Diakonow, zastępca przewodniczącego KNF, nie chciał rozmawiać z reporterem "Czarno na białym".

"W tym konkretnym przypadku Urząd pozyskał osobę z szeroką wiedzą praktyczną i doświadczeniem, które są wykorzystywane w celu jak najlepszego wypełniania przez organ nadzoru swoich ustawowych obowiązków" - brzmi oświadczenie KNF.

Zdaniem byłego pracodawcy Czuchwickiego, rzecznika Krajowej SKOK Mariusza Wielebskiego, nie ma tu konfliktu interesów. - Pan Czuchwicki wygrał konkurs, on nie ukrywał przecież, że tutaj pracował. My też tego nie ukrywamy. Ja nie widzę problemu. W KNF pracują ludzie z banków, pracują ludzie z towarzystw ubezpieczeniowych - mówi.

"Czuchwicki nie planuje podejmowania aktywności medialnej"

Filip Czuchwicki nie chciał wystąpić przed kamerą. W jego imieniu wypowiedzieli się przedstawiciele KNF.

"Filip Czuchwicki nie planuje obecnie podejmowania dodatkowej aktywności medialnej w przedmiotowym zakresie" - zaznacza.

W Urzędzie Komisji Nadzoru Finansowego szczegółowo zapytaliśmy o to, jakie podmioty obecnie kontroluje. KNF zasłoniła się - jak twierdzi - tajemnicą zawodową.

Autor: kb//kg / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Swego czasu zaproszenie na słynną "białą imprezę" organizowaną przez rapera Seana "Diddy'ego" Combsa było jednym z najbardziej pożądanych biletów w amerykańskiej branży rozrywkowej. Była to niepowtarzalna okazja, by spotkać się z najgorętszymi postaciami show-biznesu. Na listach gości widniały takie nazwiska jak: Justin Bieber, Mariah Carey, Paris Hilton, Jennifer Lopez, Jay-Z i Beyoncé. Okazuje się, że jedne najgorętszych i najgłośniejszych imprez w Ameryce były jedynie "fasadą", za którą dochodziło do odrażających aktów przemocy seksualnej - pisze BBC.

Ciemna strona "białych imprez" w willi słynnego rapera

Ciemna strona "białych imprez" w willi słynnego rapera

Źródło:
BBC

Drony zaatakowały w nocy z piątku na sobotę zakład Kremnij El w Briańsku na zachodzie Rosji. Kremnij figuruje w spisie największych przedsiębiorstw mikroelektronicznych, produkujących na zamówienie resortu obrony w Moskwie między innymi części do systemów przeciwlotniczych Pancyr i rakiet Iskander.

Produkowano tu części do systemów Pancyr i rakiet Iskander. Zakład zaatakowany przez drony

Produkowano tu części do systemów Pancyr i rakiet Iskander. Zakład zaatakowany przez drony

Źródło:
Nastojaszczeje Wriemia, RBK-Ukraina, tvn24.pl

Nie ma w Polsce dnia, żeby policja nie zatrzymała kierowcy, który po pijanemu spowodował wypadek i na dodatek nie miał w ogóle uprawnień do kierowania samochodem. Niedawno wprowadziliśmy wprawdzie przepisy, dzięki którym prawo jazdy można stracić bardzo szybko, ale kontroli jest tak mało, że można całymi latami jeździć, mając orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów. A gdyby wprowadzić system, który fizycznie uniemożliwiałby odpalenie silnika człowiekowi pijanemu albo pozbawionemu uprawnień?

Plaga piratów drogowych z zakazem jazdy. A gdyby technologią im tę jazdę uniemożliwić?

Plaga piratów drogowych z zakazem jazdy. A gdyby technologią im tę jazdę uniemożliwić?

Źródło:
tvn24.pl

Ciało wypadło z karawanu na ulicę w Stalowej Woli (Podkarpackie). Jak informuje właścicielka zakładu pogrzebowego, doszło do awarii zaczepu tylnej klapy w pojeździe. Sprawę wyjaśnia policja.

Z karawanu na ulicę wypadło ciało. "Doszło do awarii technicznej"

Z karawanu na ulicę wypadło ciało. "Doszło do awarii technicznej"

Źródło:
TVN24, stalowemiasto.pl

W miejscowości Borkowo (Pomorskie) doszło do karambolu na remontowanym odcinku drogi S7. W wyniku zderzenia 21 pojazdów zginęły cztery osoby, a 15 zostało rannych. Wśród poszkodowanych są dzieci. Zatrzymano 37-letniego kierowcę ciężarówki. Jak informuje policja, mężczyzna został przebadany na zawartość alkoholu, był trzeźwy. Zabezpieczono też krew do dalszych badań oraz tachograf i telefon kierowcy. W niedzielę zostanie on doprowadzony do prokuratury. Droga w miejscu wypadku była zablokowana przez ponad 10 godzin. Od godziny 9.30 pasy w obu kierunkach są już przejezdne.

Karambol 21 aut pod Gdańskiem. Cztery osoby zginęły, kilkanaście rannych. Dzieci wśród poszkodowanych

Karambol 21 aut pod Gdańskiem. Cztery osoby zginęły, kilkanaście rannych. Dzieci wśród poszkodowanych

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24

Argentyński dziennik "La Nacion" informuje, że dwie kobiety, które jako ostatnie były w pokoju hotelowym z brytyjskim muzykiem Liamem Payne'em przed jego śmiercią, zostały przesłuchane przez śledczych.

Media: śledczy przesłuchali prostytutki, które jako ostatnie były w pokoju z Payne'em

Media: śledczy przesłuchali prostytutki, które jako ostatnie były w pokoju z Payne'em

Źródło:
PAP

Żołnierze armii północnokoreańskiej otrzymują rosyjski sprzęt - rządowe Centrum Komunikacji Strategicznej i Bezpieczeństwa Informacyjnego Ukrainy opublikowało nagranie, które ma potwierdzać doniesienia, że na poligonach w Rosji szkolą się północnokoreańscy wojskowi, którzy zostaną wkrótce skierowani do walk przeciwko siłom ukraińskim.  

Rosyjska armia rozdaje sprzęt północnokoreańskim żołnierzom. Ukraińcy publikują nagranie

Rosyjska armia rozdaje sprzęt północnokoreańskim żołnierzom. Ukraińcy publikują nagranie

Źródło:
tvn24.pl, The War Zone

W naszym kraju jest wciąż zbyt mała świadomość społeczeństwa o tym, w jaki sposób może się toczyć proces chorowania na nowotwór - mówił na antenie TVN24 profesor Wojciech Rogowski, onkolog z Uniwersytetu Pomorskiego. Zdaniem lekarza, priorytetem powinno być rozwiązanie kwestii jednorazowych e-papierosów.

"Świadomość Polaków w temacie procesu chorowania na raka jest wciąż zbyt mała"

"Świadomość Polaków w temacie procesu chorowania na raka jest wciąż zbyt mała"

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Mamy pięciu kontrahentów, którzy dają nam towar na kreskę, z wydłużonym terminem płatności. Co oznacza, że długów jest na pół miliona złotych. Zastanawiam się, czy nie sprzedać mieszkania, które kupiłam za młodu, aby to wszystko pospłacać - opowiada w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl pani Barbara z warszawskiego tymczasowego miasteczka Marywilska 44. W październiku rusza konkurencyjny obiekt, Modlińska 6D, w którym kupcy mogą sprzedawać swoje towary. - Kopara mi opadła – mówi Andrzej, który urządził już tam swoje stoisko.

"Została nam tylko jedna sukienka". Wracamy do kupców z Marywilskiej 44

"Została nam tylko jedna sukienka". Wracamy do kupców z Marywilskiej 44

Źródło:
tvn24.pl

Trzy dni i kilka poważnych zdarzeń z udziałem pieszych oraz rowerzystów. Doszło do nich na oznakowanych przejściach w Lubinie (Dolnośląskie). Film ku przestrodze. 

Groźne zdarzenia na przejściach dla pieszych, film ku przestrodze

Groźne zdarzenia na przejściach dla pieszych, film ku przestrodze

Źródło:
tvn24.pl

Mysłowiccy policjanci zatrzymali 46-latka, który podawał się za swojego 31-letniego kolegę. Mężczyzna nie miał przy sobie żadnego dokumentu tożsamości, więc pojechali z nim do mieszkania, a tam "żona" rozpoznała w nim kolegę swojego męża. 46-latek był poszukiwany.

Podał się za swojego kolegę, zabrali go do "żony"

Podał się za swojego kolegę, zabrali go do "żony"

Źródło:
tvn24.pl, Policja Śląska

32-letni Piotr B. odpowie za zabicie swoich rodziców. Do zbrodni doszło w lutym w domu przy ulicy Wapiennej w Sosnowcu. Ofiary miały liczne rany cięte i kłute zadane nożem. B. po zbrodni uciekł do Warszawy. Tam na pętli autobusowej podszedł do kierowcy autobusu miejskiego i oznajmił mu, iż dopuścił się zabójstwa.

Zabił rodziców i uciekł. O tym, co zrobił, powiedział kierowcy autobusu

Zabił rodziców i uciekł. O tym, co zrobił, powiedział kierowcy autobusu

Źródło:
PAP

Na terenie Pokrowska ustawiane są zapory przeciwczołgowe - poinformowały władze miejskie. Mieszkańcy wzywani są do wyjazdu ze względu na zbliżające się do miasta wojska rosyjskie. W Pokrowsku jest około 12 tysięcy cywili.

W Pokrowsku ustawiają zapory przeciwczołgowe, wzywają mieszkańców do wyjazdu

W Pokrowsku ustawiają zapory przeciwczołgowe, wzywają mieszkańców do wyjazdu

Źródło:
PAP

Ministerstwo obrony Rumunii po raz kolejny poinformowało o "małym obiekcie powietrznym", który wleciał w przestrzeń tego kraju w regionie Morza Czarnego. Z rumuńskich baz poderwano cztery myśliwce. To drugi taki incydent w ciągu tygodnia.

"Mały obiekt powietrzny" w pobliżu Morza Czarnego. Natowskie samoloty poderwane

"Mały obiekt powietrzny" w pobliżu Morza Czarnego. Natowskie samoloty poderwane

Źródło:
PAP, News.ro
Radzą "zakuć biurokrację w kajdanki". Ostatnio skorzystał z 64 proc. ich pomysłów

Radzą "zakuć biurokrację w kajdanki". Ostatnio skorzystał z 64 proc. ich pomysłów

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Południowokoreańska agencja Yonhap donosi, że Korea Północna zaprzestaje używania kalendarza dżucze, czyli systemu liczenia lat od narodzin Kim Ir Sena, założyciela kraju. Ma to być kolejny krok w celu wzmocnienia kultu Kim Dzong Una poprzez zerwanie ze spuścizną poprzedników.

Media: Pjongjang odchodzi od kalendarza dżucze

Media: Pjongjang odchodzi od kalendarza dżucze

Źródło:
PAP

Republikański kandydat na prezydenta Donald Trump zapowiedział, że nałożyłby dodatkowe cła na Chiny, gdyby "wkroczyły na Tajwan" - poinformował Reuters, powołując się na nowojorski dziennik "Wall Street Journal". Tymczasem Barack Obama na wiecu w Tucson zadrwił z republikańskiego kandydata mówiąc, że specjalne wydanie Biblii sprzedawane przez Trumpa jest "wyprodukowane w Chinach".

Obama wytyka Trumpowi robienie biznesu na "Bibliach z Chin"

Obama wytyka Trumpowi robienie biznesu na "Bibliach z Chin"

Źródło:
PAP, CNN

Niemcy uważają, że nie mają innego wyjścia niż zamknięcie granic. My mówimy, że jeżeli wy to wprowadzicie, to wprowadzą też inni. I to jest początek końca Schengen. A koniec Schengen to jest w pewnej perspektywie koniec Unii - powiedział w "Jeden na Jeden" wiceminister spraw zagranicznych Marek Prawda. Dodał, że "Unię trzeba chronić w ten sposób, żeby zmienić prawo azylowe, żeby dostosować reformy migracyjną do nowych zjawisk".

"To jest początek końca Schengen. A koniec Schengen to jest w pewnej perspektywie koniec Unii"

"To jest początek końca Schengen. A koniec Schengen to jest w pewnej perspektywie koniec Unii"

Źródło:
TVN24

W ataku na furgon więzienny w Kolumbii zginęły trzy osoby, w tym Manuel Octavio Bermudez Estrada, skazany za zgwałcenie i zamordowanie co najmniej 30 dzieci – podało w piątek radio RCN.

Skazany gwałciciel i morderca dzieci zginął w zasadzce na furgon więzienny

Skazany gwałciciel i morderca dzieci zginął w zasadzce na furgon więzienny

Źródło:
PAP

Włoski rząd krytykuje postanowienie sądu w Rzymie, który nie utrzymał w mocy decyzji o umieszczeniu 12 migrantów z Bangladeszu i Egiptu w nowych ośrodkach przejściowych w Albanii. Mają oni w sobotę zostać przewiezieni do Włoch. To pierwsza grupa migrantów, która trafiła do Albanii prosto z łodzi na morzu. Na poniedziałek premier Giorgia Meloni zwołała posiedzenie rządu w sprawie migracji.

Włoski sąd nie zgodził się na pobyt migrantów w Albanii. Meloni: znajdę rozwiązanie tego problemu

Włoski sąd nie zgodził się na pobyt migrantów w Albanii. Meloni: znajdę rozwiązanie tego problemu

Źródło:
PAP

Olsztyńscy policjanci zajmują się sprawą oszustwa, którego ofiarą padła 100-latka. Kobieta była pewna, że rozmawia ze swoim wnuczkiem. Mężczyzna powiedział, że spowodował wypadek i potrzebuje pieniędzy na "kaucję".

100-latka została oszukana "na wnuczka". Straciła 50 tysięcy złotych

100-latka została oszukana "na wnuczka". Straciła 50 tysięcy złotych

Źródło:
tvn24.pl, KMP Olsztyn

Jest zawiadomienie do prokuratury dotyczące posła PiS, wcześniej przedstawiciela Suwerennej Polski Dariusza Mateckiego w związku z jego zatrudnieniem w Lasach Państwowych. Jak poinformowało TOK FM, leśnicy będą domagać się, aby poseł zwrócił ponad 320 tysięcy złotych. Poseł odniósł się do tego w mediach społecznościowych.

Podobno widzieli go pięć razy, miał zarobić 320 tysięcy. Zawiadomienie do prokuratury i odpowiedź posła

Podobno widzieli go pięć razy, miał zarobić 320 tysięcy. Zawiadomienie do prokuratury i odpowiedź posła

Źródło:
TOK FM, tvn24.pl

W Kalifornii obowiązują ostrzeżenia przed silnym wiatrem, lokalnie nazywanym "diabelskim". Charakteryzuje się on ciepłymi, suchymi podmuchami, które przyspieszają rozprzestrzenianie się ognia. Tysiące mieszkańców zostało odciętych od dostaw prądu, a miasta pokryły się warstwą naniesionego przez wiatr pyłu.

Diabelski wiatr w Kalifornii. "Chcemy przekazać ludziom, aby byli ostrożni"

Diabelski wiatr w Kalifornii. "Chcemy przekazać ludziom, aby byli ostrożni"

Źródło:
ABC 7, CBS News, PBS News

"Strefa interesów" w reżyserii Jonathana Glazera to wstrząsające studium zła. Nagrodzony dwoma Oscarami film ukazuje prywatne życie Rudolfa Hössa, komendanta obozu Auschwitz, i jego rodziny w idyllicznej scenerii domu i ogrodu na obrzeżach obozu koncentracyjnego. Jak zauważa krytyk Michał Walkiewicz, "to opowieść o prywatnym raju w środku cudzego piekła". Od dziś film można oglądać na platformie Max.

"Opowieść o raju w środku piekła". Nagrodzony Oscarami film od dziś na Max

"Opowieść o raju w środku piekła". Nagrodzony Oscarami film od dziś na Max

Źródło:
tvn24.pl

Podczas Europejskiego Forum Nowych Idei w Sopocie ogłoszono wyniki pierwszej edycji Kotler Awards w Europie. Honorowa nagrodę przyznano byłemu prezydentowi Lechowi Wałęsie. Wyróżniono również Fundację TVN za kampanię "Podaruj Misia" - przekazano w informacji prasowej.

Nagroda Kotlera dla Fundacji TVN za kampanię "Podaruj Misia"

Nagroda Kotlera dla Fundacji TVN za kampanię "Podaruj Misia"

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o kinowych premierach najnowszego filmu Krzysztofa Skoniecznego "Wrooklun Zoo" oraz dokumentu "Wybraniec" o Donaldzie Trumpie, a także ciekawostki dla fanów "Gry o tron" i "Supermana".

Co w świecie filmu i muzyki? "Kadr na kino" w TVN24

Co w świecie filmu i muzyki? "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl

Zmiana czasu na zimowy ma miejsce w ostatni weekend października - w nocy z soboty na niedzielę (z 26 na 27 października) przestawimy wskazówki z godziny 3.00 na 2.00. Dzięki temu będziemy mogli pospać godzinę dłużej.

Zbliża się zmiana czasu. Kiedy przestawiamy zegarki?

Zbliża się zmiana czasu. Kiedy przestawiamy zegarki?

Źródło:
tvn24.pl, PAP