Film Ewy Ewart "Do ostatniej kropli" został odtworzony w siedzibie Europejskiego Komitetu Ekonomiczno-Społecznego. Dokument, który jest ekoalarmem, obejrzało ponad sto osób zaproszonych na wieczór, w tym członkowie Komitetu, przedstawiciele instytucji unijnych, w tym z Parlamentu Europejskiego, Komisji Europejskiej i Rady, członkowie organizacji związanych z ochroną środowiska, a także dziennikarze akredytowani przy Unii Europejskiej.
Europejski Komitet Ekonomiczno-Społeczny, organ doradczy Unii Europejskiej, instytucja reprezentująca pracodawców, pracowników i organizacje społeczne, zorganizował we wtorek wydarzenie poświęcone obronie wody jako dobra publicznego.
Z tej okazji specjalnym gościem była polska reżyserka Ewa Ewart, autorka filmu "Do ostatniej kropli". - Pierwszy raz mój film zagościł w Parlamencie Europejskim, a podwójna przyjemność jest dlatego, że to zaproszenie przyszło do mnie, ja się tutaj nie prosiłam. To dowód na to, że ten film pojawił się we właściwym czasie – powiedziała Ewa Ewart.
Reżyserka podkreśliła, że jeżeli w jakikolwiek sposób film może wpłynąć na polityków, to będzie to "największa nagroda, jaką ten film zdobył". - Opowiadam o rzeczach ważnych językiem dokumentu i różnie bywa, bo albo film ma siłę sprawczą, albo się przebija, albo się nie przebija. Tutaj jest szansa, że docenią również przekaz, jaki z tego filmu płynie – dodała.
Film Ewy Ewart wyświetlony w Brukseli
Film obejrzało ponad 100 osób zaproszonych na wieczór, w tym członkowie Komitetu, przedstawiciele instytucji UE, w tym z Parlamentu Europejskiego, KE i Rady, z organizacji związanych z ochroną środowiska, a także dziennikarze akredytowani przy Unii Europejskiej.
Gości przywitał Oliver Roepke, przewodniczący Europejskiego Komitetu Ekonomiczno-Społecznego. Żeby podkreślić znaczenie tej tematyki, zaplanowano na 26 października konferencję "Wezwanie do Europejskiego Niebieskiego Ładu", z udziałem Ewy Ewart jako prelegentki.
Źródło: TVN24