- Mieli duży wpływ na partię i dziwię się, że teraz niszczą jej wizerunek - Adam Bielan skrytykował w TVN24 byłych wiceprezesów PiS: Ludwika Dorna, Kazimierza M. Ujazdowskiego i Pawła Zalewskiego.
Trzej politycy, po swojej rezygnacji ze stanowisk w zarządzie PiS i publicznej krytyce wewnątrzpartyjnej sytuacji zostali zawieszeni w prawach członków, a tym samym także wykluczeni z sobotniego kongresu PiS. W odpowiedzi na tę decyzję prezesa Jarosława Kaczyńskiego, napisali do niego list, w którym nazywają PiS partią strachu.
- Ja się niczego nie boję. Ten list jest bardzo mocno przesadzony. Kolegami kierowały emocje - komentował Adam Bielan w TVN24. - To było niepotrzebne. Zwłaszcza nagłaśnianie tego w mediach - dodał.
Jak mówił polityk PiS, zbuntowanych wiceprezesów koledzy z partii i sam prezes Kaczyński namawiali, by to kongres był miejscem debaty na temat wewnętrznych problemów PiS. - Oni się uparli, żeby swoją decyzję ogłosić w dniu, kiedy prezes Kaczyński przekazywał władzę partii Donalda Tuska - podkreślił Bielan i zaznaczył, że taka postawa, według niego, bardzo szkodzi wizerunkowi partii.
W liście do Kaczyńskiego Dorn, Ujazdowski i Zalewski podkreślają, że PiS "wymaga zmian i reformy". Apelują także, by na sobotnim kongresie delegaci wstrzymali się od głosowania nad wotum zaufania dla Jarosława Kaczyńskiego, jeśli nie uda się zapoczątkować dyskusji nad zmianami.
- Dziwię się, bo pan marszałek Dorn do niedawna mówił publicznie, że nie ma mowy o wymianie kadry rządzącej w PiS - mówił Bielan. Podkreślił, że na kongresie prezes Kaczyński "podda się osądowi" właśnie w tajnym głosowaniu nad wotum zaufania dla niego.
O Pawle Zalewskim Bielan powiedział, że "mentalnie nie jest już w PiS już od dawna". - Jeśli chce przejść do obozu rządowego po przegranych wyborach, to powinien to zrobić sam - dodał.
Byłych wiceprezesów poparli dolnośląscy działacze PiS. Katowiccy radni tej partii domagają się wycofania decyzji o zawieszeniu byłych wiceprezesów PiS w prawach członków. Jarosław Kaczyński tłumaczy jednak, że decyzji w tej sprawie nie podejmie on, tylko sąd partyjny. Jak zapowiada Adam Bielan, sprawę sąd koleżeński rozstrzygnie "w najbliższych tygodniach". Czy PiS szacował liczbę stronników Dorna, Ujazdowskiego i Zalewskiego? - Nie robiliśmy sondażu wewnątrzpartyjnego na ten temat - uciął Adam Bielan.
Źródło: TVN24, Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: TVN24