Termin nie jest długi, rozstrzygnięcie pana prezydenta w sprawie dodatkowej niedzieli handlowej 6 grudnia będzie dosyć szybko - przekazał w TVN24 prezydencki minister Paweł Mucha.
Senat opowiedział się w środę za dodatkową niedzielą handlową, co oznacza, że 6 grudnia być może będziemy mogli zrobić zakupy. Taki zapis znalazł się w noweli ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19. Dokument czeka teraz na podpis prezydenta.
Mucha: w najbliższym czasie komunikat w sprawie decyzji prezydenta
W czwartek gościem "Rozmowy Piaseckiego" w TVN24 był Paweł Mucha, prezydencki minister.
- Termin nie jest długi, rozstrzygnięcie pana prezydenta będzie dosyć szybko. Ustawa została przyjęta przez parlament, to mocny postulat - mówił.
Zapewniał, że prezydent "będzie rozważał" ustawę w najbliższym czasie. - Mam żelazną zasadę, że nie antycypuję rozstrzygnięć prezydenta, ale w bardzo krótkim czasie będzie oficjalny komunikat z naszej strony - zapowiedział minister.
"Ustawa incydentalna, związaną z sytuacją pandemiczną"
Krytycznie do pomysłu dodatkowej niedzieli handlowej odnosiła się w ostatnich dniach Krajowa Sekcja Pracowników Handlu NSZZ "Solidarność" oraz Polska Izba Handlu.
Mucha powiedział, że "zna te głosy i wie, jakie jest stanowisko 'Solidarności' pracowników handlu". - Mamy taką okoliczność, że ta ustawa jest ustawą incydentalną, związaną z sytuacją pandemiczną. Mówimy o niedzieli grudniowej, przed świętami, w okresie adwentu, w sytuacji pandemicznej. Pan prezydent musi te wszystkie kwestie rozważyć - podkreślił Mucha.
W sprawie orzeczenia TK "mamy sytuację bardzo dużych emocji społecznych"
Orzeczenie w sprawie aborcji, które wydał 22 października Trybunał Konstytucyjny kierowany przez Julię Przyłębską, wciąż nie zostało opublikowane w Dzienniku Ustaw.
Mucha pytany o tę zwłokę mówił, że przy jego wydawaniu były dwa zdania odrębne, a "uzasadnienie wyroku jest sporządzane".
Czytaj więcej na Konkret24: "Musimy poczekać na uzasadnienie"? To nieprawda
Prezydencki minister dodał, że "mamy sytuację bardzo dużych emocji społecznych" i "mamy także uchwałę w tej zakresie, wypowiedź Rady Ministrów".
Prowadzący rozmowę Konrad Piasecki zwrócił uwagę, że nie są to przesłanki do niepublikowania wyroku. Mucha odparł, że "są tacy konstytucjonaliści i prawnicy", którzy by się zgodzili ze słowami Piaseckiego, ale są też tacy, którzy mają inne zdanie. Mucha nie umiał jednak wskazać żadnego nazwiska autorytetu prawnego, który nie podzielałby takiej opinii.
Przypominał, że publikowanie wyroków TK "to jest kompetencja prezesa Rady Ministrów i Rządowego Centrum Legislacji". - Uważam, że w tej sprawie potrzeba nam dużo spokoju, merytorycznej dyskusji, która będzie prowadzić do takiego rozwiązania, które uspokoi emocje, ale zostanie w zgodzie z literą konstytucji - powiedział.
"Prezydent wspiera stanowisko polskiego rządu" w sprawie unijnego budżetu
Mucha był też pytany o sprawę unijnego budżetu i zapowiedzianego przez Polskę i Węgry weta w związku z mechanizmem uzależniającym wypłatę środków od przestrzegania praworządności.
Zdaniem Muchy zastosowanie takiego mechanizmu jest "absolutnie nieakceptowalne". - Przez prawo wtórne próbuje się zmieniać traktat o Unii Europejskiej i ingerować w sprawy, które są zastrzeżone dla kompetencji praw członkowskich. Próbuje się wprowadzić mechanizm warunkowości, który będzie szkodził - ocenił prezydencki minister.
W tym zakresie - przekazał - "pan prezydent wspiera stanowisko polskiego rządu".
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24