Wycofany akt oskarżenia w sprawie Obajtka. "Prokuratura przepisuje wniosek obrońcy"

Źródło:
Gazeta Wyborcza, TVN24
Dziennikarka "GW": czas, żeby Daniel Obajtek wszystko wyjaśnił i stanął przed społeczeństwem
Dziennikarka "GW": czas, żeby Daniel Obajtek wszystko wyjaśnił i stanął przed społeczeństwemTVN24
wideo 2/21
Dziennikarka "GW": czas, żeby Daniel Obajtek wszystko wyjaśnił i stanął przed społeczeństwemTVN24

Wniosek śledczych o wycofanie oskarżenia wobec między innymi Daniela Obajtka był przepisany "czasami słowo w słowo" z wniosku jego obrońcy - napisali dziennikarze "Gazety Wyborczej". Chodzi o sprawę, w której Obajtek miał zarobić 700 tysięcy złotych na sprzedawaniu granulatu po zawyżonej cenie i wziąć 50 tysięcy złotych łapówki w 2010 roku, gdy był wójtem Pcimia. O sprawę był pytany minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro.

Dziennikarze "Gazety Wyborczej" opisują w środę, jak prokuratura wycofała z sądu akt oskarżenia między innymi przeciwko Danielowi Obajtkowi, przepisując "kropka w kropkę" wniosek adwokata dzisiejszego prezesa Orlenu.

Chodzi o akt oskarżenia przeciwko ośmiu osobom działających w ramach grupy przestępczej "Prezesa", który wpłynął do Sądu Okręgowego w Sieradzu w październiku 2013 roku. W tej grupie znalazł się Daniel Obajtek. Według mediów, grupę przestępczą miało z nim łączyć oszustwo ze sprzedaży granulatu PCV, na którym Obajtek miał zarobić 700 tysięcy złotych oraz łapówka od 'Prezesa' w wysokości 50 tysięcy złotych w 2010 roku, gdy Obajtek był wójtem Pcimia.

Dziennikarze "Wyborczej" wyliczają, że w sprawie powołano "61 świadków", a "wykaz dowodów liczył 163 punkty". "Proces nie mógł się jednak rozpocząć, bo zawsze nie stawiał się jeden z oskarżonych" - przypomniano.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

"W niektórych punktach prokuratura nawet nie zmieniła brzmienia" argumentów

Dziennikarze zwracają uwagę, że po dojściu do władzy PiS, w sierpniu 2016 roku, partia zmieniła przepisy tak, aby prokurator mógł wycofać akt oskarżenia z sądu, a sąd nie mógł tego zakwestionować. Sprawa grupy "Prezesa" została następnie przekazana do Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie Trybunalskim. Tą od kwietnia 2016 roku kieruje żona prezydenta Tomaszowa Mazowieckiego z rekomendacji PiS, Magdalena Witko.

"GW" przypomina, że "już kilka dni później", bo 9 sierpnia 2016 roku, adwokat Daniela Obajtka Wojciech Głąb "napisał do prokuratury w Piotrkowie Trybunalskim, by ta wystąpiła o wycofanie sprawy z sądu w celu uzupełnienia śledztwa w wątku dotyczącym jego klienta". Prawnik miał argumentować swoje pismo "niedoróbkami" w śledztwie.

5 września 2016 roku akt oskarżenia został, na wniosek śledczych, wycofany z sądu. Opisując treść tego wniosku "Wyborcza" zauważa, że przytoczono tam "niemal kropka w kropkę wszystkie argumenty, o których pisał wcześniej mecenas Głąb", a "w niektórych punktach prokuratura nawet nie zmieniła ich brzmienia, przepisała je słowo w słowo". Przypomniano tutaj, że wcześniej, w lutym 2015 Sąd Okręgowy w Sieradzu "odrzucił wniosek adwokata Obajtka o umorzenie jego sprawy".

Zeznania

Wycofany akt oskarżenia w 2017 roku trafił potem do śledczych w małopolskim wydziale zamiejscowym Prokuratury Krajowej, gdzie decyzję o umorzeniu podpisał 9 czerwca prokurator Tomasz Dudek. "GW" napisała, że ten sam prokurator wydał akt oskarżenia przeciwko Romanowi i Józefowi Lisom, właścicielom Elektroplastu i prywatnie wujom Obajtka. "Wyborcza" napisała, że byli oni też "jednymi ze świadków" w sprawie "Prezesa" i Daniela Obajtka w opisywanej sprawie z października 2013 roku.

Kiedy "Prezes" Maciej C. stanął przed sądem potwierdził, że spotkał się z Danielem Obajtkiem, ale nie wręczył mu łapówki - wynika z relacji dziennika. Finalnie usłyszał "wyrok czterech lat więzienia w zawieszeniu i miał zapłacić 770 tys. zł grzywny".

Dziennikarze podali, że podobnie przed sądem tłumaczyli się inni podejrzani w tej sprawie. "Jeden z oskarżonych powiedział krakowskim prokuratorom, że jego wcześniejsze zeznania wręcz napisał prokurator prowadzący śledztwo. Potem śledczy miał mu odczytać zeznania, a ten tylko przytakiwał" - piszą dziennikarze "Wyborczej", powołując się na anonimowego informatora.

Dziennik przywołuje zeznania Jerzego R., opisanego jako "najważniejszego współpracownika 'Prezesa'". Miał on "podtrzymać" zdanie o wręczeniu 50 tysięcy złotych łapówki, choć - jak zaznaczono "kluczył już w kwestii okoliczności". "Prokuraturze wystarczyły jednak oświadczenia innych oskarżonych, w tym Obajtka" - podsumowuje "GW".

Cztery osoby oczyszczone z zarzutów

W czerwcu 2017 roku prokurator Dudek "oczyścił" z zarzutów Obajtka oraz troje innych oskarżonych, w tym lokalnego przedsiębiorcę Mariusza F., który sprzedawał granulat firmie Elektroplast, gdy kierownikiem był tam Obajtek. Obajtek pracę w spółce Elektroplast rozpoczynał w 1995 roku jako operator maszyn chemicznych, potem przejął kierownicze stanowisko.

F., według relacji dziennika, miał opowiedzieć śledczym, jak we współpracy z Obajtkiem mieli oszukiwać klientów na dostawach surowca poprzez zawyżanie jego wagi. Potem został wyparty "z układu" przez "Prezesa, Macieja C.".

"Prezesowi" zostały umorzone jedynie zarzuty, które dotyczyły Daniela Obajtka.

"Wyborcza" pisze, że Obajtek "zaprzeczał wszystkim zarzutom, choć nie kwestionował spotkań z 'Prezesem' i tego, że przed rozpoczęciem przetargu osobiście rozmawiał z Maciejem C." oraz że "twierdził, że mówił, iż żadnych kombinacji nie będzie".

Sprawa umorzona po trzech miesiącach

Prokurator Dudek umorzył śledztwo wobec Daniela Obajtka po trzech miesiącach. "W przypadku łapówki – ze względu na brak danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie popełnienie przestępstwa. W kwestii oszustw na szkodę Elektroplastu - bo przestępstwa, zdaniem prokuratora, w ogóle nie było", ze względu na niedostateczne dowody potwierdzające korupcję - czytamy.

"Dla Dudka dowody zebrane w śledztwie były niekonsekwentne, rozbieżne, a zeznania świadków koniunkturalne bądź wynikające z konfliktów między nimi. Za to, zdaniem śledczego, obecny prezes Orlenu w sposób stały i konsekwentny nie przyznawał się do winy" - podsumują dziennikarze.

W grudniu 2017 roku sprawa została ostatecznie umorzona przez sędzię Katarzynę Wysokińską-Walenciak z krakowskiego Sądu Okręgowego. Jak zauważa "GW", "miesiąc później" została ona wiceprezesem krakowskiego Sądu Okręgowego. "Dziś jest już wiceprezesem krakowskiego sądu apelacyjnego" - zauważa "GW".

Ziobro: to były czasy Platformy Obywatelskiej

Minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro podczas konferencji prasowej w środę został zapytany o te wydarzenia. Nie odniósł się do tych z 2016 i 2017 roku. - W tej sprawie pierwsze rozstrzygnięcia procesowe niezawisłego sądu, korzystne dla pana Obajtka, miały miejsce w 2013 roku. To był czas, gdy Zjednoczona Prawica była w głębokiej opozycji. Zjednoczonej Prawicy nawet nie było, byliśmy podzieleni - odpowiedział.

- To były czasy rządu Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego. Nasz wpływ na działanie sądów i prokuratury był żaden - mówił.

Ziobro kontynuował, że w tamtym czasie sąd ocenił, że "zatrzymanie i stawianie zarzutów panu Obajtkowi jest całkowicie bezzasadne". Dodał, że sąd "zmiażdżył ówczesną narrację oskarżyciela, który stawiał zarzuty".

- O ile dobrze pamiętam, ówczesny prokurator generalny, pan (Andrzej) Seremet, mój poprzednik, wywiódł do Sądu Najwyższego skargę procesową, podważając rozstrzygnięcia, które zapadły w tej sprawie - mówił dalej. - Sąd Najwyższy podzielił zasadność stanowiska ówczesnego prokuratora generalnego. To był rok 2014 - dodał minister sprawiedliwości.

Ziobro podsumował, że "po drodze były kolejne zdarzenia związane z rozstrzygnięciami sądów i prokuratur", czego efektem było - jak mówił - cofnięcie przez sąd sprawy do prokuratury". - W trakcie postępowania oskarżający pana Obajtka, karani wcześniej, współoskarżeni wycofali swoje relacje i przyznali się do pomówienia - mówił.

- W takich wypadkach jaki prokurator mógłby oskarżać człowieka, wobec braku dowodów wskazujących na popełnienie przestępstwa? - pytał. Ziobro nie chciał odpowiedzieć na pytania o oskarżenia dotyczące przyjęcia łapówki przez Daniela Obajtka.

Ziobro został zapytany o wniosek o wycofanie oskarżenia wobec Daniela Obajtka w 2016 roku
Ziobro został zapytany o wniosek o wycofanie oskarżenia wobec Daniela Obajtka w 2016 rokuTVN24

Autorka/Autor:akw/kab

Źródło: Gazeta Wyborcza, TVN24

Pozostałe wiadomości

Amerykańska poczta US Postal Service oświadczyła, że wznawia obsługę paczek z Chin oraz Hongkongu po ogłoszonym dzień wcześniej zawieszeniu - przekazał w środę Reuters. Agencja zwróciła uwagę, że podtrzymanie zakazu byłoby równie odczuwalne dla chińskich sklepów internetowych, co amerykańskich konsumentów.

Poczta rezygnuje z zakazu. Będzie przyjmować chińskie przesyłki

Poczta rezygnuje z zakazu. Będzie przyjmować chińskie przesyłki

Źródło:
PAP, Reuters
Tusk o liście nazwisk, politycy KO w szoku. Kulisy zamkniętego posiedzenia

Tusk o liście nazwisk, politycy KO w szoku. Kulisy zamkniętego posiedzenia

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Biały Dom przekazał, że prezydent USA Donald Trump nie zobowiązywał się na razie do wysłania wojsk amerykańskich do Strefy Gazy. Podkreślił też, że Stany Zjednoczone nie będą finansować jej odbudowy. Tymczasem międzynarodowe organizacje praw człowieka potępiły plan amerykańskiego prezydenta dotyczący przejęcia kontroli nad Strefą Gazy i przesiedlenia Palestyńczyków.

Biały Dom tłumaczy słowa Trumpa 

Biały Dom tłumaczy słowa Trumpa 

Źródło:
PAP

Prezes Trybunału Konstytucyjnego Bogdan Święczkowski poinformował, że z jego zawiadomienia zastępca prokuratora generalnego Michał Ostrowski wszczął śledztwo w sprawie "zamachu stanu", którego mieliby dokonać rządzący. Jarosław Kaczyński komentował, że "przyjął tę inicjatywę z satysfakcją". Na to zareagował premier Donald Tusk.

Kaczyński o "zamachu stanu", Tusk: daj spokój, my tu mamy poważne sprawy

Kaczyński o "zamachu stanu", Tusk: daj spokój, my tu mamy poważne sprawy

Źródło:
TVN24

- Politycy PiS-u czują, że na ich szyi zaciska się pętla - powiedziała w "Kropce nad i" w TVN24 Aleksandra Leo z Polski 2050-Trzeciej Drogi, komentując to, że związany ze Zbigniewem Ziobrą zastępca prokuratora generalnego Michał Ostrowski, na wniosek prezesa Trybunału Konstytucyjnego Bogdana Święczkowskiego, wszczął śledztwo w sprawie "zamachu stanu". - To polityczna ustawka - stwierdził Tomasz Trela z Nowej Lewicy.

"Tonący brzydko się chwyta", "ustawka". Posłowie o ruchu Święczkowskiego

"Tonący brzydko się chwyta", "ustawka". Posłowie o ruchu Święczkowskiego

Źródło:
TVN24

W ostatnich tygodniach Donald Trump wielokrotnie mówił o potrzebie przejęcia Grenlandii przez USA. Wyspa obecnie ma status autonomicznego terytorium Danii. Trump jednak nie wykluczył użycia siły, by przejąć nad nią kontrolę. 11 marca odbędą się wybory do grenlandzkiego parlamentu. Zainteresowanie wyspą rozbudziło dyskusję wśród Grenlandczyków, jak widzą swoją przyszłość.

Grenlandczycy pójdą do urn. "Dyskusje na temat niepodległości i naszej tożsamości znacznie się nasiliły"

Grenlandczycy pójdą do urn. "Dyskusje na temat niepodległości i naszej tożsamości znacznie się nasiliły"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

- Do 15 maja administracja Donalda Trumpa zamierza prowadzić konsultacje dotyczące limitów czipów - przekazał w środę wiceminister cyfryzacji Dariusz Standerski. To reakcja na limit eksportu amerykańskich komponentów, nałożony między innymi na Polskę, przez administrację prezydenta Stanów Zjednoczonych Joe Bidena.

Limit czipów dla Polski. "Trwają konsultacje"

Limit czipów dla Polski. "Trwają konsultacje"

Źródło:
PAP

Pożar magazynu na terenie dawnych Zakładów Naprawczych Taboru Kolejowego w Gdańsku. Z ogniem walczy około 150 strażaków. Przed przyjazdem służb z budynku ewakuowało się około 60 osób. Jeden mężczyzna jest poszkodowany - brał udział w ratowaniu mienia, zgłosił się do ratowników. W hali znajdowało się m.in. 1500 rowerów miejskich, w tym 1300 elektrycznych, oraz 1000 akumulatorów. Pożarem objęte są dwie trzecie budynku. W powietrzu nie wykryto substancji toksycznych. Akcja gaśnicza może potrwać do czwartku.

W pożarze hali poszkodowany został mężczyzna. "Brał udział w ratowaniu mienia"

W pożarze hali poszkodowany został mężczyzna. "Brał udział w ratowaniu mienia"

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24/ PAP

Vallis Schrodinger i Vallis Planck to kaniony, które znajdują się w okolicach południowego bieguna Księżyca, po stronie, której nie widzimy z Ziemi. Nowe analizy amerykańskich naukowców rzucają więcej światła na możliwe przyczyny ich powstania.

Wystarczyło 10 minut, by na Księżycu powstały ogromne kaniony

Wystarczyło 10 minut, by na Księżycu powstały ogromne kaniony

Źródło:
sciencealert.com

Populacja niedźwiedzi polarnych zamieszkujących zachodnią część Zatoki Hudsona zmniejszyła się prawie o połowę w latach 1979-2021. Zdaniem naukowców z University of Toronto jest to związane ze zmniejszeniem się zasięgu lodu morskiego na tym terenie.

Niedźwiedziom polarnym kończy się pożywienie

Niedźwiedziom polarnym kończy się pożywienie

Źródło:
University of Toronto, tvnmeteo.pl

Pół miliarda złotych poszło w Lasach Państwowych za rządów PiS na cele, które z lasem miały niewiele wspólnego - podsumowuje ministra klimatu i środowiska. Z kolei eksperci podsumowują działania obecnego rządu w sprawie lasów i przypominają, że nie powinien poprzestać jedynie na rozliczeniach poprzedniej ekipy.

Zjednoczona Prawica wydawała setki milionów z Lasów Państwowych na wiele rzeczy, ale nie na lasy

Zjednoczona Prawica wydawała setki milionów z Lasów Państwowych na wiele rzeczy, ale nie na lasy

Źródło:
Fakty TVN

- Skoro premier powiedział, że taka rekonstrukcja będzie, to znaczy, że będzie - powiedziała w "Faktach po Faktach" ministra zdrowia Izabela Leszczyna, pytana o słowa Donalda Tuska. - Pewnie mniejszy rząd, czyli jeden minister zajmujący się większym obszarem, ma sens. Tym bardziej że dostaliśmy po PiS-ie spory chaos - oceniła.

"Nie można powiedzieć, że to ministerstwo relaksu"

"Nie można powiedzieć, że to ministerstwo relaksu"

Źródło:
TVN24

W wieku 102 lat zmarł Mieczysław Buczkowski. Walczył w Powstaniu Warszawskim, używając pseudonimu "Buk". Po wojnie kontynuował studia medyczne. Uzyskał dyplom i został wybitnym lekarzem. Z okazji 78. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego został uhonorowany Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski.

Powstaniec warszawski, wybitny lekarz. Zmarł w wieku 102 lat

Powstaniec warszawski, wybitny lekarz. Zmarł w wieku 102 lat

Źródło:
PAP

Wysokie ceny mieszkań i kredytów, za mało gruntów i brak inicjatyw samorządowych i państwowych - to najważniejsze problemy rynku mieszkaniowego. - W ten sposób będziemy jeszcze czekali tysiąc lat, kłócili się o kredyty i mieszkalnictwo komunalne, a mieszkań w Polsce będzie za mało - gorzko podsumowuje Kamil Sobolewski, główny ekonomista Pracodawców RP.

"W ten sposób będziemy jeszcze czekali tysiąc lat, kłócili się o kredyty i mieszkalnictwo komunalne"

"W ten sposób będziemy jeszcze czekali tysiąc lat, kłócili się o kredyty i mieszkalnictwo komunalne"

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Kierowca volkswagena zakończył jazdę w szybie stacji metra Rondo ONZ. Po drodze skosił słupki i kosz, który spadł po schodach. Sekwencja zdarzeń zaczęła się od zderzenia z hondą.

Zderzył się z innym samochodem i wjechał w stację metra Rondo ONZ

Zderzył się z innym samochodem i wjechał w stację metra Rondo ONZ

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Jak w końcu będzie z kominkami opalanymi drewnem? W mediach społecznościowych internauci nie zostawiają suchej nitki na propozycjach rzekomych nowych przepisów, alarmując, że w całym kraju zacznie obowiązywać zakaz używania kominków na drewno. Jednak są już kolejne propozycje zmian w programie "Czyste powietrze", a Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej uspokaja.

"Koniec domowych kominków"? Co się zmieniło

"Koniec domowych kominków"? Co się zmieniło

Źródło:
Konkret24

Liczba zwierząt ginących na drodze wojewódzkiej numer 579 znowu przekroczyła 60. Jako główną przyczynę Kampinoski Park Narodowy, który droga przecina, wskazuje nieprzestrzeganie ograniczeń prędkości przez kierowców.

Kampinoski Park Narodowy alarmuje: zwierzęta nadal giną na "gilotynie"

Kampinoski Park Narodowy alarmuje: zwierzęta nadal giną na "gilotynie"

Źródło:
 tvnwarszawa.pl

Kurs EUR/PLN pogłębił dołek z końca stycznia i znalazł się na poziomie około 4,19 - a więc najniżej od 2018 r. Złoty umocnił się także wobec dolara, kurs USD/PLN na krótko sięgnął 4,025. Rentowności dziesięcioletnich SPW pozostają na poziomie ok. 5,84 procent.

Złoty najmocniejszy od 7 lat

Złoty najmocniejszy od 7 lat

Źródło:
PAP

Funkcjonariusze Centralnego Bura Antykorupcyjnego, na polecenie Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga, zatrzymali dwie osoby w związku z podejrzeniem korupcji przy załatwianiu dostaw samochodów dla Wojsk Obrony Terytorialnej. Informację przekazał Jacek Dobrzyński, rzecznik koordynatora służb specjalnych i ministra spraw wewnętrznych i administracji. Według Onetu i Polskiej Agencji Prasowej zatrzymani to ksiądz generał brygady w stanie spoczynku Sławomir Żarski i związany z PiS Ryszard Walczak.

Podejrzenie korupcji przy załatwianiu dostaw dla WOT. Dwie osoby zatrzymane

Podejrzenie korupcji przy załatwianiu dostaw dla WOT. Dwie osoby zatrzymane

Źródło:
TVN24, Onet, PAP

Główny Inspektorat Sanitarny poinformował w środę o błędnym wprowadzeniu do sprzedaży wycofanej wcześniej odżywki białkowej "Whey Protein". W produkcie wykryto wcześniej obecność metalowych elementów. "Nie należy spożywać wskazanej w komunikacie partii produktu" - zaapelowano.

Ostrzeżenie przed odżywką białkową. Trafiła do sprzedaży w wyniku "błędu ludzkiego"

Ostrzeżenie przed odżywką białkową. Trafiła do sprzedaży w wyniku "błędu ludzkiego"

Źródło:
PAP

Lód załamał się pod dzieckiem w West Long Branch w stanie New Jersey (USA). Z uwagi na niesprzyjające warunki wezwany na miejsce funkcjonariusz policji musiał sam wskoczyć do jeziora i przebijać się przez lód, by dotrzeć do tonącego. Jak później opowiadał, w takich sytuacjach liczy się każda sekunda.

Wskoczył za tonącym 11-latkiem do lodowatej wody

Wskoczył za tonącym 11-latkiem do lodowatej wody

Źródło:
ABC7 News

Żołnierz, który na początku lutego zmarł przy polsko-białoruskiej granicy, wysłał przed śmiercią wiadomość do kolegów. Prokuratura bada ten wątek, jednak nie ujawnia treści wiadomości. Podkreśla też, że na razie nie ma w planach stawiania komukolwiek zarzutów w związku z tragedią. Sekcja zwłok potwierdziła, że przyczyną zgonu 19-latka była rana postrzałowa głowy.

Żołnierz przed śmiercią wysłał wiadomość kolegom

Żołnierz przed śmiercią wysłał wiadomość kolegom

Źródło:
tvn24.pl

Tygrys i dzik zostały uwięzione w studni w środkowych Indiach. Zwierzęta wpadły do wody po nieudanym polowaniu, ale w wodzie drapieżnik i ofiara zawarły tymczasowy rozejm. Na pomoc ruszyli im pracownicy pobliskiego parku narodowego. Uwięzionym udało się bezpiecznie opuścić pułapkę.

Drapieżnik i ofiara razem w pułapce. "Misja ratunkowa, jakiej wcześniej nie było"

Drapieżnik i ofiara razem w pułapce. "Misja ratunkowa, jakiej wcześniej nie było"

Źródło:
NDTV, Times of India

Nie mam z tym nic wspólnego - mówi Robert Makłowicz o kontach sygnowanych jego imieniem i nazwiskiem pojawiających się w serwisach X i TikTok. Na swoim oficjalnym koncie instagramowym zaapelował do obserwatorów o pomoc.

Robert Makłowicz: kradną mój dorobek, powołują się na mnie

Robert Makłowicz: kradną mój dorobek, powołują się na mnie

Źródło:
tvn24.pl

W tragicznym wypadku w miejscowości Dęba koło Radomia, gdzie czołowo zderzyły się dwa samochody osobowe, zginął ksiądz, proboszcz pobliskiej parafii - poinformowała Diecezja Radomska. Prokuratura ustala, kto siedział za kierownicą drugiego pojazdu.

W czołowym zderzeniu zginął ksiądz. W drugim aucie dwóch mężczyzn i "woń alkoholu"

W czołowym zderzeniu zginął ksiądz. W drugim aucie dwóch mężczyzn i "woń alkoholu"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Mediana wynagrodzeń w gospodarce narodowej w sierpniu 2024 roku wyniosła 6697,52 zł brutto i była niższa o 18 procent od przeciętnego wynagrodzenia brutto - podał Główny Urząd Statystyczny. Oznacza to, że połowie zatrudnionych zostało wypłacone wynagrodzenie nie wyższe niż ta kwota, a druga połowa otrzymała wynagrodzenie nie niższe.

Połowa Polaków zarabia poniżej tej kwoty

Połowa Polaków zarabia poniżej tej kwoty

Źródło:
PAP

Siedmioletni chłopiec ze Stanów Zjednoczonych przeżył wypadek samochodowy, w którym zginęła jego matka. O zdarzeniu poinformowały kalifornijskie służby. Według policji dziecko pozostało przy swojej zmarłej matce przez prawie 12 godzin.

Siedmiolatek przeżył wypadek, 12 godzin siedział przy zmarłej matce

Siedmiolatek przeżył wypadek, 12 godzin siedział przy zmarłej matce

Źródło:
Los Angeles Times, ABC7

Internauci donoszą, że środki, które mogłyby pójść na wsparcie ofiar powodzi w Polsce, zostały przeznaczone na budowę ośrodka dla migrantów. Sprawdziliśmy, o jaki budynek chodzi.

"Ośrodek dla nielegalsów" zamiast pieniędzy dla powodzian? Wyjaśniamy

"Ośrodek dla nielegalsów" zamiast pieniędzy dla powodzian? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Rosja nadal zarabia miliardy euro, sprzedając swoje towary w Europie. Oczywiście nie sama, robi to rękami innych krajów. Materiał Łukasza Łubiana z magazynu "Polska i Świat".

"Krwawa brzoza" zalewa Europę. Polska głównym odbiorcą

"Krwawa brzoza" zalewa Europę. Polska głównym odbiorcą

Źródło:
TVN24

Sebastian Klauziński z tvn24.pl oraz Tomasz Patora i Joanna Pęcherska-Fiałek z "Uwaga!" TVN są w gronie nominowanych do głównej Nagrody Radia ZET im. Andrzeja Woyciechowskiego. To jedna z najważniejszych nagród przyznawanych za materiały dziennikarskie. Nominację w kategorii "Dziennikarz dla planety" zdobyła Magda Łucyan z TVN/TVN24.

Dziennikarze TVN i tvn24.pl nominowani do Nagrody Radia ZET im. Andrzeja Woyciechowskiego

Dziennikarze TVN i tvn24.pl nominowani do Nagrody Radia ZET im. Andrzeja Woyciechowskiego

Źródło:
Eurozet

Legendarny zespół Black Sabbath zagra koncert w oryginalnym składzie z Ozzym Osbournem 5 lipca na stadionie Villa Park w Birmingham. Wydarzenie nazwano "Back To The Beginning". Zyski z koncertu zostaną przekazane na cele charytatywne.

Black Sabbath wraca na jedyny w swoim rodzaju koncert

Black Sabbath wraca na jedyny w swoim rodzaju koncert

Źródło:
PAP
W szkołach zrobiło się "normalnie". I to niekoniecznie jest dobre

W szkołach zrobiło się "normalnie". I to niekoniecznie jest dobre

Źródło:
tvn24.pl
Premium