Szef Ministerstwa Spraw Zagranicznych, Jacek Czaputowicz przekazał podczas czwartkowego spotkania unijnej komisarz do spraw sprawiedliwości Verze Jourovej, że Polska sprzeciwia się pomysłowi wiązania dostępu do środków unijnych z funkcjonowaniem niezawisłych sądów. - Polska się nie zgadza z wprowadzeniem tego mechanizmu- powiedział.
- Był poruszony problem tego ewentualnego, nowego mechanizmu, żeby uzależnić środki finansowe od przestrzegania prawa czy wartości europejskich. Polska się nie zgadza z wprowadzeniem tego mechanizmu. Uważamy, że te kwestie są rozdzielne – powiedział dziennikarzom po spotkaniu z Jourovą szef polskiej dyplomacji.
O ile wcześniejszy lunch Czaputowicza z wiceszefem Komisji Europejskiej, Fransem Timmermansem przebiegł w dobrej atmosferze, to rozmowa z komisarz sprawiedliwości - jak relacjonowały źródła w Brukseli - była napięta. Jourova w styczniu powiedziała, że trwają prace nad sposobem uzależnienia wypłaty wszystkich środków Unii Europejskiej od skutecznego funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości.
Szef resortu spraw zagranicznych ocenił, że to polityczny mechanizm wywierania presji na państwa członkowskie, który nie zyska akceptacji Polski.
- Według nas to projekt niewłaściwy, niespójny i będziemy się mu przeciwstawiać" - zaznaczył. Zapewniał przy tym, że nie ma żadnego zagrożenia dla niezawisłości sądów w Polsce. - Polska ma efektywny system sądownictwa. On się poprawia. Sądy są coraz bardziej efektywne, niezawisłe, coraz więcej spraw jest rozstrzyganych, będą coraz krótsze kolejki. System jest reformowany po to, żeby sądownictwo było niezależne, efektywne i prawidłowo wdrażało żadne prawo europejskie - oświadczył Czaputowicz.
Minister starał się przedstawić problem ewentualnego mechanizmu Komisji w szerszym kontekście, jako przykład podając Francję, gdzie teoretycznie wybory mogłaby wygrać Marine Le Pen. Szef Ministerstwa Spraw Zagranicznych pytał Jourovą, czy w razie zagrożenia wartości rolnicy znad Sekwany mieliby niższe dopłaty z Unii Europejskiej. Jourova - według relacji ministra - potwierdziła, że tak właśnie by było, bo na tym ma polegać system.
"To pokazuje pewien absurd"
- To pokazuje - według mnie - pewien absurd tej sytuacji. Jak mogą farmerzy, czy to francuscy, czy czescy, czy polscy odpowiadać finansowo za jakieś kwestie związane z zupełnie inną problematyką przestrzegania prawa - pytał.
Jego zdaniem nie może być tak, że państwa członkowskie zostaną podzielone na płatników netto i te, które otrzymują z budżetu więcej niż do niego dokładają.
- To nie o to chodzi, żeby ci płatnicy narzucili jakieś prawo tym, którzy mają z tego korzystać - powiedział polski minister.
Przed spotkaniem z Jourovą Czaputowicz rozmawiał w czwartek przed południem z szefową unijnej dyplomacji Federicą Mogherini. Jednym z poruszanych tematów była polityka wschodnia. - Osiągnęliśmy zgodę, że sankcje wobec Rosji są konieczne, dopóki Rosja nie przestrzega prawa międzynarodowego - relacjonował szef Ministerstwa Spraw Zagranicznych.
Dodał, że mowa była też o wsparciu dla Ukrainy. Minister poinformował, że Mogherini wybiera się niebawem do Kijowa.
- To bardzo dobra decyzja - zaznaczył.
"Polska wykazuje solidarność"
Czaputowicz omówił też w czwartek z szefową unijnej dyplomacji obecny i historyczny udział polskich żołnierzy w misjach w Syrii, w Afganistanie, w Iraku, w Libii, a także na Morzu Śródziemnym.
- Pokazujemy, że Polska, żeby uzyskać solidarność w naszym regionie w zakresie zapewnienia bezpieczeństwa, także wykazuje solidarność wobec tych regionów - zaznaczył.
- Spotkało się to z dużym zrozumieniem, akceptacją i podziękowaniem - dodał. Minister zapowiedział, że niedługo będą ogłoszone polskie inicjatywy w Libanie.
Spotkanie z Federicą Mogherini dotyczyło także współpracy na forum Rady Bezpieczeństwa ONZ, koordynacji działania z innymi państwami UE i Komisją Europejską.
Czaputowicz spotkał się też z komisarz do spraw rynku wewnętrznego Elżbietą Bieńkowską.
- Zgodziliśmy się, że pewne tendencje protekcjonistyczne występują w Unii Europejskiej. Kwestia pracowników delegowanych jest tego przykładem - zaznaczył. Druga część rozmowy z polską komisarz dotyczyła udziału polskich firm w projektach zbrojeniowych w
Autor: JZ/AG / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: msz.gov.pl