Jarosław Kaczyński zawiesił w prawach członka PiS Andrzeja Jaworskiego - poinformował w rozmowie z tvn24.pl europoseł Karol Karski. Rzecznik dyscypliny Prawa i Sprawiedliwości jako powód wskazał "nielojalność" byłego posła, który - jak przyznaje jeden z polityków partii rządzącej - znany jest z tego, że "ma najlepsze wpływy" u ojca Tadeusza Rydzyka. Jaworski odmówił komentarza.
Według informacji tvn24.pl polityk blisko związany z ojcem Tadeuszem Rydzykiem został zawieszony na początku września. Informację jako pierwszy podał w sobotę "Fakt".
- Mogę potwierdzić, że 2-3 tygodnie temu prezes Kaczyński zawiesił Andrzeja Jaworskiego w prawach członka PiS i złożył wniosek o postępowanie dyscyplinarne, które zostało wszczęte parę dni później - poinformował w rozmowie z tvn24.pl Karol Karski.
Rzecznik partyjnej dyscypliny PiS podkreślił w piątek, że postępowanie, które jest "w pierwszej fazie", może się zakończyć odwieszeniem lub wykluczeniem z partii. Dodał, że samo zawieszenie skutkuje czasowym pozbawieniem praw i obowiązków.
Zawieszenie za "nielojalność"
Pytany o powody decyzji, europoseł wskazał na "nielojalność". Odmówił podania szczegółów. - W PiS jest praktyka, że do zakończenia postępowania nie informujemy o jego przebiegu i przesłankach - wyjaśnił.
"Fakt" wśród przyczyn wskazał brak poparcia dla Kacpra Płażyńskiego, kandydata Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta Gdańska.
Według naszych informacji wpływ na tę decyzję miał też konflikt z Januszem Śniadkiem, który kieruje gdańskimi strukturami PiS. Śniadek odmówił nam komentarza. Na temat zawieszenia nie chciał się też wypowiadać sam Jaworski. Jego zawieszenie było trzymane przez kierownictwo partii w tajemnicy ze względu na jego wpływy w Toruniu.
- Jaworski w PiS ma najlepsze wpływy u ojca Rydzyka. Lepsze nawet niż Anna Sobecka. Pracował na to przez długie lata - przyznał w rozmowie z tvn24.pl jeden z polityków PiS, prosząc o zachowanie anonimowości.
Jaworski zrzekł się mandatu poselskiego w 2016 roku, wchodząc do zarządu PZU, skąd odszedł po roku. Od listopada 2017 roku był w zarządzie Krajowej Spółki Cukrowej. W sierpniu złożył rezygnację.
70 milionów złotych dla ojca Rydzyka
Jaworski pełni funkcję przewodniczącego rady Instytutu "Pamięć i Tożsamość" imienia Jana Pawła II, o którym zrobiło się głośno pod koniec czerwca. Resort kultury poinformowało wtedy, że przekaże 70 milionów złotych na budowę i wyposażenie muzeum "Pamięć i tożsamość", które ma być stworzone wspólnie z fundacją Lux Veritatis ojca Rydzyka.
Niecałe 2 tygodnie wcześniej w założonej przez toruńskiego redemptorystę Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej odbyła się konferencja "Gospodarcza suwerenność", na której gościem był premier Mateusz Morawiecki.
- Konferencja była dobrym pretekstem do zaproszenia premiera. W pewnym momencie Jaworski, ojciec Rydzyk i Morawiecki poszli porozmawiać w odrębnym pomieszczeniu - wyjaśniał nasz informator znający kulisy sprawy.
Efektem było wsparcie przez rząd instytutu "Pamięć i tożsamość" - dodaje.
Andrzej Jaworski przez trzy kadencje był posłem. W czasie pierwszych rządów PiS zasiadał w fotelu prezesa Stoczni Gdańsk. Z ramienia tej partii trzykrotnie był też kandydatem na prezydenta Gdańska.
Autor: Grzegorz Łakomski //now