"Miłość do mężczyzny przyszła, kiedy byłem już księdzem. Nie widziałem świata poza nim"

"Miłość do mężczyzny przyszła, kiedy byłem już księdzem"
"Miłość do mężczyzny przyszła, kiedy byłem już księdzem"
TVN 24
Jan Oko w rozmowie z Katarzyną ZdanowiczTVN 24

Moje uczucie było silne, ale historia trwała bardzo krótko i zakończyła się boleśnie. Mówiąc krótko, zostałem zaszantażowany – mówi były ksiądz Jan Oko w szczerej rozmowie z Katarzyną Zdanowicz.

Niełatwo było się z nim spotkać. Nie chciał opowiadać o swoich przeżyciach, ale udało mi się go przekonać. Nie dziwię się jego obawom, bo w Polsce nie jest łatwo publicznie powiedzieć: jestem gejem, byłem księdzem.

Jan Oko sutannę zrzucił trzy lata temu. Zrobił to po cichu. Dziś jest szczęśliwy ze swoim wyborem. Poukładał życie na nowo i w Katowicach prowadzi antykwariat, o którym zawsze marzył.

Katarzyna Zdanowicz: Co pomyślałeś, kiedy zobaczyłeś coming out księdza Charamsy?

Jan Oko: Może to dziwnie zabrzmi, ale nic. Nie zrobiło to na mnie żadnego wrażenia. Bardziej widziałem w tym starannie przemyślane i przygotowane show niż osobistą tragedię tego mężczyzny.

Nie odczułeś ulgi?

A powinienem?

Nie udaję, nie robię niczego na pokaz, nie próbuję zwrócić na siebie uwagi Jan Oko

Być może, jeśli pomyślałbyś, że jego ujawnienie się da siłę innym księżom wyjść z ukrycia?

Rozczaruję cię, ale ani nie spadł mi kamień z serca, ani nie poczułem ulgi. Może dlatego, że nie jestem już księdzem. Pozamykałem pewne rozdziały i staram się żyć normalnie. Nie udaję, nie robię niczego na pokaz, nie próbuję zwrócić na siebie uwagi.

Ks. Charamsa wybrał inną drogę. Stanął w świetle kamer i przyznał się do czegoś, czego Kościół nie chciałby usłyszeć. Przysłużył się sprawie?

To historia go oceni. Dla mnie jego szumne medialne ujawnienie niczego w Kościele nie zmieni. Pytanie, co chciał osiągnąć? Jeśli tylko zrzucić sutannę, to nie potrzeba do tego kamer i dziesiątek wywiadów. Wyjście po cichu jest mniej spektakularne, ale czy rewolucja przynosi zawsze zamierzony efekt? Jeśli chciał reformować Kościół, to według mnie wybrał złą drogę i zły czas.

Dlaczego?

Charamsa nie jest przeciętnym księdzem z jakieś małej parafii na południu Polski. To ksiądz od wielu lat mieszkający w Watykanie, zajmujący wysokie stanowisko w strukturze kościelnej. Miał biskupów na wyciągniecie ręki. Łatwiej zacząć rozmowę z nimi na miejscu niż publicznie stawiać ich pod ścianą. Jeżeli coś go bolało, jeżeli chciał dokonać radykalnego kroku, mógł to najpierw powiedzieć wewnątrz Kościoła, np. na synodzie.

Przegrał?

Na pewno nie pomoże tym, o których tak mówi, że walczy. Mówienie, że była to jego spontaniczna decyzja, jest mało przekonywujące. To była pięknie przygotowana retorycznie wypowiedź, dlatego wyczuwam w tym sztuczność. Może jeden czy drugi ksiądz pójdzie za jego przykładem, odejdzie z Kościoła, ale nie rozwiąże to problemu, bo nie ma konstruktywnego apelu do Kościoła.

Ty odszedłeś z kapłaństwa po cichu.

Musiałem przyznać się przed sobą do błędu i odejść – po cichu Jan Oko

Uznałem, że chcę żyć inaczej. To była szalenie trudna decyzja, ale droga, którą wcześniej wybrałem, nie była dla mnie. Musiałem przyznać się przed sobą do błędu i odejść – po cichu. To nie było łatwe. Nie była to decyzja, którą podejmujesz z dnia na dzień. Długo się nad tym zastanawiałem. Gdy jednak budzisz się codziennie i czujesz, że coś jest nie tak, że okłamujesz innych, nie jesteś fair, to taki tryb życia jest frustrujący. Czułem, że nie mam sił z tym walczyć.

Kiedy poczułeś powołanie?

Dosyć późno. Byłem w czwartej klasie liceum, w klasie maturalnej. To uczucie we mnie narastało. Zresztą od dziecka byłem mocno związany z Kościołem – wyjazdy na pielgrzymki, spotkania w parafii. Kościół zawsze odgrywał ważną rolę w moim życiu, dlatego zostanie księdzem było dla mnie po części czymś naturalnym.

Kiedy wstąpiłeś do seminarium, nie miałeś żadnych rozterek?

Miałem, wielokrotnie, ale tych wątpliwości nie udało mi się wtedy rozwiać. Seminarium to czas rozpoznania powołania. Z perspektywy czasu uważam, że do seminarium nie powinni być przyjmowani 19-latkowie. Nie chodzi wcale o dojrzałość, ale o poznanie prawdziwego życia, zmierzenie się z pokusami czy sprawdzenie siły własnego charakteru. Pamiętam, że do momentu otrzymania święceń kapłańskich w mojej głowie toczyła się walka – co wybrać.

To dlaczego nie spróbowałeś innego życia?

Usłyszałem: jeśli czujesz powołanie, idź tą drogą. I tak wyszło Jan Oko

Chciałem, ale zabrakło mi odwagi. Miałem ochotę przez rok studiować zupełnie coś innego, ale wyszło inaczej. Usłyszałem: jeśli czujesz powołanie, idź tą drogą. I tak wyszło.

Rodzice naciskali?

Nie. Owszem, byli zadowoleni z mojej decyzji, ale nigdy nie wywierali na mnie żadnego nacisku. To był wyłącznie mój wybór.

To co się stało, że nie wytrwałeś w tym wyborze?

Zakochałem się. W mężczyźnie. Uczucie było tak mocne, że nie potrafiłem nad tym zapanować. Nie dość, że przyszło niespodziewanie, to jeszcze z ogromną siłą. Nie widziałem świata poza nim.

Nigdy wcześniej nie byłeś zakochany?

Aż tak nie. Wcześniej podobali mi się mężczyźni, ale pierwsza prawdziwa miłość przyszła dopiero, kiedy byłem już księdzem. Nie sądziłem, że można tak mocno się zaangażować. W pewnym momencie wchodzisz w uczucie tak bardzo, że nie potrafisz już zrobić kroku do tyłu. Zastanawiasz się, jak to możliwe, analizujesz swoje zachowanie, ale jest za późno.

Były ksiądz mówi o miłości do innego mężczyzny
Były ksiądz mówi o miłości do innego mężczyznyTVN 24

Jesteście dziś razem?

Już nie – moje uczucie było silne, ale historia trwała bardzo krótko i zakończyła się boleśnie. Poczułem się oszukany. Nie bardzo lubię o tym opowiadać. Mówiąc krótko, zostałem zaszantażowany. Grożono mi, że jeśli nie zapłacę, o wszystkim dowiedzą się media.

Zapłaciłeś?

Nie, to nie byłoby rozsądne wyjście. A nawet gdybym chciał, to nie miałbym z czego. Historii w mediach w końcu nie było, a ja mam czyste sumienie, że nie uległem szantażowi.

To dlatego zdecydowałeś się odejść z kapłaństwa?

Na pewno ta sytuacja dała mi wiele do myślenia. Nie zrzuciłem sutanny od razu. Chciałem spróbować być księdzem na sto procent, ale z upływem czasu było mi coraz trudniej. Coś się we mnie kłóciło, a nie chciałem żyć podwójnym życiem. Decyzję podjąłem dopiero po czterech latach. Musiałem do tego dojrzeć. Nie jest łatwo zostawić swoje dotychczasowe życie.

Jakie argumenty zwyciężyły?

Skoro raz się zakochałem, to nie miałem pewności, że nie zakocham się po raz drugi Jan Oko

Bałem się żyć w obłudzie. Skoro raz się zakochałem, to nie miałem pewności, że nie zakocham się po raz drugi. Doświadczyłem bardzo bliskiej i intymnej relacji, z której trudno byłoby mi zrezygnować do końca życia. Jeśli zostałbym dalej księdzem, być może prowadziłbym podwójne życie, a to prędzej czy później wykończyłoby mnie, doprowadziło do frustracji , która mogłaby dotknąć innych. Postawiłem na szczerość i na bycie fair. Choć niektórzy myślą, że skoro chcę być fair, to powinienem zostać w kościele, bo składałem śluby.

Z kim po raz pierwszy o tym rozmawiałeś?

Z przyjaciółmi. To nie byli księża, ale osoby blisko związane z Kościołem. Trudno się przyznać: jestem księdzem gejem, byłem zakochany i chcę zrzucić sutannę. Potrzebowałem czasu, bo nie wiedziałem, jak zareagują. Stanęli jednak na wysokości zadania, wysłuchali mnie, zrozumieli i co najważniejsze, nie potępili. Zdanie, które do dziś pamiętam, to: musisz podjąć decyzję sam, bo nikt za ciebie życia nie przeżyje.

"Chciałem być fair". Decyzja o zrzuceniu sutanny
"Chciałem być fair". Decyzja o zrzuceniu sutannyTVN 24

Dlaczego nie byli to księża?

Może trochę bałem się reakcji. Przełożonych poinformowałem dopiero, kiedy podjąłem ostateczną decyzję. Kościół ma oczywiście swoje mechanizmy. Można iść do biskupa, rozmawiać, szukać wsparcia, ale ja uporałem się z tym sam.

Co usłyszałeś, kiedy powiedziałeś: chcę rzucić kapłaństwo?

Nie naciskano na mnie, bym został. Nie próbowano za wszelką cenę mnie zatrzymać. Powiedziałem, że nie chcę żyć w samotności, ale nie wchodziłem w szczegóły. Nie usłyszeli ode mnie: jestem gejem. W tamtym momencie nie było mnie stać na taką szczerość. Za dużo emocji.

Kiedy zorientowałeś się, że wolisz mężczyzn?

Podobali mi się chłopcy, ale wtedy nie myślałem, czy jestem hetero czy homo. To było dla mnie naturalne Jan Oko

Jeszcze w szkole podstawowej. Podobali mi się chłopcy, ale wtedy nie myślałem, czy jestem hetero, czy homo. To było dla mnie naturalne.

Wiedziałeś, że jesteś gejem. Wiedziałeś, że Kościół tego nie akceptuje. A jednak przyjąłeś święcenia.

Nie podchodziłem do tego w ten sposób. Dla mnie nie miało znaczenia, czy jestem gejem czy nie, bo i tak złożyłem śluby czystości. Życie w celibacie miało jeszcze jeden plus. Nie narażałem się na pytania typu "kiedy będziesz miał żonę", "dlaczego nie masz dziewczyny".

Kościół nie potępia gejów. Akceptuje każdego człowieka, bo wychodzi z założenia, że jest dobry. Oczywiście skłonności homoseksualne odbiegają od nauczania kościoła, dlatego takie osoby powinny nad sobą pracować. Nie znam jednak kościoła, który walczy, niszczy, potępia i jest wrogo nastawiony do nas.

A ja znam księży, którzy nie przebierają w słowach. Daleko szukać nie trzeba. Ks. Dariusz Oko i jego liczne wypowiedzi, że to choroba psychiczna, że gej to prawie zawsze pedofil… Nie boli cię to?

Gdybym miał się obrażać na każde słowo, to chodziłbym ciągle poirytowany i obrażony Jan Oko

Tyle różnych słów mówi się w przestrzeni publicznej, że gdybym miał się obrażać na każde słowo, to chodziłbym ciągle poirytowany i obrażony.

Ale to księża głoszą Ewangelię, która mówi nam, jak żyć i jak ważna jest miłość do drugiego. Dlatego od księży wymagamy więcej.

Pamiętajmy, że księża to też ludzie, że czasami też błądzą. Ważne, żeby umieli przyznać się błędu. Dopóki ktoś nie robi mi krzywdy fizycznej, osądami się nie przejmuję.

Tylko że słowa czasami potrafią bardziej zranić niż przemoc fizyczna. Nie każdy ma taką odporność jak ty.

Każdy jest tak ważny, jak bardzo się go słucha. Jeśli ktoś znajduje posłuch dla tych słów, a nie powinien, to warto się zastanowić, czy sami nie napędzamy negatywnego przekazu. Ksiądz i wierny nie są ludźmi doskonałymi. Moim utopijnym marzeniem jest odnalezienie chrześcijańskiej miłości.

Próby walki z uczuciami nic nie dały
Próby walki z uczuciami nic nie dałyTVN 24

Według badań prof. Baniaka 60 proc. księży jest w związkach z kobietami. 12-15 proc. ma z nimi dziecko. Wielu jest też homoseksualistów. Te statystyki zmieniają obraz Kościoła, bo okazuje się, że księża często prowadzą podwójne życie. Spotkałeś się z tym?

Nie bardzo mnie to interesowało. Słyszałem czasami, że ktoś z kimś, ale zawsze było to w sferze plotki. Jedno jest pewne – przytoczone statystyki nie pokrywają się z moim doświadczeniem. Nie oznacza to jednak, że Kościół nie ma z tym problemu. On istnieje, ale potrzeba czasu, by umiejętnie go rozwiązać. Pośpiech jest złym doradcą.

Rozwiązaniem jest zniesienie celibatu?

Pamiętajmy, że kościół istnieje od 2 tysięcy lat i na pewno się nie rozpadnie Jan Oko

Nie chcę dawać jednoznacznej rady. Pamiętajmy, że kościół istnieje od 2 tysięcy lat i na pewno się nie rozpadnie. Zniesienie celibatu mogłoby uzdrowić Kościół, przerwać frustrację niektórych księży i wyprostować sytuacje gorszące, ale z drugiej strony założenie rodziny powoduje, że kurczy się czas na posługę duszpasterską. Patrząc na kościół greckokatolicki, wyraźnie widzimy, że każde rozwiązanie ma swoje wady i zalety, ale warto próbować i nie wydawać przedwcześnie ostatecznego osądu. Może byłoby więcej powołań.

Gdyby nie celibat, byłbyś księdzem?

Nie myślę o tym w tych kategoriach. Zrzuciłem sutannę i na nowo ułożyłem sobie życie. Było mi łatwiej, bo start nie był tak trudny. Szybko znalazłem pracę, wynająłem mieszkanie.

Nie oczekiwałem, że Kościół dopasuje się do mnie, bo wiedziałem, w jakie struktury wszedłem i jakie zasady tam obowiązują. To tak jak ze związkiem filatelistów. W regulaminie jasno jest określone, że co tydzień są zebrania. Nie chodzę na nie, nie zbieram znaczków, to nie oczekuję, że związek dopasuje się do mnie i zmieni swoje zasady.

Jesteś wierzący?

Gdybym wcześniej przeżył prawdziwą miłość, prawdopodobnie nie zostałbym księdzem Jan Oko

Tak. Moja wiara na tym nie ucierpiała. Nie mam do nikogo żalu, pretensji. Gdybym wcześniej przeżył prawdziwą miłość, prawdopodobnie nie zostałbym księdzem. Widocznie musiałem mieć takie doświadczenie później, żeby dowiedzieć się prawdy o sobie.

Chodzisz do kościoła, zostałeś rozgrzeszony?

Chodzę do kościoła, ale nie mam rozgrzeszenia, bo musiałbym zmienić swoje życie. Nie stać mnie na to.

Mając swoje doświadczenie, co dziś powiedziałbyś gejom z ambony?

Jest taka anegdotka: przychodzi człowiek do Jezusa i pokazuje mu ręce. "Proszę zobaczyć, jakie czyste". Jezus odpowiada: "owszem, ale one są puste". Inny z kolei ma ubłocone, ale dobre. To nie nasza wina, że urodziliśmy się homoseksualistami. Ważniejsze jest nie to, jaką słabość mamy, ale to, ile dobrego zrobimy tu na ziemi. Jeśli od tego nie zaczniemy, nie ma sensu iść dalej.

Autor: Katarzyna Zdanowicz / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Robert F. Kennedy Jr. otrzymał nominację na sekretarza Departamentu Zdrowia i Opieki Społecznej - napisał w mediach społecznościowych Donald Trump. Dodał, że jego rywal w wyścigu po prezydenturę startował początkowo jako kandydat niezależny, ale zawiesił kampanię i poparł Trumpa w zamian za funkcję w administracji. Robert F. Kennedy Jr. wzbudza w USA duże kontrowersje między innymi ze względu na antyszczepionkowe poglądy i inne medyczne fake newsy, jakie do tej pory rozpowszechniał - podkreśla Reuters.

Nominacja Donald Trumpa. Antyszczepionkowiec Robert F. Kennedy Jr. na czele resortu zdrowia

Nominacja Donald Trumpa. Antyszczepionkowiec Robert F. Kennedy Jr. na czele resortu zdrowia

Źródło:
CNN, Reuters

Mamy najsilniejsze w historii polsko-amerykańskie stosunki. Patrzę bardzo optymistycznie na sprawy Polski - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski. Dodał, że bezpieczeństwo naszego kraju jest dla USA "kluczowe". - Przemyśleliśmy każdy możliwy scenariusz z punktu widzenia wojskowego co do tego, jak Polski bronić - podkreślił.

Ambasador Brzezinski: przemyśleliśmy każdy możliwy scenariusz dotyczący tego, jak Polski bronić

Ambasador Brzezinski: przemyśleliśmy każdy możliwy scenariusz dotyczący tego, jak Polski bronić

Źródło:
TVN24

Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk usłyszał zarzuty w ramach śledztwa dotyczącego podejrzenia przestępstw i nieprawidłowości w Collegium Humanum - informuje Przemysław Nowak, rzecznik Prokuratury Krajowej.

Prezydent Wrocławia usłyszał zarzuty

Prezydent Wrocławia usłyszał zarzuty

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Od 1 stycznia osobom, które ukończyły 100 lat, będzie przysługiwać świadczenie honorowe w wysokości 6246,13 złotych brutto miesięcznie, które co roku zostanie zwaloryzowane - wynika z ustawy podpisanej przez prezydenta Andrzeja Dudę.

Ponad 6000 złotych co miesiąc. Jest podpis prezydenta

Ponad 6000 złotych co miesiąc. Jest podpis prezydenta

Źródło:
PAP

Kilkanaście ostatnich dni upływało nam pod znakiem stabilnej chłodnej i pochmurnej pogody. Od czasu do czasu padał deszcz, miejscami sypał także drobny śnieg. W świetle najnowszych prognoz już niedługo "sypnąć ma konkretnie". O nadchodzącym przedzimiu pisze dla nas synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek.

"Sypnąć ma konkretnie". Model pokazuje, że do Polski zbliża się śnieżyca

"Sypnąć ma konkretnie". Model pokazuje, że do Polski zbliża się śnieżyca

Źródło:
tvnmeteo.pl

Smog drastycznie ograniczył widoczność w północno-zachodnich Indiach, zasłaniając między innymi widok na mauzoleum Tadź Mahal w Agrze i powodując opóźnienia lotów. Ponadto sprawił, że do lekarzy zgłasza się coraz więcej osób mających problemy z drogami oddechowymi. W Nowym Delhi zamknięto szkoły do odwołania, lekcje będą odbywać się zdalnie.

"We wszystkich szkołach zajęcia będą się odbywały w trybie zdalnym do odwołania"

"We wszystkich szkołach zajęcia będą się odbywały w trybie zdalnym do odwołania"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters, IndiaToday, BBC

Komisja Europejska wszczęła postępowanie wobec 13 państw członkowskich Unii Europejskiej, w tym Polski ze względu na nieprzedłożenie aktualnych planów klimatycznych (KPEiK). Wezwane kraje mają dwa miesiące na odpowiedź, inaczej grozi im skierowanie sprawy do unijnego Trybunału Sprawiedliwości.

Polska w niechlubnym gronie. Bruksela wszczęła postępowanie

Polska w niechlubnym gronie. Bruksela wszczęła postępowanie

Źródło:
PAP

Robert Fico i Donald Tusk spotkali się nieformalnie w Jaworzynie Tatrzańskiej przy granicy słowacko-polskiej. Kancelaria słowackiego szefa rządu poinformowała, że premierzy rozmawiali między innymi o zbliżającej się polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej.

Nieformalne spotkanie premierów. Trzy godziny Tuska na granicy

Nieformalne spotkanie premierów. Trzy godziny Tuska na granicy

Źródło:
PAP

- Każdy, kto sprzedaje truciznę osobom, które nie są do tego przeszkolone, moim zdaniem ma krew na rękach tych osób, tych dzieci - mówił w rozmowie z Magdą Łucyan wiceminister rolnictwa Michał Kołodziejczak. Jego zdaniem sklepy internetowe nie weryfikowały osób kupujących środki do zwalczania gryzoni. Powiedział, że złożył zawiadomienie w tej sprawie do prokuratury. Później po południu wiceminister przekazał, że rozmawiał z platformami OLX i Allegro, i te zgodziły się na wycofanie ze sprzedaży internetowej środków do deratyzacji. Śledczy nadal ustalają, czy powodem śmierci i zatruć wśród dzieci w ostatnich dniach był środek do zwalczania gryzoni.

Nie żyje troje dzieci, dwoje jest w szpitalu. Wiceminister zawiadamia prokuraturę. Portale aukcyjne reagują

Nie żyje troje dzieci, dwoje jest w szpitalu. Wiceminister zawiadamia prokuraturę. Portale aukcyjne reagują

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24

Delegacja współpracowników Donalda Trumpa spotkała się w czwartek z prezydentem Andrzejem Dudą i prezydentem Warszawy Rafałem Trzaskowskim. Według ministra obrony i wicepremiera Władysława Kosiniaka-Kamysza to sygnał, że "Polska jest ważnym partnerem". - Uważam, że Polska może odegrać bardzo ważną rolę jako łącznika pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Unią Europejską. Mamy ogromne zaufanie Amerykanów - mówił w "Kropce nad i" szef MON.

Szef MON: mamy ogromne zaufanie Amerykanów

Szef MON: mamy ogromne zaufanie Amerykanów

Źródło:
TVN24

Przedstawiciele służby zdrowia z Kolumbii Brytyjskiej potwierdzili pierwszy przypadek zakażenia ptasią grypą w Kanadzie. Zainfekowanym jest nastolatek. W ubiegłym tygodniu dziecko przyjęto do szpitala w Vancouver. Jego stan jest krytyczny. Źródło infekcji pozostaje nieznane.  

Nastolatek w stanie krytycznym z powodu ptasiej grypy. Źródło zakażenia nieznane 

Nastolatek w stanie krytycznym z powodu ptasiej grypy. Źródło zakażenia nieznane 

Źródło:
CNN, NBC News, tvn24.pl

Jeden ze składów tramwajowych linii 15 najpierw na ulicy Władysława Andersa uczestniczył w kolizji z autobusem, a kiedy zjeżdżał do zajezdni, na placu Bankowym zderzył się z samochodem osobowym.

Pechowy tramwaj. Dwie kolizje jedna po drugiej

Pechowy tramwaj. Dwie kolizje jedna po drugiej

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Tej nocy w części kraju na drogach może tworzyć się gołoledź. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed ryzykiem wystąpienia marznących opadów. Obowiązują ostrzeżenia pierwszego stopnia.

Niebezpieczna aura w części kraju. IMGW ostrzega

Niebezpieczna aura w części kraju. IMGW ostrzega

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego na polecenie Prokuratury Krajowej zatrzymali Grzegorza W. - ustalił reporter "Czarno na białym" Artur Warcholiński. Mężczyzna jest podejrzewany w śledztwie dotyczącym nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości. Informację potwierdził rzecznik MSWiA Jacek Dobrzyński. "Obecnie trwają czynności procesowe z zatrzymanym" - napisał. Firma W. opłacała reklamy Dariusza Mateckiego, szczecińskiego posła PiS, w mediach społecznościowych - wynika z materiałów, które zgromadziła prokuratura.

Kolejne zatrzymanie w sprawie Funduszu Sprawiedliwości

Kolejne zatrzymanie w sprawie Funduszu Sprawiedliwości

Źródło:
TVN24

Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk został zatrzymany przez CBA i usłyszał zarzuty w związku ze sprawą Collegium Humanum. 46-latek urząd prezydenta miasta sprawuje już drugą kadencję. Co warto wiedzieć o Jacku Sutryku?  

Jacek Sutryk z zarzutami. Kim jest prezydent Wrocławia?

Jacek Sutryk z zarzutami. Kim jest prezydent Wrocławia?

Źródło:
PAP, Radio ZET, tvn24.pl, wroclaw.pl

Na terenie wrocławskiego lotniska zatrzymano kolejną osobę w sprawie nieprawidłowości w nieistniejącym już Collegium Humanum. Prokurator Katarzyna Calów-Jaszewska z biura prasowego Prokuratury Krajowej potwierdziła, że chodzi o Mariana Dymalskiego, przewodniczącego rady nadzorczej portu lotniczego we Wrocławiu.

Kolejne zatrzymanie w sprawie Collegium Humanum

Kolejne zatrzymanie w sprawie Collegium Humanum

Źródło:
tvn24.pl/PAP

W czwartek agenci CBA zatrzymali prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka, którego w wyborach samorządowych poparły Koalicja Obywatelska i Nowa Lewica. Mariusz Witczak z KO powiedział, że "w tej kwestii nie może być świętych krów". Szefowa klubu Lewicy Anna Maria Żukowska przekazała, że jest zaniepokojona tym, że polityk z poparciem jej ugrupowania "być może parał się działalnością o charakterze korupcyjnym". Do sprawy odnieśli się też Władysław Kosiniak-Kamysz (PSL), Sławomir Mentzen (Konfederacja) oraz Cezary Tomczyk (KO).

Prezydent Wrocławia zatrzymany przez CBA. "W tej kwestii nie może być świętych krów"

Prezydent Wrocławia zatrzymany przez CBA. "W tej kwestii nie może być świętych krów"

Źródło:
TVN24, PAP

W czwartek przed południem Łukasz Ż. został przekazany polskim służbom na granicy z Niemcami. Mężczyzna jest podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej. W piątek ma zostać przesłuchany przez prokuraturę.

Ekstradycja Łukasza Ż. Został przekazany polskim służbom

Ekstradycja Łukasza Ż. Został przekazany polskim służbom

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

W październiku Rada Polityki Pieniężnej ponownie odrzuciła wniosek o podwyżkę stóp procentowych o 200 punktów bazowych, który poparła jedynie członkini RPP Joanna Tyrowicz, a pozostali obecni na posiedzeniu byli przeciw - podał Narodowy Bank Polski. Innych wniosków nie składano.

Propozycja dużej podwyżki stóp procentowych. Podano wyniki głosowania RPP

Propozycja dużej podwyżki stóp procentowych. Podano wyniki głosowania RPP

Źródło:
PAP, tvn24.pl

U wybrzeży Wysp Salomona na Pacyfiku znaleziono największy koralowiec na świecie - twierdzą badacze z ekspedycji National Geographic Society’s Pristine Seas. Zdaniem odkrywców, liczy on sobie co najmniej 300 lat i jest w doskonałej kondycji.

Na Pacyfiku odkryto megakoralowiec

Na Pacyfiku odkryto megakoralowiec

Źródło:
PAP, BBC

Wiele wydatków podkomisji Antoniego Macierewicza budzi zdumienie. Jeden z członków podkomisji miał przejechać samochodem w sumie 314 tysięcy kilometrów. Tytułem zwrotu kosztów podróży pobrał z państwowej kasy, czyli z pieniędzy podatników, prawie 240 tysięcy złotych. Zresztą nie tylko on, bo wysoki zwrot otrzymała także sekretarz podkomisji i jej rzeczniczka prasowa.

Podkomisja Macierewicza wydała fortunę na przejazdy i hotele. Jeden z członków niemal osiem razy okrążył Ziemię

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Były wicemarszałek województwa śląskiego Bartłomiej Sabat pozostanie w areszcie. W czwartek zdecydował o tym katowicki sąd. Samorządowiec został aresztowany w związku z zarzutami korupcji. Ze stanowiska zrezygnował, jednak do przyjmowania łapówek się nie przyznał i złożył zażalenie na decyzję o areszcie.

Aresztowanie Bartłomieja Sabata. Jest decyzja sądu

Aresztowanie Bartłomieja Sabata. Jest decyzja sądu

Źródło:
PAP

Ryan Borgwardt, zaginiony przed trzema miesiącami kajakarz, może przebywać w Europie Wschodniej – informują służby Green Lake w stanie Wisconsin. Zdaniem śledczych istnieje prawdopodobieństwo, że mógł sfingować własną śmierć i uciec z kraju. Świadczyć o tym mogą m.in. rejestry straży granicznej.  

Policja: poszukiwany od miesięcy kajakarz mógł upozorować własną śmierć i uciec do Europy Wschodniej

Policja: poszukiwany od miesięcy kajakarz mógł upozorować własną śmierć i uciec do Europy Wschodniej

Źródło:
CNN, BBC

Rafał Trzaskowski "w Dzień Niepodległości pojechał po rogale do Poznania" - twierdzi poseł PiS Jacek Sasin. Gdy ogłosił to na swoim profilu, wielu zaprzeczało, na co on opublikował rzekomy "dowód". Co naprawdę 11 listopada robił prezydent Warszawy?

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Delegacja współpracowników Donalda Trumpa, w tym były sekretarz do spraw armii oraz dwóch emerytowanych generałów, przybyła do Warszawy, gdzie spotkała się w czwartek z prezydentem Andrzejem Dudą, a także Rafałem Trzaskowskim. Jak ocenił wcześniej wiceszef Cezary Tomczyk, ta wizyta "pokazuje, że Amerykanie są bardzo dalekowzroczni".

Ludzie Trumpa w Warszawie. Rozmowy z Dudą i Trzaskowskim

Ludzie Trumpa w Warszawie. Rozmowy z Dudą i Trzaskowskim

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

Tulsi Gabbard służyła w Iraku, zasiadała w Kongresie, a teraz ma zostać szefem amerykańskich służb wywiadowczych. "Nikt się nie spodziewał, że zostanie wybrana na to stanowisko" - wskazuje agencja Reutera, pisząc o jej niewielkim doświadczeniu w pracy wywiadowczej. Były ambasador Polski w USA Marek Magierowski widzi w tym "bardzo niepokojący sygnał". Kim jest Gabbard i dlaczego budzi kontrowersje?

Tulsi Gabbard ma być szefem Wywiadu Narodowego USA. "Bardzo niepokojący sygnał"

Tulsi Gabbard ma być szefem Wywiadu Narodowego USA. "Bardzo niepokojący sygnał"

Źródło:
Reuters, CNN, PAP, tvn24.pl

Były dziennikarz Fox News Pete Hegseth ma zostać sekretarzem obrony w nowej administracji Donalda Trumpa. Nominacja ta wywołała konsternację w Waszyngtonie. Niektórzy urzędnicy nie mieli pojęcia, kim jest Hegseth i przyjęli tę decyzję ze sporym zaskoczeniem. Zauważa się, że wybór Hegsetha może budzić niepokój wśród europejskich sojuszników z powodu jego stanowiska wobec NATO.

NATO-sceptyk, Amerykę nazwał "numerem alarmowym Europy". Pete Hegseth ma być szefem Pentagonu

NATO-sceptyk, Amerykę nazwał "numerem alarmowym Europy". Pete Hegseth ma być szefem Pentagonu

Źródło:
CNN, Reuters, Politico, tvn24.pl

W środę w miejscowości Jedlińsk koło Radomia dachowała karetka pogotowia ratunkowego. W wyniku wypadku na miejscu zginął ratownik z pogotowia w Białobrzegach, a kierowca ambulansu trafił do szpitala. W mediach społecznościowych tragicznie zmarłego pożegnali koledzy po fachu.

Zginął w wypadku karetki pod Radomiem. "Setki osób przeszkolił, tysiące uratował"

Zginął w wypadku karetki pod Radomiem. "Setki osób przeszkolił, tysiące uratował"

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Oficerowie ABW i nielegalna inwigilacja za rządów PiS. Mamy kluczowe nagrania

Oficerowie ABW i nielegalna inwigilacja za rządów PiS. Mamy kluczowe nagrania

Źródło:
tvn24.pl, Onet
Premium