Nie jest prawdą, by wybór sędziów-członków KRS przez Sejm oznaczał ich "upolitycznienie" - mówił wiceszef Kancelarii Prezydenta RP Paweł Mucha na posiedzeniu senackiej komisji. Rzecznik KRS sędzia Waldemar Żurek przekonywał, że nowa ustawa ogranicza kompetencje Rady. Komisja przyjęła w poniedziałek wieczorem nowelizację ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa bez poprawek.
Senacka komisja praw człowieka, praworządności i petycji rozpoczęła w poniedziałek po godz. 18 prace nad uchwalonymi w piątek przez Sejm, nowelizacją ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa oraz nową ustawą o Sądzie Najwyższym.
Zgodnie z porządkiem posiedzenia komisji - jako pierwsza - była omawiana nowelizacja ustawy o KRS.
Przed godz. 23 komisja przyjęła ją bez poprawek.
Mucha: sześć miejsc zagwarantowanych dla opozycji
Prezydencki minister Paweł Mucha odpierał argument RPO Adama Bodnara, że wybór członków KRS-sędziów przez Sejm oznaczałby "upolitycznienie" Rady. Według niego jest to absurdalny argument, bo przy takiej logice także tryb powoływania Rzecznika Praw Obywatelskich przez Sejm też nie dawałby gwarancji jego apolityczności.
- Posłowie to przedstawiciele narodu. Jeśli będzie taka wola opozycji, to sześć miejsc jest dla niej zagwarantowane – dodał prezydencki minister.
- Nie podzielamy poglądu, jakoby konstytucja przesądzała, że wybór sędziów do KRS ma być dokonywany przez samych sędziów – podkreślał Mucha. Dodał, że ich wybór przez Sejm to "wzmocnienie legitymacji demokratycznej". Zaprzeczał też zarzutom o niekonstytucyjność ustawy o KRS.
"Ustawa ogranicza kompetencje KRS"
- Jako Rzecznik Praw Obywatelskich mam obowiązek zaprotestować przeciw ustawie o KRS – mówił komisji Adam Bodnar. Podkreślił, że wybór członków KRS-sędziów przez środowiska sędziowskie służy temu, aby Rada nie była podporządkowana władzy politycznej. - Możemy dyskutować na temat szczegółów rozwiązań – dodał.
- Nowa ustawa ogranicza kompetencje KRS - przekonywał rzecznik KRS sędzia Waldemar Żurek.
Powiedział, że nie jest obsadzone ponad 880 etatów sędziowskich, gdyż minister sprawiedliwości nie ogłasza konkursów na wolne stanowiska. - Tylu sędziów rozpatruje rocznie około milion spraw, które dziś nie są załatwiane – jak mówił Żurek – "nie z winy sędziów". - Być może po wejściu ustawy w życie, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, te etaty zostaną obsadzone – ironizował.
Sędzia Arkadiusz Tomczak z zarządu stowarzyszenia sędziów "Iustita" poinformował, że krytycznie ocenia ono tę ustawę. Prezes Naczelnej Rady Adwokackiej Jacek Trela mówił, że po wejściu ustawy w życie "skład KRS ukształtuje wola polityków, która zawsze jest nacechowana dążeniem w jedną stronę".
OBWE zwróciła się do komisji, aby ponownie rozważyć kwestie wyboru tak dużej liczby sędziów do KRS przez Sejm i by zachować wpływ na to środowisk sędziowskich. Krytycznie o ustawie wypowiadała się też przedstawicielka Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka.
"Teraz chcecie zamienić w atrapy sądy"
Bogdan Klich (PO) złożył wniosek o odrzucenie nowelizacji ustawy o KRS. - Zamieniliście w atrapy: Sejm, Senat, Trybunał Konstytucyjny. Teraz chcecie zamienić w atrapy sądy - mówił Klich. Dodał, że na miejscu przewodniczącego senackiej komisji "spaliłby się ze wstydu i oddalił tą nowelizację". - Z racji dyrektyw partyjnych pan tego nie zrobi - mówił Klich do przewodniczącego komisji Roberta Mamątowa (PiS).
Mamątow odpowiadał, że Klich zakłócał posiedzenie komisji, gdyż jego wystąpienie w większości nie dotyczyło wniosku formalnego. - Nie jesteśmy na jarmarku, pan przeszkadza - zwracał się do Klicha.
Ostatecznie wniosek senatora PO nie uzyskał większości w komisji praw człowieka, praworządności i petycji. Jan Rulewski (PO) zgłosił go jako wniosek mniejszości.
Propozycje poprawek biura legislacyjnego
Przedstawicielka senackiego biura legislacyjnego omówiła nowelizację i zgłosiła propozycje 10 poprawek. Najważniejsza z nich przewiduje, że mandat obecnych sędziów-członków KRS "trwa do dnia upływu kadencji ostatniego z nich", a nie jak przewidziano w nowelizacji "do dnia poprzedzającego rozpoczęcie kadencji nowych członków KRS, nie dłużej jednak, niż przez 90 dni od dnia wejścia w życie ustawy".
- Trzeba pamiętać, że w swym orzecznictwie sąd konstytucyjny konsekwentnie wyraża przekonanie, że kadencja wyznaczona przepisami rangi konstytucyjnej podlega szczególnej ochronie - wskazało biuro legislacyjne uzasadniając taką propozycję poprawki.
Marek Martynowski (PiS) zgłosił wniosek o zaaprobowanie nowelizacji o KRS przez komisję bez poprawek.
Nowela ustawy o KRS wprowadza wybór 15 członków KRS-sędziów na wspólną czteroletnią kadencję przez Sejm - dotychczas wybierały ich środowiska sędziowskie. Każdy klub poselski ma wskazywać nie więcej niż 9 możliwych kandydatów. Izba ma ich wybierać co do zasady większością 3/5 głosów - głosując na ustaloną przez sejmową komisję listę 15 kandydatów, na której musi być co najmniej jeden kandydat wskazany przez każdy klub. W przypadku niemożności wyboru większością 3/5 głosowano by na tę samą listę, ale o wyborze decydowałaby bezwzględna większość głosów.
Autor: js//plw / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24