To pogwałcenie elementarnych praw pracowniczych. Jak można pracowników Kancelarii Sejmu trzymać do 5 rano i zmuszać ich, żeby przyszli do pracy na godzinę 8? - pytał przewodniczący klubu Koalicji Obywatelskiej Borys Budka. Odniósł się w ten sposób do całonocnych obrad sejmowej komisji sprawiedliwości nad projektem ustawy autorstwa PiS, które zakończyły się w piątek rano.
Obrady komisji sprawiedliwości, która przyjęła projekt nowelizacji dotyczący dyscyplinowania sędziów, wprowadzając do niego poprawki autorstwa klubu PiS trwały niemal 10 godzin. Zakończyły się po godzinie 5.
"To pogwałcenie praw pracowniczych"
Przewodniczący klubu Koalicji Obywatelskiej Borys Budka ocenił w piątek w rozmowie z dziennikarzami, że "to pogwałcenie nie tylko elementarnych zasad procedowania w Sejmie, ale pogwałcenie elementarnych praw pracowniczych". - Jak można pracowników Kancelarii Sejmu trzymać do 5 rano i zmuszać ich, żeby przyszli do pracy na godzinę 8? Gdzie jest jedenastogodzinna norma odpoczynku? - pytał.
- Jaki sygnał idzie w Polskę? Jaki sygnał idzie do pracodawców, jeżeli w gmachu, w którym stanowi się prawo, tak elementarnie nie szanuje się podstawowych praw pracowniczych? - podkreślił.
Zaznaczył, że "nie mówi o parlamentarzystach, bo parlamentarzyści mają być gotowi 24 godziny na dobę". - Ale mówię o tym, co stąd wychodzi. Oni (klubu PiS-red.) nie są przygotowani do tego, by to procedować, będą dopychać kolanem i założę się, że będą próbowali w Senacie coś poprawiać - ocenił Budka.
- Tylko pamiętajmy o jednym - Senat nie jest ich. Senat nie dopuści do tego typu prac. Ta ustawa - obojętnie jak by jej nie poprawiali, nadaje się do kosza - dodał.
Jego zdaniem, "ten tryb tylko i wyłącznie pokazuje, że oni nie mają pomysłu na jakąkolwiek reformę".
Po południu drugie czytanie
Sejm w piątek po południu wznawia obrady. Początkowo planowano, że stanie się to o godzinie 9 rano, ale to by oznaczało tylko trzy i pół godziny przerwy po zakończeniu obrad komisji (5.30).
Pierwszym punktem, którym mają zająć się posłowie, ma być drugie czytanie projektu ustawy o ustroju sądów powszechnych, o Sądzie Najwyższym i innych ustaw.
Autor: js/adso / Źródło: TVN24, PAP