Bliźnięta równe pięcioraczkom? Sprzeczne decyzje sądów, rodzice walczą o dodatek

Niektórzy rodzice wieloraczków dostają 400 zł na wszystkie dzieci, inni - po 400 zł na każde z dzieciShutterstock

Czujemy się dyskryminowani i lekceważeni przez władze - twierdzą ci rodzice wieloraczków, którym sądy odmówiły prawa do pobierania dodatków wychowawczych na każde z dzieci. Sytuacja budzi kontrowersje, bo wojewódzkie sądy administracyjne na podstawie tej samej ustawy wydają sprzeczne decyzje. Jedni rodzice dostają więc wielokrotność dodatku - na każde z dzieci, inni mogą pobierać go tylko raz. Z inicjatywy Prokuratora Generalnego sprawa trafiła do Naczelnego Sądu Administracyjnego i czeka na rozstrzygnięcie.

Wszystko za sprawą - nieprecyzyjnej w ocenie rodziców wieloraczków - ustawy o świadczeniach rodzinnych.

Zasiłek rodzinny ma częściowo pokrywać wydatki na utrzymanie dziecka, a żeby go otrzymać, trzeba spełnić określone warunki (m.in. kryterium dochodowe - maksymalnie 539 zł na członka rodziny). Do zasiłku przysługują także dodatki, m.in. z tytułu urodzenia dziecka, samotnego wychowywania dziecka.

Kontrowersje rodziców wieloraczków budzi dodatek z tytułu opieki nad dzieckiem w okresie korzystania z urlopu wychowawczego (400 zł miesięcznie). Rodzice chcieliby dostawać taką kwotę na każde dziecko urodzone w trakcie jednego porodu.

Miejskie Ośrodki Pomocy Społecznej odmawiają im jednak tej pomocy. Powołują się na ustawę, zgodnie z którą świadczenie przysługuje rodzicom dziecka przez maksymalnie 24 miesiące lub 36 miesięcy, jeśli w trakcie porodu na świat przyszło więcej niż jedno dziecko. Argumentują, że w tekście nie ma mowy o liczbie dzieci, więc jedno świadczenie powinno przysługiwać na wszystkich potomków.

- Wielu z nas, zgodnie z zaleceniem Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej szuka sprawiedliwości w sądach. I tu niestety nie możemy jej znaleźć - wyjaśnia w rozmowie z tvn24.pl Irmina Sułek, mama bliźniąt.

Niektórzy rodzice - śladem Sułek - zdecydowali się na walkę o świadczenie i odwołali się od decyzji do samorządowych kolegiów odwoławczych, a potem wojewódzkich sądów administracyjnych (WSA).

Orzeczenia przez nie wydawane są jednak w tej sprawie sprzeczne.

Trzeba mieć szczęście?

Irmina Sułek jest jedną z mam prowadzących na Facebooku profil "Wychowawczy - walka wieloraczkowych rodziców". Rodzice wspierają się tam w walce o dodatki, wzajemnie informują o decyzjach sądów, pomagają świeżo upieczonym mamom napisać odwołanie. Próbowali już wiele - szukali pomocy w sądach, ministerstwie, u prawników, czy Rzecznika Praw Dziecka. Na razie bezskutecznie.

Sułek czeka na wyznaczenie terminu posiedzenia dla swojej sprawy przed Naczelnym Sądem Administracyjnym. Sąd na szczeblu wojewódzkim - WSA w Kielcach- odrzucił jej wniosek.

- Jedne WSA przyznają dwa dodatki, inne - jak w moim przypadku - jeden, twierdząc, że jeśli wolą ustawodawcy byłoby to, aby określone świadczenie przyznawane było na każde dziecko urodzone podczas jednego porodu, to dawałby temu wyraz w stosownym uregulowaniu prawnym - tłumaczy Sułek.

Ale, jak zauważa, nie wszystkie decyzje sądów są takie same. - Jak ktoś ma szczęście, dostaje dodatek. Mamy w swoim gronie matki, które dostają pieniądze na każde dziecko - wyjaśnia nasza rozmówczyni. I dodaje: - W naszej sytuacji naprawdę ciężko jest wrócić do pracy, a dzieci to w dużym procencie wcześniaki. To wymusza na nas częste wizyty w poradniach, badania, rehabilitację, a wszystko kosztuje: pieniądze, czas i pracę.

Poznański wyrok: dodatki mogą być kumulowane

Furtkę do walki o dodatki otworzyła rodzicom decyzja WSA w Poznaniu z 2008 roku, na mocy której przyznano matce trojaczków po 400 złotych dodatku wychowawczego na każde dziecko. W uzasadnieniu sąd napisał, że do każdego zasiłku przysługują dodatki i "nie ulega wątpliwości, że mogą być one kumulowane".

"Przyznanie jednego dodatku w kwocie 400 zł łącznie na wszystkie urodzone w trakcie jednego porodu, troje dzieci (gdy na każde przysługuje osobne prawo do zasiłku rodzinnego) nie spełni - wbrew woli ustawodawcy - swej funkcji zaopatrzeniowej" - uzasadniono w decyzji.

Tym samym mama trojaczków wywalczyła na dzieci w sumie 1200 złotych miesięcznie.

Na korzyść rodzin wielodzietnych sprawę rozpatrzyły także Wojewódzkie Sądy Administracyjne w Warszawie, Rzeszowie, Łodzi i Poznaniu.

Inne sądy: Wysokość dodatku nie jest uzależniona od liczby dzieci

Zupełnie inną interpretację tej samej ustawy zaproponowały WSA m.in. we Wrocławiu, Gdańsku, Gorzowie Wielkopolskim, Kielcach, które odmówiły matkom wyższego świadczenia. Oznacza to, że w przypadku trojaczków świadczenie nie uległo potrojeniu i nie wyniosło 1200 złotych (jak w przypadku poznańskim), ale 400 złotych.

Te sądy tłumaczą, że z interpretacji ustawy (art. 10 u.ś.r) wynika, że "niezależnie od liczby dzieci urodzonych podczas jednego porodu, wysokość dodatku została ukształtowana na jednym poziomie, tj. w kwocie 400 zł", a "kryterium liczby dzieci urodzonych podczas jednego porodu ma znaczenie przy ustalaniu okresu przysługiwania tego dodatku, który wynosi 36 miesięcy kalendarzowych" (WSA w Gorzowie Wielkopolskim) czy "wysokość tego dodatku (…) nie została uzależniona od ilości dzieci urodzonych w trakcie jednego porodu" (WSA w Kielcach).

"Dyskryminacja" i nieugięte ministerstwo

O "niejednolitych" wyrokach w tej sprawie i "dyskryminacji" rodziców wieloraczków mówi Rzecznik Praw Dziecka, Marek Michalak.

W oświadczeniu przesłanym tvn24.pl zaznacza, że w 2012 roku wystąpił do ministra pracy i polityki społecznej z postulatem znowelizowania ustawy tak, by dodatek bezspornie był przyznawany na każde dziecko urodzone przy jednym porodzie. "Ten gest (nowelizacja - red.) zostałby przez Rzecznika powitany z radością i doceniony" - argumentuje.

Problemów z interpretacją ustawy nie ma natomiast ministerstwo pracy i opieki społecznej. Nie widzi też potrzeby jej zmiany lub uściślenia.

"Preferencją w przypadku urodzenia więcej niż jednego dziecka podczas jednego porodu, jest możliwość pobierania ww. dodatku przez okres 36. miesięcy, a więc 12 miesięcy dłużej niż w przypadku urodzenia jednego dziecka podczas porodu. Poza tym, na każde z urodzonych dzieci przysługuje zasiłek rodzinny, dodatek z tytułu urodzenia dziecka oraz jednorazowa zapomoga z tytułu urodzenia się dziecka" - argumentuje w piśmie do tvn24.pl resort.

Nadzieja w NSA?

Co wiec czeka rodziców wieloraczków? Wszystko teraz w rękach Naczelnego Sądu Administracyjnego, który uchwałą wyjaśni, jak należy interpretować nieprecyzyjny przepis.

Specjalny wniosek w tej sprawie został wystosowany do NSA przez Prokuratora Generalnego. Jak dowiedział się tvn24.pl, sprawa czeka na wyznaczenie terminu posiedzenia.

Uchwała NSA będzie wiążąca dla wszystkich wojewódzkich sądów administracyjnych. NSA zamknie albo otworzy drzwi rodzicom wieloraczków w walce o dodatki.

Autor: Patrycja Król//kdj / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

- Przyjechała grupa mężczyzn z pałkami, maczetami. To miało nas zmusić do tego, abyśmy w stresie podpisali nową umowę z wyższym czynszem - opowiada w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl reprezentant kupców warszawskiego centrum handlowego Modlińska 6D. Sebastian Bogusz, zarządca nieruchomości, ripostuje, że to działania kupców zmusiły spółkę do zwiększenia obsady ochrony obiektu. Prokuratura zdecydowała o wszczęciu w tej sprawie postępowania.

Spór w centrum handlowym. "Uderzyli dużą armią"

Spór w centrum handlowym. "Uderzyli dużą armią"

Źródło:
tvn24.pl

Cztery tysiące żołnierzy z Korei Północnej, czyli blisko 40 procent ze wszystkich wysłanych przez reżim do walki przeciwko Ukraińcom, zostało wyeliminowanych z działań bojowych - podaje BBC, powołując się na doniesienia zachodnich urzędników. W ciągu ostatnich trzech miesięcy zginęło prawdopodobnie około tysiąc z nich.

"Są mięsem armatnim". Tylu żołnierzy stracił Kim

"Są mięsem armatnim". Tylu żołnierzy stracił Kim

Źródło:
BBC, PAP

Prezydent USA Donald Trump napisał w mediach społecznościowych, że "kocha Rosjan" i ma "dobre stosunki z prezydentem Putinem" i dlatego zamierza zrobić Rosji "wielką przysługę". "Dojdźmy do porozumienia teraz i zatrzymajmy tę absurdalną wojnę" - zaapelował Trump. Zagroził też wprowadzeniem wysokich ceł i sankcji wobec Rosji, jeżeli w najbliższym czasie nie dojdzie do zakończenia działań zbrojnych w Ukrainie.

"Jeśli nie zawrzemy 'umowy', nie będę miał innego wyjścia". Trump o "przysłudze" dla Rosjan

"Jeśli nie zawrzemy 'umowy', nie będę miał innego wyjścia". Trump o "przysłudze" dla Rosjan

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Operatorowi sieci Play - spółce P4 oraz Netii zostały przedstawione zarzuty - podał Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Dotyczą one prezentowania cen w sposób, który może wprowadzać w błąd. UOKiK wyjaśnił, że firmy w reklamach pokazują ceny uwzględniające rabat, na przykład marketingowy, o czym konsument może nie wiedzieć.

Dwie duże firmy z zarzutami

Dwie duże firmy z zarzutami

Źródło:
PAP

Proboszcz ogłosił z ambony, że w wizytach duszpasterskich będzie go wspierał "serdeczny przyjaciel". Okazało się, że chodzi o Dariusza L., podejrzanego o molestowanie dziewięciorga dzieci. Mężczyzna miał dotykać jedno z dzieci po pośladkach podczas lekcji religii. Kuria przeprasza "wszystkich, których ta sprawa zaniepokoiła lub dotknęła".

Ksiądz podejrzany o pedofilię chodził po kolędzie

Ksiądz podejrzany o pedofilię chodził po kolędzie

Źródło:
tvn24.pl / Dziennik Zachodni

Arktyczne zimno, które sięgnęło południowych części Stanów Zjednoczonych, sprowadziło śnieg i opady marznące do regionów, które od wielu lat nie doświadczyły tak potężnego ataku zimy. Jak podała w środę stacja CNN, uważa się, że na skutek mrozów zginęło co najmniej dziewięć osób.

"Nigdy czegoś takiego nie widziałem. I prawdopodobnie nigdy więcej nie zobaczę"

"Nigdy czegoś takiego nie widziałem. I prawdopodobnie nigdy więcej nie zobaczę"

Aktualizacja:
Źródło:
CNN, PAP, NWS, eu.usatoday.com

Prawomocny wyrok w sprawie znanej piosenkarki i jej byłego męża

Źródło:
PAP

W Iraku przegłosowano zmiany w prawie, które zalegalizowały małżeństwa nawet 9-letnich dziewczynek. O aprobowaniu takich ślubów będą teraz decydować duchowni poszczególnych odłamów islamu. - Dotarliśmy do końca praw kobiet i końca praw dzieci w Iraku - skomentował prawnik Mohammed Juma, jeden z głównych przeciwników zmian.

Zalegalizowano śluby z 9-letnimi dziewczynkami. "Dotarliśmy do końca praw kobiet i dzieci"

Zalegalizowano śluby z 9-letnimi dziewczynkami. "Dotarliśmy do końca praw kobiet i dzieci"

Źródło:
PAP, CNN, Guardian

Zdjęcie "Czas Apokalipsy" Chrisa Niedenthala zapisało się w historii Polski i Europy. Teraz fotografia trafia na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Legendarny fotoreporter wspólnie z czteroletnimi bliźniętami Leną i Filipem Sosnowskimi przekazali na nią odbitkę numer 9. Niedenthal w rozmowie z rodzicami małych darczyńców - Natalią Szewczak (Business Insider Polska) i Mateuszem Sosnowskim (TVN24) - opowiedział o niesamowitej historii zdjęcia i o tym, jak niemal cudem, dzięki pomocy nieznajomego, udało się je wywieźć z Polski i pokazać światu.

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

Źródło:
tvn24.pl

Amir Tataloo, gwiazda pop i jeden z najbardziej znanych irańskich artystów, został skazany na śmierć za bluźnierstwo. Jednak jeszcze niedawno Tataloo wspierał irański reżim, występował nawet publicznie z późniejszym ultrakonserwatywnym prezydentem. Co się zmieniło? Być może zbyt mocno zaczął pokazywać, że życie Irańczyków może wyglądać inaczej.

Ma miliony fanów i wyrok śmierci. Kim jest Amir Tataloo

Ma miliony fanów i wyrok śmierci. Kim jest Amir Tataloo

Źródło:
Guardian, Euronews, Voice od America, Hollywood Reporter, The New Arab, tvn24.pl

Dwie osoby, w tym dwuletnie dziecko, zginęły w wyniku ataku nożownika w parku w bawarskiej miejscowości Aschaffenburg - poinformowała w środę niemiecka policja. Kilka osób zostało rannych, w tym dwie poważnie. Podejrzany mężczyzna został zatrzymany. To 28-latek z Afganistanu, który - jak donosi "Spiegel" - mieszkał w ośrodku dla azylantów.

Atak nożownika w Bawarii. Nie żyją dwie osoby, w tym dziecko

Atak nożownika w Bawarii. Nie żyją dwie osoby, w tym dziecko

Źródło:
PAP, Reuters, Bild

Trzy osoby, w tym dwoje pracowników Sądu Okręgowego w Łodzi, zostało zatrzymanych w śledztwie dotyczącym oszustw i prania brudnych pieniędzy. Jak poinformowała prokuratura, według szacunków z sądu zniknęło blisko milion złotych. Możliwe jednak, że po doszacowaniu suma strat będzie większa.

Pracownicy sądu zatrzymani w śledztwie dotyczącym prania pieniędzy

Pracownicy sądu zatrzymani w śledztwie dotyczącym prania pieniędzy

Źródło:
TVN24, PAP

Do największej ilości turbulencji w Europie dochodzi podczas lotów, których trasy rozpoczynają się lub kończą w Szwajcarii, wynika z danych portalu Turbli. Najbardziej obfitująca w turbulencje okazuje się trasa z Nicei do Genewy. Przyczyną są okoliczne alpejskie szczyty.

Nad jednym krajem w Europie najczęściej dochodzi do turbulencji

Nad jednym krajem w Europie najczęściej dochodzi do turbulencji

Źródło:
Euronews, tvn24.pl

W środę, 22 stycznia, euro spadło poniżej poziomu 4,23 złotego. Oznacza to, że kurs euro znalazł się na najniższym poziomie od pięciu lat. Jak wskazali analitycy, została przełamana pewna symboliczna bariera.

"Niezły twist". Euro najtańsze od pięciu lat

"Niezły twist". Euro najtańsze od pięciu lat

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Policjanci zatrzymali 32-latka podejrzanego o gwałt i psychiczne znęcanie się nad dwiema kobietami. Ofiary same zgłosiły swojego oprawcę funkcjonariuszom. - Były przez niego zastraszane, poniżane, a ich codzienne życie zmieniało się w piekło - opisała starszy aspirant Aleksandra Freus z wrocławskiej policji.

32-latek podejrzany o gwałt i poniżanie dwóch kobiet. "Ich życie codziennie zmieniało się w piekło"

32-latek podejrzany o gwałt i poniżanie dwóch kobiet. "Ich życie codziennie zmieniało się w piekło"

Źródło:
PAP

Podatnicy mają możliwość skorzystania z ulgi w PIT, jeśli sprzedali mieszkanie przed upływem pięciu lat od nabycia, a otrzymane środki przeznaczyli na zakup, remont i wyposażenie nowego. Krajowa Administracja Skarbowa poinformowała w indywidualnej interpretacji o sprzęcie AGD, który może być zaliczony do wydatków objętych odliczeniem.

Ulga w PIT. Ten sprzęt domowy można odliczyć

Ulga w PIT. Ten sprzęt domowy można odliczyć

Źródło:
tvn24.pl

Muzyk disco polo Łukasz Obszyński, znany jako DJ Yogas, miał 39 lat. Zginął w wypadku w Werbkowicach (Lubelskie), gdzie zderzył się czołowo z wojskową ciężarówką. Muzyka żegna zespół Energy Girls, z którym grał w latach 2017-22.

Nie żyje znany muzyk disco polo. Zginął w wypadku

Nie żyje znany muzyk disco polo. Zginął w wypadku

Źródło:
tvn24.pl

Policja w Houston w Teksasie ma duży kłopot ze szczurami, które spożywają narkotyki skonfiskowane i przechowywane w magazynach. Nawet deratyzatorzy nie radzą sobie z plagą. Do tej pory gryzonie miały wpływ na bieg przynajmniej jednej bieżącej sprawy.

Duży problem policji. Szczury "uzależnione od narkotyków" zjadają dowody

Duży problem policji. Szczury "uzależnione od narkotyków" zjadają dowody

Źródło:
PAP, CBS News
Zbrodnia VAT-owska w PKOl? Skarbówka zawiadamia prokuraturę

Zbrodnia VAT-owska w PKOl? Skarbówka zawiadamia prokuraturę

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Relacje polsko-norweskie są na wyjątkowym poziomie - mówił premier Donald Tusk po rozmowie z szefem norweskiego rządu Jonasem Gahrem Stoere. Wyjaśniał, że to jeden z powodów, dla których zdecydował się na wizytę w Oslo w dniu, kiedy zainaugurował polską prezydencję w Radzie UE. Stoere zwracał uwagę na znaczenie gazociągu Baltic Pipe łączącego oba kraje i zapowiedział też, że będzie nowa perspektywa dla Funduszy Norweskich, których Warszawa jest największym beneficjentem.

"Są trzy powody, dla których zdecydowaliśmy się na spotkanie tego dnia"

"Są trzy powody, dla których zdecydowaliśmy się na spotkanie tego dnia"

Źródło:
TVN24, PAP

KIA, Opel i Honda poinformowały, że właściciele niektórych aut tych marek powinni zgłaszać się do autoryzowanych stacji obsługi w celu naprawy usterek. W pewnych modelach stwierdzono awarię poduszek powietrznych, a w innych - wyciek płynu hamulcowego. Naprawy mają dotyczyć ponad 33 tysięcy samochodów.

Wielka akcja serwisowa. Kilkadziesiąt tysięcy aut do warsztatów

Wielka akcja serwisowa. Kilkadziesiąt tysięcy aut do warsztatów

Źródło:
PAP

W środę strażacy z Konina w Wielkopolsce otrzymali zgłoszenie o osobie przymarzniętej do tafli wody w miejscowości Drążno-Holendry. Zdaniem strażaków kobieta musiała już tam leżeć od dłuższego czasu. Stwierdzono zgon. Śledztwo w tej sprawie prowadzi prokuratura.

Znaleźli kobietę przymarzniętą do tafli wody. Nie żyje

Znaleźli kobietę przymarzniętą do tafli wody. Nie żyje

Źródło:
tvn24.pl

Piotr Kubicki, członek zarządu pełniący jednocześnie stanowisko dyrektora do spraw transformacji cyfrowej PKP Polskich Linii Kolejowych, został w środę odwołany z pełnionych funkcji - poinformował w środę zarządca kolejowej infrastruktury. W ubiegłym miesiącu reporterki "Czarno na białym" ujawniły skalę opóźnienia we wdrażaniu w Polsce nowoczesnego systemu sterowania ruchem kolejowym.

Członek zarządu PKP PLK odwołany. Wcześniej był reportaż "Czarno na białym"

Członek zarządu PKP PLK odwołany. Wcześniej był reportaż "Czarno na białym"

Źródło:
PAP, TVN24

- Po raz kolejny można było usłyszeć i zobaczyć, dlaczego z taką determinacją walczyłem wspólnie z innymi demokratami w Polsce, żeby tych ludzi odsunąć od władzy - mówił premier Donald Tusk, odpowiadając z mównicy Parlamentu Europejskiego krytykującym go w czasie debaty politykom polskiej opozycji. Wcześniej w środę szef rządu przedstawiał priorytety polskiej prezydencji w Radzie UE. Po nim głos zabrał między innymi europoseł PiS Patryk Jaki, który utrzymywał, że Tusk "dla konkurencji politycznej ogłosił Norymbergę". - Ursula von der Leyen namaściła pana na polskiego premiera i od tego czasu zachowuje się pan jak niemiecki namiestnik - mówiła Anna Bryłka z Konfederacji.

"Ktoś mógłby pomyśleć, że czułem się lekko zawstydzony". Tusk odpowiada europosłom PiS i Konfederacji

"Ktoś mógłby pomyśleć, że czułem się lekko zawstydzony". Tusk odpowiada europosłom PiS i Konfederacji

Źródło:
TVN24, PAP
MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Tegoroczny Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już 26 stycznia. Zgromadzone podczas niego środki wesprą onkologię i hematologię dziecięcą. Do udziału w akcji włączyli się dziennikarze i dziennikarki TVN i TVN24. Monika Olejnik oferuje ręcznie malowaną chustę góralską i śniadanie.

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

Źródło:
TVN24

Doradca prezydenta RP Łukasz Rzepecki stwierdził, że prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski podpisał specjalną deklarację, która oznacza limity zakupu nowych ubrań, zakaz poruszania się autami spalinowymi czy zakazuje jedzenia nabiału i wędlin. Prezydencki urzędnik nie ma racji i powtarza znane od lat fałszywe przekazy.

Rzepecki i fałszywe tezy o limicie ubrań, zakazie wędlin, nabiału i aut. Tłumaczymy

Rzepecki i fałszywe tezy o limicie ubrań, zakazie wędlin, nabiału i aut. Tłumaczymy

Źródło:
Konkret24

33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już w niedzielę 26 stycznia. Zebrane pieniądze wesprą dziecięcą onkologię i hematologię. Liczy się każdy grosz, a razem możemy więcej. Sześcioletnia Pola i jej historia udowadniają, że wspierając Orkiestrę - wspieramy chore dzieci.

"Jeżeli ktoś nie wierzy, to my dajemy przykład". Sześcioletnia Pola żyje dzięki sprzętowi WOŚP

"Jeżeli ktoś nie wierzy, to my dajemy przykład". Sześcioletnia Pola żyje dzięki sprzętowi WOŚP

Źródło:
Fakty po Południu TVN24