PiS ma gotowy projekt ustawy dotyczący gazu łupkowego - poinformował w czwartek Jarosław Kaczyński i zapowiedział, że w sprawie jego wydobycia nad rządem PiS "będzie powiewała flaga biało-czerwona, a nie biała". Na sugesie o "białej fladze" ostro zareagował minister finansów Jacek Rostowski. - Jest to oczywiście - tak jak to bywa u pana prezesa Kaczyńskiego - po prostu kłamstwo - stwierdził na zwołanej później konferencji prasowej.
Kaczyński, który odwiedził Dzwolę w woj. lubelskim, mówił, że przed Polską stoi wielkie pytanie, jak wykorzystać złoża gazu łupkowego - czy zgodnie z dominującą, jego zdaniem, w ostatnim 20-leciu ideologią liberalną, "czy też może wedle innych metod"? Według niego chodzi o to, by z eksploatacji złóż gazu łupkowego korzyści czerpały nie tylko firmy, które się tym zajmują. - Bardzo poważna część korzyści, to muszą być po prostu korzyści polskie, korzyści naszego państwa - podkreślił.
Mamy projekt
Zawsze można każdemu, cokolwiek się chce zarzucić. Jest to oczywiście - tak jak to bywa u pana prezesa Kaczyńskiego - po prostu kłamstwo minister finansów Jacek Rostowski
I dodał, że nie chodzi o to, by Skarb Państwa miał udziały większościowe, "ale takie, które pozwalają na kontrolę". Według Kaczyńskiego, takie rozwiązanie stwarza podstawy do zdobywania środków finansowych. PiS - jak zapowiedział Kaczyński - chce je przeznaczyć na "potężny, rosnący fundusz rozwojowy".
W opinii prezesa PiS realizacja tego planu wymaga rządu, który "rozstanie się całkowicie z ideologią liberalną, jest zdolny do odważnych decyzji, który nie wywiesza białej flagi".
PiS gwarantuje
Zdaniem szefa PiS "potrzebny jest rząd, który potrafi polskich interesów bronić, który jest zdecydowany, który nie boi się negatywnych ocen w zachodniej prasie, który nie boi się nawet, jeśli trzeba, jakiegoś politycznego starcia z tymi, którzy nie będą zadowoleni z tego polskiego sukcesu".
- PiS gwarantuje, że nie tylko ma konkretne plany rozwiązań prawnych odnoszących się do tej sprawy, ale także gwarantuje brak obaw i to, że będzie powiewała nad naszym rządem flaga biało-czerwona, a nie biała, w każdej sprawie, ale w tej może szczególnie - podkreślił prezes Kaczyński.
Fundusz równoległy PO
- Zawsze można każdemu, cokolwiek się chce, zarzucić. Jest to oczywiście - tak jak to bywa u pana prezesa Kaczyńskiego - po prostu kłamstwo - skomentował słowa o "białej fladze" Rostowski.
Minister mówił przy tym o propozycji Platformy, która zakłada, że dochody z wydobycia gazu łupkowego zostaną przeznaczone na bezpieczeństwo przyszłych emerytur. - Nie jest tak, że pieniądze (z łupków - red.) będą dzielone i rozdawane - podkreślał. Rostowski tłumaczył, że powstały w tym celu fundusz będzie równoległy do istniejącego już funduszu rezerwy demograficznej. - Gdyby sytuacja demograficzna była jeszcze gorsza, niż się przypuszcza (...) to będą środki z gazu łupkowego, które pójdą na to, żeby zapewnić, że poziom emerytur będzie adekwatny - powiedział.
Jak dodał, będzie to dodatkowe zabezpieczenie dla przyszłych emerytów. Nie potrafił jednak powiedzieć, ile będzie tych środków.
mn,rs/ ola
Źródło: PAP, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24