Bezdomny włamywacz z Orzesza od kilku miesięcy regularnie okradał dom, w którym także od czasu do czasu nocował. Mężczyzna zniszczył m.in. cenne, przedwojenne pianino.

– Pierwsze włamanie do domu miało miejsce prawdopodobnie w październiku zeszłego roku. Następne już w tym roku. Właściciele mieszkali w zupełnie innym miejscu i nie odwiedzali posesji przez ostatnie 5 lat. Kiedy w końcu zdecydowali się na wizytę, od razu zgłosili się na policję – informuje Magdalena Wiśniewska, rzeczniczka policji w Mikołowie.

Okazało się, że złodziej wymontował i sprzedał metalowe elementy wyposażenia i fragmenty instalacji mieszkania. Ukradł również sztućce. Jednak zdecydowanie najcenniejsza rzecz, która przez niego ucierpiała to przedwojenne pianino warte 26 tys. zł. Wyjął z niego wszystko, co później mógł sprzedać na złom.

Zostawił dokumenty

Łączne straty spowodowane przez 26-latka oszacowano na 40 tys. zł.

Policja bez kłopotu odnalazła włamywacza i złodzieja. Okazało się, że mężczyzna był bezdomny i często zostawał w okradanym domu na noc. Trzymał tam też swoje dokumenty.

Mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem i zniszczenia mienia. Był również poszukiwany za inne przestępstwa. Grozi mu do 10 lat więzienia.

Autor: pw/par / Źródło: tvn24