Szydło: niech partykularne interesy państw nie przysłaniają zadania

Premier Beata Szydło zapewniła, że "Polska jest krajem praworządnym i demokratycznym"
Komisja Europejska chce zawieszenia Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego
Źródło: tvn24
W ostatnim czasie pojawiły się niesprawiedliwe dla Polski wypowiedzi niektórych unijnych polityków. Dlatego pragnę jasno i wyraźnie podkreślić: Polska jest państwem praworządnym i demokratycznym. Polska jest krajem solidarnym i proeuropejskim - przekonywała w opublikowanym we wtorek na portalu społecznościowym nagraniu premier Beata Szydło.

W krótkim nagraniu, które pojawiło się we wtorek popołudniu na koncie premier na Twitterze, Beata Szydło podkreśliła, że "wartości leżące u podstaw Unii Europejskiej są dla nas ważne". Wymieniła wśród nich wolny rynek i swobodną konkurencję. - Polski rząd będzie bronił tych wartości - zapewniła.

- W ostatnim czasie pojawiły się niesprawiedliwe dla Polski wypowiedzi niektórych unijnych polityków. Dlatego pragnę jasno i wyraźnie podkreślić: Polska jest państwem praworządnym i demokratycznym. Polska jest krajem solidarnym i proeuropejskim - powiedziała.

Szydło stwierdziła, że w "dzisiaj, w obliczu wyzwań, Europejczycy nie mogą dać się podzielić". - Niech partykularne interesy poszczególnych państw nie przysłaniają najważniejszego obecnie zadania, jakim jest zagwarantowanie bezpieczeństwa mieszkańcom naszego kontynentu - podkreśliła.

Polska pod lupą Brukseli

Od 2016 roku Komisja Europejska prowadzi wobec Polski procedury praworządności. Komisja Europejska oznajmiła 19 lipca, że jest bliska uruchomienia artykułu 7 traktatu unijnego, dopuszczającego sankcje, w związku z planowanymi w Polsce zmianami w sądownictwie.

We wtorek kanclerz Angela Merkel powiedziała w Berlinie, że "bardzo poważnie" traktuje stanowisko Komisji Europejskiej w sprawie stanu praworządności w Polsce. Zastrzegła, że zależy jej na bardzo dobrych relacjach z Warszawą, lecz "nie może trzymać języka za zębami".

Emmanuel Macron, komentując w zeszłym tygodniu w Bułgarii sprzeciw Polski wobec zaostrzenia dyrektywy dotyczącej pracowników delegowanych, ocenił, ze Warszawa stawia się "na marginesie" Europy w "wielu kwestiach". Francuski prezydent dodał, że "Polska nie definiuje dzisiaj przyszłości Europy i nie będzie definiować Europy jutra".

Autor: kg/sk / Źródło: TVN24, PAP

Czytaj także: