Unia Europejska nie potrafi umiejętnie prowadzić polityki migracyjnej, ażeby Europejczycy nie musieli być narażeni na takie akty jak w Londynie - oceniła w "Jeden na jeden" premier Beata Szydło. Oświadczyła, że "polski rząd nie zmieni zdania, jeżeli chodzi o politykę migracyjną".
Premier powiedziała, że polski rząd "robi wszystko", żeby "do takich zamachów w Warszawie nie doszło".
- Polityka, którą prowadzi w tej chwili Polska - wzmocnienie bezpieczeństwa - jest dla nas priorytetem - podkreśliła.
- Bardzo często podkreślam na spotkaniach w Brukseli z moim kolegami, że bezpieczeństwo polskich obywateli i bezpieczeństwo wszystkich Europejczyków powinno być dla nas najistotniejsze, a dla polskiego rządu - oczywiście (bezpieczeństwo) polskich obywateli - podkreśliła Szydło.
Oświadczyła, że "polski rząd nie zmieni zdania, jeżeli chodzi o politykę migracyjną".
Dodała, że dla rządu istotne jest, żeby w rozwiązaniach, które są "wydyskutowane w Unii Europejskiej zostały wzięte pod uwagę te postulaty, o których mówi Polska, o których mówią państwa Grupy Wyszehradzkiej".
"Polska na pewno nie ugnie się przed szantażami"
Premier odniosła się do wypowiedzi wiceprzewodniczącego Komisji Europejskiej Fransa Timmermansa, który wskazał, że jeśli państwa nie wywiążą się z pewnych zobowiązań, to mogą zostać wyciągnięte konsekwencje.
Zdaniem Szydło wiceprzewodniczący Timmermans "powinien skoncentrować się na tym, co zrobić, żeby nie dochodziło do takich aktów, jak wczoraj w Londynie".
W ocenie szefowej rządu, ten zamach pokazuje, że "Europa nie może czuć się bezpiecznie, a Europa powinna czuć się bezpiecznie".
- Politycy powinni zastanowić się nad tym, co się dzieje w Europie - dodała. - Bardzo często słyszę w Europie, w Unii Europejskiej: nie łączmy polityki migracyjnej z terroryzmem. No, ale nie da się tego nie łączyć, bo właśnie ta fala migracji, która ruszyła na Europę niestety przyniosła ze sobą również tych, którzy chcą wykorzystywać ludzi szukających pomocy - powiedziała premier.
Oceniła, że UE "nie potrafi znaleźć skutecznego rozwiązania problemu terroryzmu".
- Nie potrafimy umiejętnie prowadzić polityki migracyjnej, jednocześnie bezpiecznej na tyle, ażeby Europejczycy nie musieli być narażeni na takie akty, jak wczorajszy w Londynie - powiedziała.
- Polska na pewno nie ugnie się przed szantażami takimi, jak wygłosił pan komisarz, bo jego wypowiedzi doprowadzają nie tylko do tego, że nie ma skutecznej polityki migracyjnej, ale do tego wszystkiego on jeszcze dzieli Europę - podkreśliła premier Szydło.
Autor: js/ / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock