Przewodniczący Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso spędzi poniedziałek w Polsce. Spotka się z premierem Donaldem Tuskiem, odbierze tytuł doktora honoris causa Uniwersytetu Łódzkiego i weźmie udział w seminarium "Narodziny Wolności" z udziałem działaczy "Solidarności".
Barroso przyleci do Łodzi przed południem w poniedziałek. Na Uniwersytecie Łódzkim odbierze honorowy tytuł. Zdaniem prof. Tomasza Domańskiego, wystąpienie z wnioskiem o uhonorowanie szefa KE tym tytułem związane jest zarówno z wybitnymi osiągnięciami Portugalczyka w sferze polityki zagranicznej, jak również jego specjalizacją w obszarze stosunków międzynarodowych oraz politologii. W jego ocenie, Barroso może być wzorem dyplomaty, mediatora oraz męża stanu.
Robocza podróż
Po uroczystościach w Łodzi szef KE odwiedzi Warszawę, gdzie weźmie udział w seminarium "Narodziny wolności", zorganizowanym z okazji 30. rocznicy powstania Solidarności. Spotkanie jest organizowane przez przedstawicielstwo Komisji Europejskiej w Polsce. Wezmą w nim udział między innymi opozycjoniści z Europy Środkowej i byli działacze "S".
Swój udział zapowiedzieli: były premier Tadeusz Mazowiecki, inicjatorka strajku gdańskich tramwajów w sierpniu 1980 r. Henryka Krzywonos oraz byli opozycjoniści z krajów Europy Środkowej: minister obrony Czech, sygnatariusz czechosłowackiej Karty 77 Alexandr Vondra, niekomunistyczny minister spraw zagranicznych NRD w 1990 Markus Meckel, współtwórca Węgierskiego Forum Demokratycznego Csaba Kiss oraz b. słowacki dysydent, sygnatariusz czechosłowackiej Karty 77 Jan Czarnogursky.
Na zakończenie wizyty, wieczorem zaplanowano spotkanie Barroso z premierem Tuskiem i wspólną konferencję prasową.
Źródło: PAP, lex.pl
Źródło zdjęcia głównego: Komisja Europejska