Niekompetencja sędziów, prokuratorów, ale także i obrońców jest główną przyczyną niesłusznych skazań w Polsce - wynika z raportu opublikowanego przez Forum Obywatelskiego Rozwoju. - Nie ma dobrego państwa bez dobrego wymiaru sprawiedliwości - mówił prof. Leszek Balcerowicz, przewodniczący rady FOR.
Balcerowicz przekonuje, że sporo wiadomo na temat nieefektywności wymiaru sprawiedliwości, i jego przyczyn. - Mam nadzieję, że będzie dochodzić do usuwania tych rażących przyczyn niegospodarności - powiedział Balcerowicz, przed prezentacją raportu ''Przyczyny niesłusznych skazań w Polsce".
Autorami raportu są dwaj naukowcy z Uniwersytetu Warszawskiego Dr Łukasz Chojniak i mgr Łukasz Wiśniewsk, którzy współpracują z Forum Obywatelskiego Rozwoju (FOR) prof. Leszka Balcerowicza.
Przeanalizowali łączenie 119 spraw, które trafiły do Sądu Apelacyjnego w Poznaniu, z czego w 68 przypadkach zapadały niesłuszne wyroki.
Rutyna i nieprofesjonalizm
Dwaj naukowcy z UW wskazują, że do niesłusznych skazań dochodzi za sprawą błędów sędziego, prokuratora czy obrońcy. A ich przycznyną jest najczęściej brak staranności, rutyna i nieprofesjonalizm.
Dlatego - jak zaznaczają autorzy raportu - dochodzi do wymierzenia kary powyżej tej, która jest przypisana za to przestępstwo, pociągnięcia do odpowiedzialności karnej, podczas gdy zarzucany czyn stanowił tylko wykroczenie albo sprawca powinien odpowiadać jako nieletni.
Jak przykład podają sąd rejonowy w Ś. pod Poznaniem. Wpłynął tam wniosek prokuratora o skazanie pijanego rowerzysty na półtora roku więzienia z zawieszeniem. Rzekomo uzgodniony z oskarżonym.
Sędzia zgodził się na tzw. dobrowolne poddanie się karze, i dodał jeszcze''zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów''.
Po ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Rejonowy w Ś. orzekł wobec oskarżonego karę 6 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres 2 lat, a także zakazu pro- wadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.
Okazało się bowiem, że oskarżony zgodził się na sześć miesięcy odsiadki. A za jazdę po pijanem grozi maksimum rok, zaś zakazać prowadzenia ''wszystkiego'' sąd nie mógł.
Milionowe odszkodowania
Autorzy raportu zaznaczają, że Ministerstwo Sprawiedliwości od lat notuje przypadki, w których wypłacono osobom niesłusznie skazanym odszkodowanie lub zadośćuczynienie, a nie odnotowuje ilości samych niesłusznych skazań.
W latach 2007-2009 zasądzono odszkodowania za niesłuszne skazania w 83 sprawach na kwotę 1 mln 887 tys.
Autor: MAC / Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24