Babcia spowodowała pożar, w którym zginęły wnuczki. Sąd utrzymał wyrok

Utrzymany wyrok dla kobiety za pożar, w którym zginęły jej wnuczki
Utrzymany wyrok dla kobiety za pożar, w którym zginęły jej wnuczki
tvn24
Sąd Okręgowy w Białymstoku uznał apelację za bezzasadnątvn24

Sąd Okręgowy w Białymstoku utrzymał w czwartek karę 3 tysięcy złotych grzywny, orzeczoną - po nadzwyczajnym złagodzeniu - w procesie 62-letniej kobiety. Ludmiła O. była oskarżona o nieumyślne spowodowanie śmierci jej wnuczek w pożarze. Wyrok jest prawomocny.

Proces dotyczył pożaru drewnianego domu w jednej ze wsi nieopodal Hajnówki jesienią ubiegłego roku. Zginęły wówczas - zatrute czadem - dwie dziewczynki w wieku 4 i 7 lat.

Były pod opieką dziadków. Matka w tym czasie była w pracy w miejscowości oddalonej o 20 km. Ojciec przebywa za granicą.

Prokuratura zarzuciła kobiecie nieumyślne spowodowanie ich śmierci. Na podstawie opinii biegłych uznała, że babcia dziewczynek nie zachowała ostrożności podczas palenia w kaflowym piecu - nie domknęła drzwiczek, a iskra spowodowała zaprószenie ognia na leżącym przy piecu stosie papierów, przez co ogień rozprzestrzenił się na cały dom.

Dzieci nie udało się z pożaru uratować. Mąż kobiety został poważnie poparzony i trafił do szpitala.

Apelacja

Oskarżona nie przyznała się do zarzutów, już w pierwszej instancji jej obrońca chciał uniewinnienia. Prokuratura wnioskowała o rok więzienia w zawieszeniu na dwa lata, ale sąd zdecydował, że są warunki do nadzwyczajnego złagodzenia kary i orzekł 3 tys. zł grzywny.

Apelację złożyła obrona wnioskująca o uniewinnienie, ewentualnie o uchylenie wyroku i zwrot sprawy do ponownego rozpoznania sądowi rejonowemu w Hajnówce.

Białostocki sąd okręgowy uznał ją jednak za bezzasadną. - Apelacja obrońcy oskarżonej to nic innego jak podnoszenie i artykułowanie po raz kolejny tych samych kwestii, pytań i wątpliwości, które sąd (pierwszej instancji - red.) wyjaśniał na rozprawie, do których odnosił się biegły - mówił w ustnym uzasadnieniu wyroku sędzia Dariusz Niezabitowski.

W ocenie sądu odwoławczego opinie biegłych z zakresu pożarnictwa nie budziły wątpliwości co do okoliczności i przebiegu pożaru, uznał też - podobnie jak sąd rejonowy - iż nie było konieczności powoływania kolejnych biegłych (taki był jeden z wniosków obrony).

Efekt niedbalstwa, zbytniej rutyny przy paleniu w piecu - tak sędzia Niezabitowski mówił o okolicznościach wybuchu pożaru. - Bez wątpienia to, co się wydarzyło, jest największą tragedią dla oskarżonej, która na skutek tego, co się stało, straciła dwie bliskie sobie osoby - podkreślał.

"Żadna kara nie odda bólu"

Sąd przyznał, że "żaden wyrok, żadna kara, chociażby najłagodniejsza w swym wymiarze, nie odda bólu i cierpienia oskarżonej, z którym to uczuciem będzie musiała żyć i funkcjonować do końca swoich dni". - Świadomość, że oskarżona nie była w stanie tak naprawdę zrobić nic, żeby uratować wnuczki - to poczucie będzie już towarzyszyło jej na zawsze - mówił sędzia.

Przyznał, że biorąc to pod uwagę, sąd rozważał możliwość odstąpienia od wymierzenia kary, ale - przy zarzutach, które oskarżonej postawiła prokuratura - nie mógł tego zrobić.

Chodzi o zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci, zagrożony karą do 5 lat więzienia. A odstąpienie od wymierzenia kary sąd może rozważać jedynie przy przestępstwach zagrożonych karą do 3 lat więzienia. - Ta okoliczność czyni obiektywnie niemożliwym odstąpienie od ukarania oskarżonej, a takie rozstrzygnięcie - w ocenie sądu odwoławczego - nasuwałoby się w pierwszej kolejności - mówił sędzia Niezabitowski.

Podkreślał, że żadna kara życia wnuczkom oskarżonej nie przywróci, a jakiekolwiek orzeczenie by zapadło, nie będzie orzeczeniem "sprawiedliwym dla osób zainteresowanych tą sprawą".

- Z jednej strony jest bowiem oskarżona, z drugiej opinia publiczna, a z trzeciej wymiar sprawiedliwości, który stanął w obliczu tej tragedii i oceny tej tragedii. (...) W tej sytuacji sąd zdecydował, że nadzwyczajne złagodzenie kary oddaje w pełni okoliczności tego, co się stało i tragedii, jaka dotknęła oskarżoną - uzasadniał sędzia.

W pożarze zginęły dwie dziewczynki. Ich babcia usłyszy wyrok
W pożarze zginęły dwie dziewczynki. Ich babcia usłyszy wyroktvn24

Autor: kb/sk / Źródło: PAP, TVN24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Czy na pewno otoczenie prezydenta postawiło we właściwej sytuacji głowę państwa, wysyłając go na tego rodzaju spotkanie? - pytał w programie "W kuluarach" dziennikarz "Faktów" TVN Piotr Kraśko, odnosząc się do rozmowy Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem na marginesie prawicowej konferencji. Reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska przekazała, że Pałac Prezydencki dwukrotnie przez ostatnie pół roku starał się o doprowadzenie do rozmowy obu przywódców. Duda miał jednak warunek, by doszło do niej w Białym Domu lub rezydencji Trumpa. Dodała, że po informacji o planowanej wizycie Emmanuela Macrona w Waszyngtonie w poniedziałek, "ktoś przekonał prezydenta, że to on powinien być pierwszy".

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 28,9 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau, BBC

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium