W Płocku skradziono samochód przystosowany do przewożenia ciężko chorej siedmioletniej Julii. Jej matka, za pośrednictwem policji, apeluje do złodziei o zwrot auta i prosi o kontakt wszystkich, którzy mogliby pomóc w jego odzyskaniu.
Do kradzieży doszło w nocy z wtorku na środę. Julia cierpi na bardzo rzadką chorobę, nie może niczego dotykać, gdyż na jej ciele od razu tworzą się rany. Z tego powodu specjalny samochód kupił dziewczynce Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych kupił dziewczynce specjalny samochód.
- Mama Julii jest zrozpaczona. Ten samochód był dla dziecka jedyną szansą na kontakt ze światem. Dzięki niemu mogła bezpiecznie poruszać się poza domem i dojechać do lekarza. Jest pod stałą jego opieką - powiedział rzecznik płockiej policji Piotr Jeleniewicz. Dodał, iż w środę rano Julia wraz z mamą miały pojechać samochodem do Warszawy na kolejne badania i leczenie.
- Julka musi mieć ten samochód, bez niego trudno jej żyć - podkreślił Jeleniewicz.
Policja prosi o informacje
Skradziony samochód to srebrne renault kangoo o numerze rejestracyjnym WP 73146. Rok produkcji 2006. Silnik 1,5 DCI. Dach nad przednia szybą jest wgięty, a szyba w górnej części ma przyciemniany pas przeciwsłoneczny w kolorze niebieskim.
Każdy, kto widziałby to auto lub wie cokolwiek o tym, gdzie może się znajdować, proszony jest o pilny kontakt z policją pod bezpłatnym numerem alarmowym 997.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24