|

Uciekając przed bombami, myślała, że wyjeżdża na trzy dni. Zabrała medale i strój do treningu

Agnieszka Kobus-Zawojska i Ołena Buriak w czasie treningu
Agnieszka Kobus-Zawojska i Ołena Buriak w czasie treningu
Źródło: TVN24
Bliska załamania była raz. Rozpłakała się z wściekłości i bezsilności. Kiedy otarła łzy, chwyciła za telefon i załatwiła miejsce dla uciekinierów z Ukrainy. Agnieszka Kobus-Zawojska, dwukrotna medalistka olimpijska, tuż po wybuchu wojny zaprosiła do Polski swoją rywalkę - Ołenę Buriak. Jej rodakom pomaga do dziś, choć przerażająca, wysysająca energię choroba wciąż ją osacza.Artykuł dostępny w subskrypcji

Nie pamiętają, kiedy się poznały. Dawno, gdzieś w świecie.

Czytaj także: