Choć mężczyźni patrzą na niego raczej z zawiścią niż zachwytem, garnitur Jamesa Bonda w swojej szafie na pewno chciałby mieć każdy. Męskie pragnienia postanowiła wykorzystać Vistula & Wólczanka i do swojej nowej kampanii reklamowej zaprosiła agenta 007 - Pierce Brosnana.
Aktorowi polskie garnitury najwidoczniej przypadły do gustu, bo w kontrakcie zastrzegł sobie zatrzymanie stroju dla siebie. I nie ma się co dziwić, bo mało kto ma w swojej garderobie marynarki szyte na miarę.
Filmowy Bond dobrze zna polską firmę, bo w garniturach i koszulach Vistuli & Wólczanki występował już w czasie sesji zdjęciowej w Londynie.
Dlaczego firma wybrała właśnie Brosnana nie trudno się domyślić. Jak przyznaje V&W aktor ma potwierdzić wizerunek firmy jako marki z górnej półki. 007 w polskich ubraniach nie da się nie zauważyć, jego zdjęcia będą na billboardach, w reklamach prasowych, a nawet na miejskich autobusach i tramwajach.
Najwięksi fani filmowego agenta będą mogli nawet zobaczyć go w garniturze Vistuli na żywo. 6 września Brosnan przyjedzie na uroczysty pokaz nowej kolekcji na dziedzińcu dawnej siedziby KC PZPR w Warszawie. Specjalnie na tę okazję gmach zostanie oblepiony wielkimi fotografiami aktora.
Źródło: newsweek.pl