Wydaje mi się, że minister Wess Mitchell był zadowolony z nowelizacji ustawy o IPN, natomiast nie rozmawialiśmy dłużej na ten temat - oświadczył Adam Bielan po spotkaniu z asystentem sekretarza stanu USA do spraw europejskich. Przebywający w Waszyngtonie z oficjalną wizytą wicemarszałek Senatu podkreślił, że rozmawiano również o bezpieczeństwie energetycznym i gazociągu Nord Stream 2, który - jak podkreślił - administracja waszyngtońska będzie starać się "zablokować".
Wicemarszałek Senatu Adam Bielana spotkał się z dziennikarzami w Waszyngtonie po spotkaniu z asystentem sekretarza stanu USA do spraw europejskich i azjatyckich Wessem Mitchellem.
- Pan minister Mitchell oczywiście wiedział o tym, co się wydarzyło w parlamencie. Wydaje mi się, że był z tego zadowolony, natomiast nie rozmawialiśmy dłużej na ten temat - stwierdził.
- Mogę powiedzieć, że atmosfera na dzisiejszym spotkaniu była bardzo dobra. Spotkanie się przedłużyło - dodał Bielan.
Nowelizacja ustawy o IPN nie była głównym tematem
Wicemarszałek Bielan dał zarazem do zrozumienia, że nowelizacja ustawy o IPN nie była ani głównym, ani najważniejszym tematem jego spotkania z Mitchellem.
Wicemarszałek Senatu poinformował, że podczas spotkania obie strony koncentrowały się na problemach bezpieczeństwa regionalnego, zapowiedzianym również w środę szczytem z udziałem prezydenta Donalda Trumpa i rosyjskiego lidera Władimira Putina oraz na kwestiach bezpieczeństwa energetycznego.
Zarówno Waszyngton, jak i Warszawa opowiada się za zablokowaniem "bardzo niekorzystnego dla Europy projektu Nord Stream 2". - W tej ostatniej kwestii, pan Mitchell był jednoznaczny i zapowiedział, że administracja waszyngtońska zrobi wszystko, aby to zablokować - powiedział Bielan.
Politycy rozmawiali także o inicjatywie Trójmorza i poruszyli kwestię stacjonowania wojsk amerykańskich w Polsce, w tym "możliwość przekształcenia stacjonowania czasowego w stałe".
Nowelizacja ustawy o IPN
W środę Sejm RP uchwalił, a Senat przyjął bez poprawek ustawę o nowelizację ustawy o IPN. Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelę tej ustawy tego samego dnia. Uchyla ona artykuły: 55a, który grozi karami grzywny i więzienia za przypisywanie polskiemu narodowi i państwu odpowiedzialności m.in. za zbrodnie III Rzeszy i art. 55b, który głosi, że przepisy karne mają się stosować do obywatela polskiego oraz cudzoziemca - "niezależnie od przepisów obowiązujących w miejscu popełnienia czynu".
Premier Mateusz Morawiecki w Warszawie oraz premier Izraela Benjamin Netanjahu w Tel-Awiwie podpisali w środę wspólną polsko-izraelską deklarację. Podkreślono w niej między innymi brak zgody na przypisywanie Polsce lub całemu narodowi polskiemu winy za okrucieństwa nazistów i związanych z nimi kolaborantów. Oba rządy potępiły też wszelkie formy antysemityzmu i odrzuciły antypolonizm oraz inne negatywne stereotypy narodowościowe.
"Będziemy naszych partnerów trzymać za słowo"
Wcześniej wicemarszałek Bielan spotkał się z polskimi dziennikarzami w Waszyngtonie jeszcze przed wszystkimi najważniejszymi rozmowami, jakie polityk zamierzał przeprowadzić w amerykańskiej stolicy. Z tej racji wicemarszałek nie chciał się odnosić do reakcji polityków USA na środową decyzję polskiego parlamentu o wprowadzeniu zmian do ustawy o IPN.
Wicemarszałek Senatu Adam Bielan uznał za istotne, że premier Izraela Benjamin Netanjahu jednoznacznie wskazał we wspólnej deklaracji na sprawców i powiedział, kto faktycznie odpowiada za Holokaust oraz wywołanie II wojny światowej.
- Przez wiele miesięcy słyszeliśmy od strony amerykańskiej, że najlepszym sposobem zadbania o prawdę historyczną jest edukacja i ewentualnie pozwy z powództwa cywilnego w przypadku osób, które świadomie zakłamują historię - powiedział Bielan.
- Będziemy naszych partnerów między innymi ze Stanów Zjednoczonych trzymać za słowo, bo zobowiązywali się do pewnych działań w sferze edukacyjnej - dodał.
Wicemarszałek zaznaczył, że zdaje sobie sprawę z tego, iż w Stanach Zjednoczonych historia II wojny światowej nie funkcjonuje w powszechnej świadomości. - Potwierdzają to badania opinii publicznej, więc po stronie naszych partnerów jest duża praca do wykonania - zauważył.
Wizyta wicemarszałka Senatu w Waszyngtonie
Wicemarszałek polskiego Senatu przebywa w Waszyngtonie w związku z udziałem w konferencji zorganizowanej na Kapitolu przez American Foreign Policy Council (Amerykańska Rada Stosunków Zagranicznych) - prywatny, ponadpartyjny amerykański ośrodek politologiczny. Uczestniczą w niej również szefowie parlamentów Litwy, Gruzji, Mołdawii i Ukrainy.
Konferencja nosiła tytuł "Rewizjonizm Rosji i Nord Stream 2" i była poświęcona omówieniu zagrożeń, jakie dla najbliższych sąsiadów Rosji niesie polityka Kremla, w tym - jego plany odnośnie do budowy gazociągu Nord Stream 2. Związany z American Foreign Policy Council republikański senator Roger Wickers - współprzewodniczący amerykańskiego Komitetu Helsińskiego i delegat Kongresu USA do zgromadzenia parlamentarnego OBWE, zapowiedział w trakcie konferencji, że poruszy sprawę działań Rosji w regionie podczas zbliżającego się posiedzenia zgromadzenia w Berlinie.
Wcześniej w środę wicemarszałek Bielan był przyjęty wraz z przewodniczącymi parlamentów Litwy, Gruzji, Mołdawii i Ukrainy przez przewodniczącego Izby Reprezentantów - republikanina Paula Ryana.
Głównym tematem tego spotkania były zagadnienia bezpieczeństwa energetycznego krajów Europy Środkowej - poinformował Bielan.
Autor: kb//now / Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24