ABW u Plichtów. Szukają faktur na złoto

Aktualizacja:
Rzecznik ABW: Agenci szukają faktur
Rzecznik ABW: Agenci szukają faktur
tvn24
ABW w domu Marcina Plichtytvn24

Agenci ABW o godz. 7 rano weszli do mieszkania Marcina i Katarzyny Plichtów. Na zlecenie gdańskiej prokuratury Agencja przez cały dzień przeszukiwała "pomieszczenia dziesięciu spółek oraz czterech obiektów" związanych z Amber Gold. Śledczy szukają dokumentacji finansowej związanej m.in. z zakupem i sprzedażą złota. Niewykluczone, że czynności te będą kontynuowane w piątek.

Śledczy szukają dokumentacji finansowej związanej m.in. z zakupem i sprzedażą złota. Chodzi o faktury, rachunki, certyfikaty oraz inne dokumenty dotyczące płatności.

Jak poinformował w czwartek wieczorem prokurator Wojciech Szelągowski z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, przeszukania po godz. 21 jeszcze trwały i niewykluczone, że będą kontynuowane w piątek. Prokurator powiedział, że przeszukania prowadzone są w centrali Amber Gold sp. z o.o. w Gdańsku przy ul. Długie Ogrody i bierze w nich udział prezes zarządu spółki Marcin Plichta. Dodał, że śledczy po przeszukaniu będą mogli podjąć decyzje co do dalszego biegu postępowania. - Przeszukanie jest jedną z najistotniejszych czynności w tym postępowaniu - powiedział Szelągowski.

ABW przypomina

"Od momentu kiedy ABW otrzymała pierwszą informację dotyczącą nieprawidłowości związanych z prowadzeniem spółki Amber Gold, funkcjonariusze cały czas zbierali i analizowali wszelkie informacje mogące mieć związek z możliwością popełnienia przestępstwa. Jeszcze w maju br. taka informacja trafiła do Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, w której ABW złożyła zawiadomienie" - przypomina Agencja w komunikacie.

Akcję ABW potwierdza prokuratura
Akcję ABW potwierdza prokuraturatvn24

Cztery motywy postępowania

Gdańska prokuratura potwierdza, że w biurach firmy mogą znajdować się dowody przestępstw. - W przeszukiwanych miejscach mogą znajdować się dowody popełnienia przestępstwa. Celem tych czynności jest ujawnienie tych dowodów oraz ich zabezpieczenie - wyjaśnił w rozmowie z TVN24 Wojciech Szelągowski z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

Jak dodał, postępowanie to prowadzone jest pod kątem sprawdzenia doniesień dotyczących oszustwa, działania na niekorzyść osób, które powierzyły Amber Gold swoje mienie, prowadzenia działalności parabankowej oraz prania brudnych pieniędzy.

O podejrzeniu prania brudnych pieniędzy przez spółkę zawiadomił śledczych Bank BGŻ.

Zawiadomienie ws. kuratora

Także dziś resort sprawiedliwości skierował do Prokuratury Okręgowej w Gdańsku zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez kuratora sądowego, który dozorował Marcina Plichtę - poinformował rzecznik Ministerstwa Sprawiedliwości. Patrycja Loose wyjaśniła, że niezgodny z prawem czyn kuratora sądowego miał polegać na "poświadczeniu nieprawdy" w sprawie wykonania w całości przez Plichtę nałożonego na niego przez sąd obowiązku naprawienia szkody w poprzednich sprawach, w których był karany.

Na razie brak przestępstwa

We wtorek Prokuratura Okręgowa w Gdańsku poinformowała, że w prowadzonym postępowaniu ws. Amber Gold na razie nie stwierdziła dokonania przestępstwa. Dodano, że nie jest prowadzone postępowanie, w którym prezes Amber Gold występowałby w charakterze podejrzanego. Brak jest podstaw do przedstawienia komukolwiek zarzutu dokonania przestępstwa i zastosowania w związku z tym jakichkolwiek środków zapobiegawczych - twierdzą śledczy. Prokuratura we wtorek podjęła decyzję o włączeniu do toczącego się dochodzenia sprawy związanej z ewentualnymi przelewami pieniędzy z konta Amber Gold Sp. z o.o. na konta innych spółek należących do Marcina Plichty i jego żony, Katarzyny. Wcześniej sprawę tę opisała "Gazeta Wyborcza". Jak informują media, Amber Gold Sp. z o.o. (spółka prowadziła lokaty w złoto) to spółka-matka grupy, która na akcje spółek-córek przetransferowała ok. 60 mln zł. W marcu Plichtowie mieli wydać 50 mln zł z Amber Gold sp. z o.o. na założenie nowej spółki - Amber Gold SA. We wtorek "Gazeta Wyborcza" podała, że potwierdzenia przelania przez Plichtów 50 mln zł na akcje nowej spółki prawdopodobnie zostały sfałszowane. Nie wiadomo, gdzie podziały się te pieniądze. Teraz śledczy chcą sprawdzić autentyczność tych dokumentów.

Tylko we wtorek do gdańskiej prokuratury wpłynęły 93 wnioski od klientów spółki Amber Gold - roszczenia te obejmują sumę 7,8 mln zł. Do poniedziałku wpłynęło ok. 60 zawiadomień klientów.

Dwa postępowania ws. Amber Gold

Gdańska prokuratura prowadzi dwa odrębne postępowania dotyczące Amber Gold.

W przypadku pierwszego postępowania - śledczy zajmują się zawiadomieniami: domniemanych klientów spółki, Komisji Nadzoru Finansowego i Banku Gospodarki Żywnościowej. Postępowanie dotyczące ewentualnych nieprawidłowości związanych z działalnością Amber Gold z zawiadomienia KNF Prokuratura Okręgowa w Gdańsku prowadzi od początku lipca tego roku. W grudniu 2009 r. KNF zawiadomiła Prokuraturę Rejonową w Gdańsku o tym, że Amber Gold może prowadzić działalność bankową bez odpowiedniej licencji. Szelągowski wyjaśnił, że w ramach śledztwa ws. Amber Gold prokuratura sprawdza też podejrzenie prania brudnych pieniędzy przez spółkę. Zawiadomienie w tej sprawie wpłynęło do prokuratury w połowie czerwca od Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego za pośrednictwem BGŻ. Jednocześnie Prokuratura Okręgowa w Gdańsku prowadzi postępowanie sprawdzające ws. zawiadomienia złożonego na początku sierpnia przez prezesa Amber Gold Marcina Plichtę. Dotyczy ono "podejrzenia popełnienia przestępstwa przez funkcjonariuszy publicznych, pracowników Komisji Nadzoru Finansowego i Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego". Komisja Nadzoru Finansowego umieściła Amber Gold na tzw. liście ostrzeżeń publicznych, ponieważ ma wątpliwości, czy spółka nie wykonuje czynności bankowych bez licencji. W ub. tygodniu, w związku ze złożonym wnioskiem Plichta został przesłuchany przez prokuratorów. W Prokuraturze Okręgowej w Gdańsku powołano specjalny zespół do prowadzenia spraw związanych z działalnością gdańskiej spółki Amber Gold.

Likwidacja spółki W poniedziałek władze Amber Gold poinformowały na stronie internetowej, że zapadła decyzja o likwidacji spółki. Firma stwierdziła, że "w związku z zerwaniem lokat przez Amber Gold wszystkim klientom należy się zwrot pełnej kwoty kapitału wraz z odsetkami naliczonymi do dnia wypowiedzenia umowy". Amber Gold to firma inwestująca w złoto i inne kruszce, działająca od 2009 r. Klientów kusiła wysokim oprocentowaniem inwestycji - przekraczającym nawet 10 proc. w skali roku, które znacznie przewyższało oprocentowanie lokat bankowych.

Autor: mon//kdj/k / Źródło: wprost.pl, PAP, TVN24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Do silnego wstrząsu doszło na włoskich Polach Flegrejskich. Wstrząsy o magnitudzie 4,0 były odczuwalne w sąsiednim Neapolu. Chociaż nie doszło do poważnych uszkodzeń, aktywność sejsmiczna w tych okolicach budzi niepokój mieszkańców.

Wstrząsy w rejonie najgroźniejszego superwulkanu Europy

Wstrząsy w rejonie najgroźniejszego superwulkanu Europy

Źródło:
PAP, ANSA, tvnmeteo.pl

Brytyjskie media rozpisują się o niewielkiej wyspie Drake'a, która właśnie trafiła na sprzedaż. Znajdująca się niedaleko Plymouth wysepka ma bogatą historię, ale największe emocje budzi fakt, że ma być nawiedzona.

Nawiedzona wyspa trafiła na sprzedaż. "Widziałem już wystarczająco dużo"

Nawiedzona wyspa trafiła na sprzedaż. "Widziałem już wystarczająco dużo"

Źródło:
Sky News, ENEX, The Independent, Plymouth Live

Do poważnego wypadku doszło pod Pułtuskiem. Z wraków wydobywał się dym. W jednym z aut siedziała kobieta, w drugim kilkuletnia dziewczynka. Obie były ranne i potrzebowały pomocy. Uczynili to policjanci, przejeżdżający obok.

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Lublinie owczarek niemiecki wyskoczył z drugiego piętra budynku wprost na idącą chodnikiem kobietę. Pies był sam w domu i prawdopodobnie przestraszył się burzy. 21-latka została przetransportowana do szpitala.

Pies wyskoczył z okna i spadł na kobietę. Nagranie

Pies wyskoczył z okna i spadł na kobietę. Nagranie

Źródło:
KWP Lublin

Zgodnie z nowelizacją specustawy o pomocy obywatelom Ukrainy uchodźcom przedłużono legalny pobyt w Polsce do 30 września 2025 roku. Jednocześnie od przyszłego roku będą mogli składać wnioski o zezwolenie na pobyt czasowy na okres 3 lat. Uchodźców wojennych z Ukrainy dotyczy też kilka zmian, m.in. nie będzie już wypłat świadczeń za zakwaterowanie.

Uchodźcom z Ukrainy przedłużono legalny pobyt

Uchodźcom z Ukrainy przedłużono legalny pobyt

Źródło:
tvn24.pl

Państwa członkowskie w Radzie Unii Europejskiej zdecydowały w piątek o uruchomieniu procedury nadmiernego deficytu wobec Polski i sześciu innych państw członkowskich. Objęte postępowaniem kraje będą miały cztery do siedmiu lat na realizację działań naprawczych.

Procedura nadmiernego deficytu wobec Polski. Jest decyzja

Procedura nadmiernego deficytu wobec Polski. Jest decyzja

Źródło:
PAP

Siedemdziesięcioletnia Brytyjka będzie sądzona za spowodowanie śmierci niemowlęcia - w czwartek poinformowały lokalne media. Kobieta w zeszłym roku wjechała samochodem w dziecięcy wózek stojący przed szpitalem, życia znajdującej się w nim dziewczynki nie udało się uratować.

Wjechała w dziecięcy wózek przed szpitalem, niemowlę nie przeżyło

Wjechała w dziecięcy wózek przed szpitalem, niemowlę nie przeżyło

Źródło:
Sky News, BBC

Trzy miesiące prokuratorzy i policjanci odsyłali sobie zawiadomienie od kobiety, która straciła oszczędności życia w jednej z dziesiątek oszukańczych platform inwestycyjnych. Przestępstw, które zaczynają się od kliknięcia w reklamę na portalach społecznościowych, jest w Polsce bardzo wiele. Jak radzi sobie z nimi państwo?

Kliknęła, sumy "niesamowicie rosły". "Nagle otrzymałam telefon"

Kliknęła, sumy "niesamowicie rosły". "Nagle otrzymałam telefon"

Źródło:
tvn24.pl

Osoby wypłacające pieniądze na poczcie, nawet stosunkowo niewielkie sumy, rzekomo muszą wypełniać deklaracje do urzędu skarbowego i określić przeznaczenie pieniędzy - piszą internauci w mediach społecznościowych. To nieprawda, nie ma takiego obowiązku.

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Źródło:
Konkret24

Na ulicy Batalionów Chłopskich w Szczecinie doszło do zderzenia autobusu miejskiego z policyjnym radiowozem. Jedenaście osób zostało poszkodowanych, wśród nich są dzieci, a także dwóch policjantów, którzy byli zakleszczeni w pojeździe. Na miejscu pracuje policja, pogotowie i straż pożarna. Do zderzenia doszło, gdy patrol policji ruszył w pościg za pojazdem osobowym.

Zderzenie radiowozu z autobusem. 11 osób poszkodowanych, w tym dzieci

Zderzenie radiowozu z autobusem. 11 osób poszkodowanych, w tym dzieci

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Na podstawie wyników kontroli skierowano do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez byłego prezesa Centrum Łukasiewicz - poinformował w piątek na konferencji prasowej prezes Sieci Badawczej Łukasiewicz dr Hubert Cichocki.

Audyt w Sieci Badawczej Łukasiewicz. Jest zawiadomienie do prokuratury na byłego szefa

Audyt w Sieci Badawczej Łukasiewicz. Jest zawiadomienie do prokuratury na byłego szefa

Źródło:
PAP

Z jeziora Kownatki (woj. warmińsko-mazurskie) wyłowiono ciało drugiego z turystów, którzy w miniony weekend wypłynęli łódką na jezioro i zaginęli. Ciało jego starszego kolegi nurkowie odnaleźli w środę wieczorem.

Tragedia nad jeziorem. Nie żyje dwóch mężczyzn

Tragedia nad jeziorem. Nie żyje dwóch mężczyzn

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, pap

Policja poinformowała o zatrzymaniu 76-letniego Ślązaka, który od wtorku był poszukiwany listem gończym za zranienie nożem 66-letniego obywatela Czech. Mężczyzna został zatrzymany w miejscu zamieszkania. Do zdarzenia doszło 22 lipca w nadmorskim Wiciu (woj. zachodniopomorskie). Pokrzywdzony - w stanie ciężkim - trafił do szpitala.

Poszukiwany nożownik został zatrzymany

Poszukiwany nożownik został zatrzymany

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24, tvn24.pl

45-letni robotnik spadł z rusztowania z wysokości piątego pietra. Wypadek miał miejsce na warszawskiej Woli. Mężczyzna z urazami został przewieziony do szpitala.

Robotnik spadł z piątego piętra. "Ma wielonarządowe urazy"

Robotnik spadł z piątego piętra. "Ma wielonarządowe urazy"

Źródło:
PAP

Trzej młodzi mężczyźni osaczyli w tramwaju obcego im 17-latka, wyrwali mu telefon, złapali pod łokcie i wyprowadzili na przystanek. Krzyczał: ratunku, pomocy. Bili go i kopali po głowie, twarzy, całym ciele. Chłopakowi udało się uciec, ma złamane nos i szczękę. Policjanci po kilku dniach żmudnej pracy złapali podejrzanych. Sąd nie zgodził się na areszt.

Bili i kopali, aż zadzwoniła mama. Sąd nie zgodził się na areszt

Bili i kopali, aż zadzwoniła mama. Sąd nie zgodził się na areszt

Źródło:
tvn24.pl

Prezes PiS Jarosław Kaczyński powiedział, że w jego ugrupowaniu trwa operacja wyboru kandydata na prezydenta. Dodał, że wszystkich potencjalnych kandydatów poważnie rozważa. Kaczyński pytany był w piątek w Sejmie także o decyzję komisji śledczej o przygotowaniu zawiadomień do prokuratury w sprawie wyborów korespondencyjnych i doniesienia o "szantażu Ziobry" w sprawie Funduszu Sprawiedliwości.

Kaczyński: trwa operacja wyboru kandydata PiS na prezydenta

Kaczyński: trwa operacja wyboru kandydata PiS na prezydenta

Źródło:
TVN24, PAP

Były prezydent USA Barack Obama i jego żona Michelle poparli kandydaturę Kamali Harris. Ucięli tym samym spekulacje, które narosły w związku z oświadczeniem Obamy po wycofaniu się Bidena.

Obamowie ucinają spekulacje. Poparli Kamalę Harris

Obamowie ucinają spekulacje. Poparli Kamalę Harris

Źródło:
BBC, tvn24.pl

Na kilkanaście godzin przed ceremonią otwarcia letnich igrzysk olimpijskich w Paryżu francuski operator kolejowy SNCF ogłosił, że padł ofiarą "masowego ataku mającego na celu sparaliżowanie sieci (pociągów dużych prędkości) TGV". Paryska prokuratura poinformowała, że wszczęła śledztwo. Minister transportu Francji Patrice Vergriete powiedział po południu, że ruch pociągów TGV zaczyna być stopniowo przywracany na dworcach w Paryżu.

"Akty sabotażu" we Francji. Prokuratura wszczęła śledztwo, ruch pociągów stopniowo przywracany

"Akty sabotażu" we Francji. Prokuratura wszczęła śledztwo, ruch pociągów stopniowo przywracany

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters, BBC

Upały w weekend wrócą do Polski. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia dla 10 województw. Temperatura w cieniu będzie przekraczać 30 stopni Celsjusza.

Nawet 33 stopnie w cieniu. Ostrzeżenia drugiego stopnia

Nawet 33 stopnie w cieniu. Ostrzeżenia drugiego stopnia

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

45-latek z Japonii przez dwie dekady odkładał niemal całą wypłatę, by móc rzucić znienawidzoną pracę i zacząć żyć z oszczędności. Przez cały ten czas jadł głównie ryż i ziemniaki, mieszkając w najtańszym hotelu robotniczym. Jego historia wywołała ogromne emocje internautów, jednak jak dotąd nie zakończyła się szczęśliwie.

Nie cierpiał swojej pracy. By ją rzucić, 20 lat jadł ryż i ziemniaki

Nie cierpiał swojej pracy. By ją rzucić, 20 lat jadł ryż i ziemniaki

Źródło:
South China Morning Post

Słowackie służby oskarżyły byłego policjanta o zabójstwo swojej partnerki, szczypiornistki Cyntii Simsik. Ciało zawodniczki, znanej z występów w słowackich i węgierskich klubach, odnaleziono kilka dni wcześniej w plastikowym worku.

Były policjant oskarżony o zabójstwo piłkarki ręcznej

Były policjant oskarżony o zabójstwo piłkarki ręcznej

Źródło:
ENEX, Trnavak.sk, Index.hu

Wycofano partię piwa Żywiec z błędną etykietą na niektórych butelkach - ostrzegł Główny Inspektorat Sanitarny (GIS). Dodał, że błędna etykieta wskazywała, że piwo jest bezalkoholowe, choć w rzeczywistości zawierało alkohol.

Pomyłka browaru. Partia popularnego piwa wycofana z obrotu

Pomyłka browaru. Partia popularnego piwa wycofana z obrotu

Źródło:
PAP

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy i ukraińska policja zatrzymały 19 osób, które planowały podpalenie centrów handlowych, stacji benzynowych, aptek i targowisk w Ukrainie, Polsce i krajach bałtyckich. Grupa, według ukraińskich służb, była powiązana z rosyjską FSB.

Ukraińskie służby rozbiły grupę planującą podpalenia, także w Polsce. 19 osób zatrzymanych

Ukraińskie służby rozbiły grupę planującą podpalenia, także w Polsce. 19 osób zatrzymanych

Źródło:
PAP
Ujawniamy braki w sprawozdaniu finansowym PiS. Hermeliński: to dowód dla PKW

Ujawniamy braki w sprawozdaniu finansowym PiS. Hermeliński: to dowód dla PKW

Źródło:
tvn24.pl
Premium

"Gazeta Wyborcza" dotarła do listu, który w czerwcu 2018 roku ówczesny minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro wysłał do Ministerstwa Finansów, kierowanego wtedy przez Teresę Czerwińską. Jak pisze gazeta, był to "szantaż Ziobry w sprawie Funduszu Sprawiedliwości".

"Szantaż Ziobry". "Wyborcza" publikuje list

"Szantaż Ziobry". "Wyborcza" publikuje list

Źródło:
"Gazeta Wyborcza"

Znana prokurator Marzena Kowalska chce odejść w stan spoczynku, czyli na prokuratorską emeryturę. To ona jest szefową Zespołu Śledczego nr 2 zajmującego się nieprawidłowościami ekipy Zbigniewa Ziobry w Funduszu Sprawiedliwości. Powód jej wnioskowanego odejścia to "przyczyny osobisto-rodzinne". Adam Bodnar, prokurator generalny, chce jednak jeszcze porozmawiać z prokuratorką o jej decyzji - dowiadują się dziennikarze "Superwizjera" i tvn24.pl.

Rozpracowuje Fundusz Sprawiedliwości. Chce odejść

Rozpracowuje Fundusz Sprawiedliwości. Chce odejść

Źródło:
tvn24.pl

Nie żyje Christina Sandera, aktywistka i partnerka legendy kina Clinta Eastwooda. Przyczyną jej śmierci była niewydolność serca - wynika z aktu zgonu kobiety. Sandera miała poznać Eastwooda, gdy pracowała jako hostessa w należącym do niego hotelu i restauracji.

Nie żyje partnerka Clinta Eastwooda. Podano przyczynę śmierci

Nie żyje partnerka Clinta Eastwooda. Podano przyczynę śmierci

Źródło:
Fox News, ikard.pl, Los Angeles Times

Ponad sto domów letniskowych w Kalabrii na południu Włoch zostało skonfiskowanych na mocy decyzji sądu. A to dlatego, że wybudowano je nielegalnie na terenie archeologicznym. Siły porządkowe weszły tam, gdy w ośrodku przebywali turyści, wszyscy musieli wyjechać.

Przerwane wczasy dla ponad 150 turystów. Domy letniskowe skonfiskowane

Przerwane wczasy dla ponad 150 turystów. Domy letniskowe skonfiskowane

Źródło:
PAP

Większość Polaków opowiada się za związkami partnerskimi osób tej samej płci – wynika z sondażu Centrum Badania Opinii Społecznej (CBOS). Instytut o stosunek do związków partnerskich pyta od 2011 roku. W miarę upływu czasu sprzeciw słabł, a obecnie wynik sondażowy jest ponad dwukrotnie wyższy niż 13 lat temu. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

Pierwszy raz w historii taki wynik w sondażu CBOS

Pierwszy raz w historii taki wynik w sondażu CBOS

Źródło:
TVN24

Nie jest jasne, czy Donald Trump został postrzelony, czy to odłamek telepromptera "drasnął ucho" byłego prezydenta - zeznał dyrektor FBI Chris Wray w Kongresie USA. Sam Trump mówił podczas pierwszego wiecu po nieudanym zamachu, że "przyjął kulę za demokrację".

Co zraniło Trumpa? Nowa hipoteza FBI 

Co zraniło Trumpa? Nowa hipoteza FBI 

Źródło:
PAP

"W tym tygodniu w Niemczech zakazana została litera C" - wpis z takim komunikatem niesie się w polskiej sieci. I wprowadza w błąd. Bo wcale nie chodzi o literę. Wyjaśniamy.

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

Źródło:
Konkret24

Przy użyciu sztucznej inteligencji z wykorzystaniem kompilacji archiwalnych, pokolorowanych zdjęć powstał film o Warszawie. Ma pokazywać, jak wyglądało miasto przed drugą wojną i w trakcie okupacji. Eksperyment wzbudził ogromne zainteresowanie w sieci. Jednak eksperci alarmują, że produkcja może wprowadzać w błąd. Materiał Ewy Wagner z magazynu "Polska i Świat" w TVN24.

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Źródło:
TVN24

Rada Wydawców Stowarzyszenia Gazet Lokalnych z nadzieją przyjęła poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim wzmacniające pozycję wydawców w negocjacjach z big techami - czytamy w oświadczeniu rady na portalu X. W piątek Sejm zadecyduje, czy projekt ustawy z poprawkami trafi na biurko prezydenta.

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

Źródło:
tvn24.pl