Największą w Europie nielegalną fabrykę papierosów zlikwidowało pod Warszawą Centralne Biuro Śledcze. Zatrzymano 32 osoby. Zabezpieczono 50 ton tytoniu i 5 mln sztuk papierosów o wartości ponad 25 mln złotych.
Policjanci Centralnego Biura Śledczego KGP w podwarszawskiej miejscowości Łazy zlikwidowali nielegalną fabrykę papierosów. W akcji wzięło udział 150 funkcjonariuszy. Wspólnie z antyterrorystami z Biura Operacji Antyterrorystycznych KGP po południu weszli na teren hal, w których odbywała się nielegalna produkcja.
Na miejscu zatrzymali przyłapane na gorącym uczynku 32 osoby – byli to obywatele Polski, Litwy i Bułgarii, w wieku od 25 do 55 lat. Wśród zatrzymanych znalazł się także szef grupy – obywatel Litwy.
Tony tytoniu...
Po dokładnym przeszukaniu wszystkich hal, w których odbywał się nielegalny proceder, policjanci CBŚ zabezpieczyli około 5 milionów sztuk papierosów oraz 15 ton krajanki. W tym samym czasie kolejna grupa funkcjonariuszy weszła do jednego z magazynów na terenie Piaseczna.
Tam zabezpieczono kolejnych 35 ton tytoniu bez polskich znaków akcyzy. W sumie CBŚ przejęło około 50 ton tytoniu, z którego miały powstać nielegalne papierosy.
Towar dla Europy Zachodniej
Na terenie, na którym mieściła się fabryka w Łazach, znajdował się także tir załadowany papierosami, które miały trafić do krajów Europy Zachodniej. Jak wynika z ustaleń funkcjonariuszy Centralnego Biura Śledczego KGP, grupa wysyłała całą kontrabandę na zachód.
Wspólnie z celnikami policjanci oszacowali straty Skarbu Państwa na 25 milionów złotych. Cały nielegalny tytoń miał być rozwieziony po Europie dwunastoma tirami.
Czynności w tej sprawie nadzoruje Prokuratura Okręgowa w Warszawie.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: policja.pl