Katowiccy bezrobotni mają wyjątkową szansę, by odbić się od dna. Wystarczy przygotować biznesplan i liczyć na to, że zostanie wysoko oceniony. Do wzięcia jest 21 tysięcy złotych. Dotacje dostanie aż 1277 osób z najlepszymi projektami.
Pieniądze pochodzą z funduszy unijnych i zostaną rozdysponowane w ramach programu "Kierunek Przedsiębiorczość". Realizuje go urząd pracy w Katowicach. Do projektu może przystąpić każdy bezrobotny.
Regionalne urzędy wyłonią 1550 kandydatów, którzy będą mogli się ubiegać o dotację na rozkręcenie własnej firmy. O tym, kto zakwalifikuje się do programu mają decydować przede wszystkim: pomysł na biznes, wstępnie opisany w składanej deklaracji. Premiowane będą też doświadczenie i wykształcenie osoby bezrobotnej oraz jej młody wiek.
21 tysięcy zł do wzięcia
Dla wszystkich uczestników programu stworzony zostanie indywidualny program rozwoju. Ostatnim etapem projektu będzie złożenie biznesplanu. Najlepsi dostaną dotacje na otwarcie własnej działalności.
- Szansę na unijne dofinansowanie ma 1277 osób spośród wszystkich 1550 uczestników. Decydować będzie najlepszy biznesplan - mówi tvn24.pl Paulina Cius rzeczniczka WUP. Projekty będą oceniać pracownicy urzędów pracy.
Stawiają na własną firmę
Według Cius, bezzwrotne dotacje na własną działalność cieszą się dużym zainteresowaniem wśród mieszkańców województwa i najefektywniej wykorzystują potencjał osób bezrobotnych. Często są też jedyną możliwością zaistnienia na rynku pracy. Szczególnie dla ludzi młodych.
Urząd pracy chwali się, że do tej pory, dzięki unijnym dotacjom z puli na rozwój przedsiębiorczości w regionie od 2007 roku powstało ponad 13,8 tysięcy firm. - Program "Kierunek Przedsiębiorczość" jest reakcją na powoli kończące się fundusze z unijnego budżetu na lata 2007-2013, bo jak pokazują statystyki chętnych do bycia na swoim przybywa, a ich liczba przewyższa możliwości finansowe urzędów pracy - tłumaczy rzeczniczka katowickiego urzędu.
Autor: jsy/kv/b/zp / Źródło: tvn24 Katowice/ WUP w Katowicach
Źródło zdjęcia głównego: TVN24