184 zatrzymanych. Policja: To nie koniec

Ponad 180 zatrzymanych. Policja: To nie koniec
Ponad 180 zatrzymanych. Policja: To nie koniec
TVN 24/ Fot. PAP
Utarczki z policją trwały w nocy, po meczuTVN 24/ Fot. PAP

Aż 184 Polaków i Rosjan zostało zatrzymanych przed, w trakcie i po meczu reprezentantów obu krajów. Jeszcze po godz. 1 w nocy trwały utarczki z policją. Funkcjonariusze zapewniają, że teraz w Warszawie jest już spokojnie.

- Pewne osoby, którym dobro sportu nie leży na sercu, osiągnęły wczoraj swój cel - ocenił Maciej Karczyński, rzecznik stołecznej policji w programie "Wstajesz i Wiesz" w TVN24. - Im zależało na zadymie, bezpośredniej konfrontacji - dodał.

Wśród zatrzymanych jest ponad 150 Polaków i ponad 20 Rosjan. Policja nie wyklucza, iż na tym się nie skończy. Obecnie są analizowane nagrania z monitoringu.

Jak dodał rzecznik komendanta stołecznego policji, przy niektórych z zatrzymywanych osób policjanci znajdowali niebezpieczne narzędzie m.in. kastety, a także np. ochraniacze na zęby.

Chcieli konfrontacj?

Według wstępnych informacji, kilkanaście osób zostało rannych w zamieszkach, które rozpoczęły się późnym popołudniem w Warszawie.

Grupy chuligańskie uaktywniły się już w trakcie przemarszu Rosjan z okolic Muzeum Narodowego pod Stadion Narodowy. Grupa ok. 100 pseudokibiców obu drużyn próbowała wtedy doprowadzić do konfrontacji. Nie dopuściła do tego policja, która - jak powiedział Karczyński - jeszcze przed meczem prewencyjnie kontrolowała część osób.

Zamieszki między chuliganami a policją w Warszawie
Zamieszki między chuliganami a policją w Warszawietvn24

Ostatecznie zakończyło się na bójkach, rzucaniu kamieniami, butelkami, odpalaniu petard i rac. - Ochroniliśmy ten przemarsz, nie dopuściliśmy do bezpośredniej konfrontacji. Użyliśmy takich środków jak woda, broń gładkolufowa i gaz - powiedział w TVN24 rzecznik stołecznej policji. - Byłem w tym tłumie, i z przerażeniem patrzyłem na to, co się dzieje. Głupota to za małe słowo - dodał.

W sumie - jak poinformował Karczyński - nad bezpieczeństwem czuwało w stolicy 6 tys. policjantów. Po straciach z pseudokibicami 10 funkcjonariuszy zostało rannych. Tylu samo poszkodowanych było też kibiców, w tym 7 Polaków, 2 Rosjan i jeden Niemiec.

Policja analizuje monitoring

Do starć z policją doszło także pod Stadionem Narodowym. W czasie meczu grupy chuliganów przeniosły się w okolice Strefy Kibica, którą odgradzała policja. Po zakończeniu spotkania chuligani przemieścili się w okolice Starego Miasta i Ronda de Gaulle'a. Utarczki między pseudokibicami a policją trwały jeszcze po godz. 1 w nocy.

W centrum Warszawy było bardzo dużo policjantów. - Mam sporo sygnałów o miejscach, w których mogą gromadzić się pseudokibice. Kierujemy tam patrole - zapewniał na bieżąco rzecznik komendanta głównego policji Mariusz Sokołowski.

Policja analizuje zapis z monitoringu, by ustalić wszystkie osoby, które wzięły udział w burdach. Funkcjonariusze wylegitymowali też m.in. grupę rosyjskich pseudokibiców, która po meczu znalazła się w okolicach Ronda de Gaulle'a. Według nieoficjalnych informacji ze źródeł zbliżonych do służb, istniało ryzyko tzw. "ustawki".

Kibice rozchodzili się spokojnie

Po meczu na Stadionie Narodowym spiker poprosił kibiców rosyjskich, by zostali na trybunach. W pierwszej kolejności wypuszczono Polaków. Wzdłuż całej trasy ze stadionu do centrum ustawiły się kordony policji. Z ruchu wyłączono także drugi most - Świętokrzyski. Większość kibiców spokojnie opuszczała po zakończeniu meczu Strefę Kibica i Stadion Narodowy. Powoli wypełniały się kawiarnie i ogródki piwne na Nowym Świecie, Piwnej i Foksal. Grupki kibiców komentowały przebieg spotkania z Rosją. Gdzieniegdzie wznoszono okrzyki na cześć strzelca wyrównującej bramki dla Polski, Jakuba Błaszczykowskiego.

Z policją walczyli pseudokibice

Kibiców zmierzających Alejami Jerozolimskimi w kierunku mostu Poniatowskiego kordon policyjny oddzielił od tych wracających ze stadionu. Większość kibiców spokojnie zawracała, ale część rzucała petardy i wznosiła obraźliwe okrzyki.

Od strony Krakowskiego Przedmieścia do Ronda de Gaulle'a, gdzie ustawili się policjanci, przeszła grupa ponad stu pseudokibiców. Niektórzy mieli zamaskowane twarze, wznoszonymi okrzykami obrażali Rosjan. Przed hotelem Bristol, gdzie mieszka rosyjska reprezentacja, policjanci ustawili barierki. Policja zatrzymała także dwóch Rosjan, którzy w trakcie spotkania odpalili race.

Centrum zostało opanowane

W okolicach ul. Marszałkowskiej, przy Strefie Kibica, gdzie w czasie meczu trwały zamieszki, po zakończeniu spotkania było już spokojnie. Służby porządkowe sprzątały potłuczone szkło i inne śmieci, a kibice szli na Plac Defilad do Strefy Kibica na wieczorny koncert T.Love.

Autor: pk/mac//kdj/k / Źródło: PAP, TVN 24

Pozostałe wiadomości

Maszynista pociągu Intercity nie zatrzymał się przed semaforem "stój" w Trzebini i wjechał na tor, po którym z naprzeciwka poruszał się inny pociąg. Dopiero później użył sygnału radio "stój", zatrzymując swój pociąg i ten jadący z naprzeciwka. Komisja wyjaśnia okoliczności zdarzenia.

Semafor wskazywał "stój", maszynista się nie zatrzymał. Dwa pociągi jechały na siebie

Semafor wskazywał "stój", maszynista się nie zatrzymał. Dwa pociągi jechały na siebie

Źródło:
Kontakt24

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przyznał, że "bardzo pozytywnie ocenia operację kurską". - Jest ona złożona, ale idzie zgodnie z planem - oznajmił. Siły ukraińskie wkroczyły do przygranicznego obwodu rosyjskiego na początku sierpnia.

"Rezerwy wymiany rosną". Dlatego Ukraińcy wkroczyli do przygranicznego obwodu

"Rezerwy wymiany rosną". Dlatego Ukraińcy wkroczyli do przygranicznego obwodu

Źródło:
PAP

28-letni mężczyzna zginął na Orlej Perci w wyniku upadku z dużej wysokości - przekazało w sobotę Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe. Od piątku ratownicy interweniowali 27 razy.

28-latek zginął w Tatrach

28-latek zginął w Tatrach

Źródło:
PAP, RMF FM

Ziemia nagle zapadła się na chodniku w stolicy Malezji. 48-letnia kobieta, która wpadła do środka, pozostaje zaginiona - poinformowały służby.

W centrum miasta zapadł się chodnik. Kobieta runęła kilka metrów w dół

W centrum miasta zapadł się chodnik. Kobieta runęła kilka metrów w dół

Źródło:
Reuters, The Guardian, CBS News

Upały wróciły do Polski. W niedzielę temperatura w cieniu poszybuje aż do 33 stopni Celsjusza. Kolejne dni również zapowiadają się bardzo gorąco. Słoneczne chwile w nielicznych miejscach mogą być przerywane przez opady deszczu i burze.

Fala gorąca na ostatni tydzień wakacji

Fala gorąca na ostatni tydzień wakacji

Źródło:
tvnmeteo.pl

PO od lat mówi, że aborcja powinna być dostępna, legalna, bezpłatna i bezpieczna. Ale nie będziemy mydlić oczu wyborcom, że w przyszłym tygodniu przepchniemy ustawę przez Sejm, bo to będzie trudne - powiedziała wiceministra Aleksandra Gajewska z KO. Powiedziała, że trwają rozmowy z politykami PSL w sprawie aborcji, ale "liderzy są bardziej radykalni niż członkowie".

Gajewska o PSL: rozmawiamy o aborcji, ale liderzy są bardziej radykalni niż członkowie

Gajewska o PSL: rozmawiamy o aborcji, ale liderzy są bardziej radykalni niż członkowie

Źródło:
TVN24

Nie odpuszczę tematu aborcji w tej kadencji na milimetr - zadeklarował lider Lewicy Włodzimierz Czarzasty. Komentował wczorajsze słowa premiera Donalda Tuska. - Donald, przepraszam. Nie zgadzam się z taką tezą - powiedział.

Czarzasty odpowiada Tuskowi: Donald, przepraszam, nie zgadzam się. Nie odpuścimy

Czarzasty odpowiada Tuskowi: Donald, przepraszam, nie zgadzam się. Nie odpuścimy

Źródło:
TVN24

Prezydent Ukrainy, prezydent Polski i premier Litwy wystąpili na wspólnej konferencji prasowej w Kijowie. Andrzej Duda zapewnił, że Polska nadal będzie wspierać Ukrainę militarnie i politycznie. Złożył też deklarację dotyczącą hipotetycznego wycofywania wojsk rosyjskich z Ukrainy. Na te słowa żartobliwie zareagował Zełenski.

Deklaracja Dudy i żart Zełenskiego na wspólnej konferencji

Deklaracja Dudy i żart Zełenskiego na wspólnej konferencji

Źródło:
PAP, TVN24

Turcja wznawia wspólne patrole wojskowe z Rosją w północnej Syrii - poinformował resort obrony w Ankarze. Patrole granicy syryjskiej były prowadzone od 2019 roku, zostały zawieszone cztery lata później ze względów bezpieczeństwa w regionie.

Państwo NATO wznawia patrole wojskowe. Z Rosją

Państwo NATO wznawia patrole wojskowe. Z Rosją

Źródło:
PAP, BBC

Ukraina po raz pierwszy z powodzeniem użyła pocisku rakietowego Palianyca - poinformował w czasie przemówienia z okazji Dnia Niepodległości w Kijowie prezydent Wołodymyr Zełenski. Podkreślił, że jest to broń "zupełnie nowej klasy".

Ukraińcy mają nową broń, Palianycę

Ukraińcy mają nową broń, Palianycę

Źródło:
Defense Express, PAP, BBC

Szczyt sezonu na grzyby zbliża się wielkimi krokami. Należy jednak pamiętać, że grzybobranie może słono kosztować - za złamanie przepisów można otrzymać mandat w wysokości do 500 złotych. Co więcej, za zbieranie gatunków chronionych sąd może wymierzyć karę pięciu tysięcy złotych.

Nawet 5 tysięcy złotych kary za zbieranie grzybów

Nawet 5 tysięcy złotych kary za zbieranie grzybów

Źródło:
tvn24.pl

Włoskie służby otworzyły śledztwo w kierunku zabójstwa po śmierci miliardera Mike'a Lyncha i sześciu innych osób na luksusowym jachcie u wybrzeży Sycylii. Zarzutów nikomu nie postawiono, a dochodzenie nabierze bardziej konkretnego kierunku po wydobyciu i przebadaniu wraku leżącego na dnie morza. Przesłuchano wszystkich ocalałych pasażerów i członków załogi jednostki, w tym jej kapitana.

Zatonięcie jachtu, śmierć miliardera i innych osób. Śledztwo w kierunku zabójstwa

Zatonięcie jachtu, śmierć miliardera i innych osób. Śledztwo w kierunku zabójstwa

Źródło:
Reuters, tvn24.pl, PAP

Putin tej wojny nie wygrał i nie wygra - stwierdził w "Faktach po Faktach" były zastępca dowódcy strategicznego NATO do spraw transformacji generał Mieczysław Bieniek. W sobotę Ukraina obchodzi 33. rocznicę niepodległości, jest to także 913. dzień inwazji zbrojnej Rosji na ten kraj.

"Ukrainę było stać, aby w sposób skryty zorganizować błyskotliwą operację wojskową"

"Ukrainę było stać, aby w sposób skryty zorganizować błyskotliwą operację wojskową"

Źródło:
TVN24

Żołnierze Międzynarodowego Legionu Obrony Terytorialnej Ukrainy będą mogli uzyskać obywatelstwo ukraińskie. Prezydent Wołodymyr Zełenski podpisał w tej sprawie ustawę.

Walczą w Ukrainie, będą mieli obywatelstwo

Walczą w Ukrainie, będą mieli obywatelstwo

Źródło:
PAP

Uzbrojony w nóż napastnik zaatakował w piątek wieczorem uczestników festynu z okazji 650-lecia miasta Solingen na zachodzie Niemiec - poinformowała agencja dpa. Z rąk nożownika zginęły trzy osoby, a osiem zostało rannych. Reuters przekazał w sobotę po południu, że niemiecka policja zatrzymała jedną osobę - to 15-latek. Nie jest podejrzany o atak nożem, lecz o niezgłoszenie zamiarów innej osoby, o których miał wiedzę. Do przeprowadzenia ataku przyznało się tak zwane Państwo Islamskie.

Atak nożownika podczas festynu w Solingen. Policja zatrzymała jedną osobę

Atak nożownika podczas festynu w Solingen. Policja zatrzymała jedną osobę

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Co najmniej dziesięć osób zginęło po tym, jak w wyniku intensywnych opadów deszczu na wyspie Phuket w Tajlandii osunęła się ziemia. Znajduje się tam wiele hoteli i turystycznych apartamentów. Blisko 20 osób zostało rannych.

Ziemia osunęła się na popularnej wśród turystów wyspie. Zginęło co najmniej 10 osób

Ziemia osunęła się na popularnej wśród turystów wyspie. Zginęło co najmniej 10 osób

Źródło:
PAP, AFP

Bardzo bym się cieszył, gdyby to Mariusz Błaszczak został moim następcą na stanowisku prezesa Prawa i Sprawiedliwości - powiedział Jarosław Kaczyński. Zaznaczył jednocześnie, że nie jest to "swoista dyrektywa seniora partii", a ostateczną decyzję podejmie kongres PiS.

Kto zastąpi Kaczyńskiego? Prezes PiS wskazał faworyta. "Cenię go i lubię"

Kto zastąpi Kaczyńskiego? Prezes PiS wskazał faworyta. "Cenię go i lubię"

Źródło:
PAP

Odblokowano autostradę A4 we Wrocławiu, na której w sobotę panowały poważne utrudnienia po śmiertelnym wypadku, do którego doszło nad ranem. Obecnie sytuacja na drodze wróciła do normy.

Śmiertelny wypadek na autostradzie

Śmiertelny wypadek na autostradzie

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

W tragicznym wypadku przy ulicy Vogla zginęły trzy osoby. Śledztwo jest już na końcowym etapie. Jak ustalono, kierowca pędził przez teren zabudowany obok ścieżki pieszo-rowerowej nawet 170 km/h. Mieszkańcy zbierają podpisy z apelem do władz miasta i policji o pilne działania na rzecz poprawy bezpieczeństwa na tej ulicy. - Nie chcemy kolejnej tragedii - mówi nam radna KO i inicjatorka akcji Urszula Włodarska-Sęk.

Uderzyli w drzewo, auto stanęło w płomieniach. Trzy osoby zginęły. Biegli wyliczyli prędkość

Uderzyli w drzewo, auto stanęło w płomieniach. Trzy osoby zginęły. Biegli wyliczyli prędkość

Źródło:
tvnwarszawa.pl
"Gromadzili chore wręcz ilości szczątków ludzkich z całego świata"

"Gromadzili chore wręcz ilości szczątków ludzkich z całego świata"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24 wraca "Czarno na białym". Najbliższa premiera już 26 sierpnia. Program przygotowywany przez wielokrotnie nagradzanych dziennikarzy będzie można oglądać codziennie - od poniedziałku do czwartku o godzinie 20.30. Wszystkie reportaże będą dostępne też w portalu TVN24 GO - a większość z nich będzie można tam zobaczyć jeszcze przed emisją w telewizji.

"Czarno na białym" wraca po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24

"Czarno na białym" wraca po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24

Źródło:
Czarno na białym

Pierwszy odcinek wyczekiwanego przez widzów nowego sezonu "Odwilży" właśnie pojawił się na platformie Max. Czego spodziewać się po nowej odsłonie produkcji? Na ekranie zobaczymy dobrze znanych bohaterów, ale też plejadę gwiazd w rolach nowych postaci.

Pierwszy odcinek drugiego sezonu "Odwilży" już dziś w serwisie Max

Pierwszy odcinek drugiego sezonu "Odwilży" już dziś w serwisie Max

Źródło:
DD TVN, tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najgłośniejszych filmowych premierach tego tygodnia. Na wielki ekran trafił między innymi film "Mrugnij dwa razy", który jest reżyserskim debiutem Zoë Kravitz. Prowadząca program opowiedziała też o sprzedaży najdroższej w filmowej historii figurki.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl