13 godzin w zimowym piekle. Z zamarzającymi stopami i folią w butach

13 godzin w zimowym piekle
13 godzin w zimowym piekle
Katarzyna Karpa | Muzyka: Abscondo - Strangled Into Gray
Funex Orient 2014Katarzyna Karpa | Muzyka: Abscondo - Strangled Into Gray

Zamarza jedna stopa. W panice ruszam palcami, tupię, nic nie daje, nie czuję coraz większej części. "Na szczęście drugą czuję" - myślę. Po kwadransie odzyskuję czucie w palcach pierwszej stopy. Wtedy zaczyna zamarzać druga. I tak kilkanaście razy, średnio raz na godzinę.

Jak to jest biegać w odczuwalnej -15? Na początku zimno, potem się człowiek rozgrzewa, szczypią lekko policzki, ale w ręce i stopy nie jest zimno. Po drodze ten człowiek spotyka innych twardych biegaczy, którzy uśmiechają się do niego, machają i umęczonymi mrozem głosami wołają „czeeeeść”. Potem wraca ten człowiek do domu, bierze gorący prysznic, pije herbatę i jest szczęśliwy, że się przemógł i wyszedł biegać. A co, jeżeli człowiek zamiast godziny-dwóch biega w -15 stopniach 13 godzin?

Blada twarz na starcie

Kilka stopni poniżej zera, odczuwalna temperatura nieco niższa - mówią synoptycy. No i co z tego? Biegałam już zimą. Będzie jak zwykle, ubiorę się na bieganie (bo przecież będziemy w tych górach biegać), wezmę kurtkę, czapkę, rękawiczki, do tego ciepła spódniczka do biegania, będzie OK - uspokajam się przed startem. Biegniemy 50 km na rajdzie Funex Orient, start i meta w Zawoi. - Co ty taka blada? - pyta Marcin, gdy idę po mapę. To pewnie przez ten biały krem na mróz - tłumaczę sobie. No i chyba jest trochę chłodniej niż przypuszczałam. "Ale przecież będziemy się ruszać, będzie dobrze" - uspokajam się. Tak naprawdę boję się tego chłodu jak diabli. I z tego strachu tak zbladłam

Na szybkim zdjęciu, które robimy sobie z Marcinem, Tomkiem i Asią jesteśmy uśmiechnięci. Potem okaże się, że to jedyna fota, jaka tego dnia powstanie bez udręczonej ostrym mrozem miny.

Zdjęcie przed startem. Jeszcze się uśmiechamyKatarzyna Karpa

góra - punkt - dół, góra, dół, góra - punkt - dół...

Spodziewam się wielu podejść i po chwili pokonujemy już pierwsze z nich. W Beskidzie Żywieckim nie jest lekko - zbocza są dość ostre, a po mapie widzę, że między kolejnymi punktami mamy sporo gór. Jak się przekonujemy, dokładnie tak to wygląda: góra - punkt - dół, góra, dół, góra - punkt - dół, góra, dół... i tak w kółko. Wszystkich punktów do podbicia mamy 12 (do zdobywania w narzuconej z góry kolejności) i gdy przed czwartym widzimy, że jesteśmy w trasie już niemal cztery godziny, robi mi się słabo. Już od dobrych dwóch zaczynają przemarzać mi stopy. Co rozgrzewam jedną, to zamarza druga, gdy w drugiej odzyskuję czucie, znów jakbym nie miała palców w pierwszej. Szczypią poliki i nos. "Biegaj, biegaj, będzie cieplej" - mówię sobie. Ale biegać w większości się nie da, bo ciągle podchodzimy. Potem mamy lód na zejściach i znów podejścia. Na odcinkach asfaltowych rozpędzam się jak mogę, żeby nie dopuścić do odmrożeń. Trochę działa.

Ognisko ratunkiem

Po chwili znów podejście i znów nie daję rady biec. Wtedy na naszej drodze pojawia się... ognisko. Ktoś pali iglaki, jest dużo dymu, ale jeszcze więcej gorącego żaru. Zatrzymujemy się na chwilę, czuję jak do dłoni wraca krążenie, policzki też przestają szczypać. Marcin rozmraża rurkę od bukłaka z wodą, dzięki temu może się trochę napić. - Jeszcze chwileczka, rozgrzeję stopy - mówię. Ale grzeję, grzeję... i nic! Trochę zaczynam czuć palce w jednej, ale w tym czasie tracę czucie w drugiej. Ale jesteśmy twardzi, podchodzimy. Punkt jest na szczycie dość wysokiej góry i podejście naprawdę daje nam w kość. W okolicach punktu spotykamy Asię, mistrzynię Polski, z którą ścigamy się w klasyfikacji pucharowej w pieszych maratonach na orientację. Podbijamy i analizujemy dalszą drogę. Wtedy po raz pierwszy pojawia się pewna propozycja...

Rezygnacja? Nigdy

- Może odpuścimy piąty, szósty i siódmy i polecimy prosto na ósemkę? - proponuje Marcin. Przewiduje, że nie zdążymy zebrać wszystkich punktów w limicie. Ale zrozumienia z naszej strony nie ma. - Ja idę po kolei - mówi Asia. - Ja się nie poddam. Zbieram wszystkie, nie rezygnuję tak łatwo. Najwyżej coś na końcu odpuścimy - deklaruję. Lecimy więc dalej, ale dobrze nie jest, bo trochę "buraczymy". Zamiast pójść - tak jak zakładaliśmy - prosto na następny punkt, robimy wielkie zakole. Efekt? Nadkładamy kilka kilometrów. Całe szczęście, jest po asfaltach. - Jest! Czuję obie stopy! - krzyczę w końcu z radością. Moi towarzysze niebardzo rozumieją, z czego się tak cieszę.

Zimowe piekło po zmroku

Kolejne odcinki strasznie nam się dłużą. To, co na mapie wyglądało na szybki przelot, w rzeczywistości jest długą tułaczką przez śniegi i trudne podejścia. Na punkty trafiamy bez problemu, ale dotarcie do nich zajmuje nam strasznie dużo czasu.

Uparcie nie patrzymy na jedną część mapy: tę, która przedstawia przelot między 7. a 8. punktem. Jest strasznie długi, sporo na nim podejść i brak ewidentnych ścieżek. - Jeżeli na tych odcinkach, na których jesteśmy, jest tak daleko, to co dopiero będzie tam? - pytamy się nawzajem. Tuż przed tym długim odcinkiem dopada nas ciemność. Od teraz czeka nas już poważna walka z zimnem. Jeżeli do tej pory było chłodno, to teraz będzie zimowe piekło. Zakładam kurtkę, dłonie owijam buffami, na głowie, oprócz ciepłej opaski, ląduje czapka.

Folia w butach

Gdy w końcu trafiamy na nasz koszmarny, najdłuższy przelot, decyduję się na desperacki krok: do butów wkładam folię NRC. Nie robię tego nigdy, bo najgorsze, co może być, to sytuacja, w której stopa nie może oddychać. Ale liczę na cud: może uda się zatrzymać resztki ciepła. Na niewiele jednak się to zdaje. Przez chwilę jest jakby odrobinę cieplej, ale niedługo potem stopy znów drętwieją - i to już nie tylko palce, ale też śródstopie i pięty. Trudno, żeby utrzymywało się ciepło, którego w ogóle nie ma! Boję się na poważnie, czy nie zrobię sobie krzywdy. Staram się już w ogóle nie zwalniać i rozgrzewać stopy tupaniem w miejscu. Na trochę pomaga, ale znów: co odzyskuję czucie w jednej, tracę w drugiej. Do tego zaczynają poważnie marznąć mi dłonie i ramiona.

Folia NRC w bucieKatarzyna Karpa

I wtedy własnie godzę się z nieuniknionym: chociaż - jak przewiduję - na metę dotrzemy trochę przed limitem, odpuścimy trzy punkty. To już decyzja zdroworozsądkowa. Po tym, jak z bólu - gdy na chwilę rozmarzają dłonie - zaczynają lecieć łzy, wiem, że jest słuszna. O to, czy któraś dziewczyna jest dziś lepsza ode mnie, nie dbam zupełnie. Tym razem to zawody na przetrwanie.

2,5 km do mety

Koniec udręki widzę dopiero wtedy, gdy po ostatnim naszym punkcie mierzymy odległość i okazuje się, że do mety mamy 2,5 km. - Marcin, może małe podsumowanie? Jak było? - pytam mojego towarzysza. - Zimno - kwituje Marcin. - Te zawody mnie złamały - przyznaję. W bazie, zanim udaje mi się zagrzać, mija naprawdę dużo czasu. Trząść przestaję się mniej więcej po godzinie, ale chłód wraca, gdy okazuje się, że pod prysznicem woda - zamiast wrzącej - jest ledwo ciepła. Dopiero po kilkudziesięciu minutach w polarze, ciepłych dresowych spodniach i puchowym śpiworze mogę powiedzieć, że jest mi ciepło. A potem przychodzi najbardziej zaskakująca informacja: - Jesteś pierwsza! - donoszą mi znajomi. Ale numer!

Nauczka

Oj, nauczył nas ten rajd dużo. Że nie wolno lekceważyć gór - wiedzieliśmy. Że można aż tak zmarznąć, gdy się biega - już nie. Następnym razem na pewno będę mieć podwójną warstwę legginsów i cieplejsze buty (całe szczęście są wyprzedaże!). Nie ma też co oszczędzać na ciepłych rękawicach. Ja swoich najcieplejszych, kożuchowych nie wzięłam z bazy. "Są duże, zajmą dużo miejsca w plecaku" - myślałam. A przecież one w ogóle nie byłyby w plecaku, tylko na rękach! "Szkarpeti? Rili?" - to pytanie z reklamy nie chciało wyjść mi z głowy. Nawet sobie nie wyobrażacie, jak strasznie pragnęłam ciepłych, wełnianych skarpet spod choinki!

Lekkie buty, bluza, cienka kurtka i jedna warstwa legginsów - to wyposażenie na dwugodzinną przebieżkę po lesie, a nie na cały dzień w górach. Oręż na małą bitwę, a nie na wielką wojnę.

[object Object]
Szaleńczy pęd przez miasto i zdobywanie punktów. Z mapą w głowieKatarzyna Karpa | Muzyka: Quaro - Psion
wideo 2/22

Autor: Katarzyna Karpa (k.karpa@tvn.pl)

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych podało, że w związku z rosyjskim ostrzałem na Ukrainie "wszczęto wszystkie niezbędne procedury mające na celu zapewnienie bezpieczeństwa polskiej przestrzeni powietrznej". To już drugi taki komunikat w poniedziałek.

Rosja ostrzeliwuje Ukrainę. Polskie dowództwo "wszczęło niezbędne procedury"

Rosja ostrzeliwuje Ukrainę. Polskie dowództwo "wszczęło niezbędne procedury"

Źródło:
tvn24.pl

O "stworzenie warunków" do bezpośredniego dialogu między Ukrainą i Rosją zaapelował przywódca Chin Xi Jinping w poniedziałek podczas spotkania z premierem Węgier Viktorem Orbanem - podały państwowe media. Orban pochwalił "konstruktywne i ważne inicjatywy" Pekinu na rzecz osiągnięcia pokoju.

Orban w Chinach. Pochwalił "konstruktywne i ważne inicjatywy" Pekinu

Orban w Chinach. Pochwalił "konstruktywne i ważne inicjatywy" Pekinu

Źródło:
PAP

Mam za duże doświadczenie, aby uznać za rozczarowujący wynik, który pozwala nam na podwojenie liczby posłów - powiedziała liderka Zjednoczenia Narodowego Marine Le Pen, komentując wyniki drugiej tury wyborów parlamentarnych we Francji. Stwierdziła, że to tylko "odroczenie" sukcesu jej ugrupowania.

Wyniki wyborów we Francji. Komentuje Marine Le Pen

Wyniki wyborów we Francji. Komentuje Marine Le Pen

Źródło:
TVN24, PAP

We wczesnych godzinach porannych w niedzielę do służb wpłynęło zgłoszenie o mężczyźnie, który wskoczył z mola w Niechorzu (woj. zachodniopomorskie) do wody i nie wypłynął. Poszukiwania trwały cały dzień, wieczorem ciało 29-latka wypłynęło na brzeg. Zwłoki zabezpieczono do przeprowadzenia sekcji.

Wskoczył z mola do wody. Zwłoki znaleziono na brzegu

Wskoczył z mola do wody. Zwłoki znaleziono na brzegu

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Zbigniew Ziobro po otrzymaniu listu od Jarosława Kaczyńskiego na temat Funduszu Sprawiedliwości poprosił o opinię specjalisty od prawa kanonicznego i ruchu drogowego, który stwierdził, że wszystko jest zgodne z przepisami - podaje "Wyborcza". Prezes PiS w liście ostrzegał przed skutkami korzystania z Funduszu Sprawiedliwości przez kandydatów Solidarnej Polski.

Po liście od Jarosława Kaczyńskiego Zbigniew Ziobro poradził się prawnika

Po liście od Jarosława Kaczyńskiego Zbigniew Ziobro poradził się prawnika

Źródło:
"Gazeta Wyborcza", tvn24.pl

Turyści w Chorwacji mogą skorzystać z kąpieli w najczystszym morzu w Europie - wynika z raportu Komisji Europejskiej i Europejskiej Agencji Środowiska, cytowanego w przez telewizję HRT.

Kraj z najczystszym morzem w Europie. "To prawdziwa perła"

Kraj z najczystszym morzem w Europie. "To prawdziwa perła"

Źródło:
PAP

Metallica znów zaskoczyła polską publiczność. Podczas drugiego koncertu w Warszawie zespół wykonał kolejny utwór z rodzimej klasyki rocka. Tym razem padło na "Kocham cię, kochanie moje" z repertuaru Maanamu. W przeszłości muzycy podczas występów w Polsce zagrali już "Wehikuł czasu" Dżemu i "Sen o Warszawie" Czesława Niemena.

Metallica znów to zrobiła. Kolejny polski klasyk w wykonaniu zespołu

Metallica znów to zrobiła. Kolejny polski klasyk w wykonaniu zespołu

Źródło:
tvn24.pl

Tomasz Szatkowski nie poleci razem z prezydentem i ministrami do Waszyngtonu na szczyt NATO. To oczywiste od momentu, kiedy rząd zablokował jego udział - powiedział w TVN24 Marcin Mastalerek, szef gabinetu prezydenta.

"Szatkowski nie będzie na pokładzie tego samolotu". Mastalerek: to oczywiste

"Szatkowski nie będzie na pokładzie tego samolotu". Mastalerek: to oczywiste

Źródło:
TVN24

"Nie ma co udawać, że nic się nie stało. Szantaż okazał się skuteczny. Aby nie dopuścić do kolejnych wyborów samorządowych albo co gorsza nie narazić Małopolski na zdobycie władzy przez koalicję PO i PSL, trzeba było ustąpić" - tak skomentował problemy z wyborem marszałka Małopolski wiceprzewodniczący klubu Prawa i Sprawiedliwości Ryszard Terlecki. Według niego "jednym z prowodyrów tej operacji był dotychczasowy marszałek".

"Szantaż okazał się skuteczny". Ryszard Terlecki o wyborach na marszałka Małopolski

"Szantaż okazał się skuteczny". Ryszard Terlecki o wyborach na marszałka Małopolski

Źródło:
tvn24.pl

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ostrzega przed poniedziałkowymi burzami, które mogą powodować przerwy w dostawie prądu. Do mieszkańców dwóch województw wysłano SMS-owe ostrzeżenia.

Alert RCB wysłany do mieszkańców dwóch województw

Alert RCB wysłany do mieszkańców dwóch województw

Źródło:
RCB, tvnmeteo.pl

W niedzielę przez część kraju przeszły nawałnice. Najtrudniejsza sytuacja była w Mielcu (Podkarpackie), który nawiedziła superkomórka burzowa. Wiatr uszkodził dachy i połamał drzewa, doszło też do zalań piwnic. Niektóre domy w rejonie Rzeszowa i Krosna wciąż nie mają prądu.

"Nie było nic widać. Grad tak bił w okna, że coś okropnego"

"Nie było nic widać. Grad tak bił w okna, że coś okropnego"

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, TVN24, PAP

Poniedziałek w części kraju zapowiada się burzowo. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia na terenie trzech województw. Najgroźniejsze zjawiska są spodziewane w Małopolsce i na Podkarpaciu.

Tu będzie groźnie. Ostrzeżenia IMGW drugiego stopnia

Tu będzie groźnie. Ostrzeżenia IMGW drugiego stopnia

Źródło:
IMGW

W niedzielę późnym popołudniem 14-letni chłopiec przechodząc przez ogrodzenie "nadział się" na nie dłonią - poinformowało stołeczne pogotowie. Nastolatek został zabrany do szpitala.

Nastolatek "nadział się" na ogrodzenie

Nastolatek "nadział się" na ogrodzenie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Nowy Front Ludowy wygrał wybory we Francji, ale nie uzyskał samodzielnej większości w parlamencie - wynika z danych ministerstwa spraw wewnętrznych, które podał "Le Monde".

Lewica triumfuje we Francji, ale bez samodzielniej większości. Wyniki wyborów

Lewica triumfuje we Francji, ale bez samodzielniej większości. Wyniki wyborów

Źródło:
BBC, TVN24, Reuters, PAP
Ojciec mawiał: pamiętaj, kiedyś możesz leżeć nago w śniegu 

Ojciec mawiał: pamiętaj, kiedyś możesz leżeć nago w śniegu 

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Po ogłoszeniu prognozy wyników wyborczych we Francji na paryskim placu Republiki pojawiły się tłumy. Chociaż nie doszło do poważnych incydentów, policja musiała interweniować, o czym przekonał się korespondent "Faktów" TVN Maciej Woroch. - Relację przyjdzie mi skończyć z drapaniem w gardle i łzami w oczach - mówił po tym, jak funkcjonariusze użyli gazu łzawiącego.

Bez poważnych incydentów, choć gaz poszedł w ruch. Paryż zareagował na wynik wyborów

Bez poważnych incydentów, choć gaz poszedł w ruch. Paryż zareagował na wynik wyborów

Źródło:
PAP, TVN24

"W Paryżu entuzjazm, w Moskwie rozczarowanie, w Kijowie ulga. To wystarczy, żeby być szczęśliwym w Warszawie" - napisał premier Donald Tusk po pierwszych sondażowych wynikach drugiej tury wyborów parlamentarnych we Francji.

Tusk komentuje wybory we Francji. "To wystarczy, żeby być szczęśliwym w Warszawie"

Tusk komentuje wybory we Francji. "To wystarczy, żeby być szczęśliwym w Warszawie"

Źródło:
tvn24.pl

Rząd pracuje nad wdrożeniem nowych regulacji dotyczących drewna energetycznego. - Nie ma żadnych podstaw do tego, żeby spalać w kotłach elektrowni pełnowartościowe drewno, które może trafić do polskiego przemysłu drzewnego" - wyjaśnił wiceminister klimatu Mikołaj Dorożała. Zmiany mają wejść w życie już w najbliższych tygodniach.

Zmiany w spalaniu drewna coraz bliżej. Wiceminister wyjaśnia

Zmiany w spalaniu drewna coraz bliżej. Wiceminister wyjaśnia

Źródło:
PAP

W termach w Bańskiej Niżnej (woj. małopolskie) 11-latka straciła przytomność podczas zabawy. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że dziecko poślizgnęło się i uderzyło głową o podłogę. Dziewczynka została przetransportowana śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie.

11-latka straciła przytomność w termach. Trafiła do szpitala

11-latka straciła przytomność w termach. Trafiła do szpitala

Źródło:
tvn24.pl

Około 130 milionów osób jest zagrożonych upałami w Stanach Zjednoczonych, gdzie w ostatnich dniach padło wiele rekordów temperatury i spodziewane są kolejne. Na południowym zachodzie kraju "niebezpieczna i historycznie wysoka fala upałów dopiero się zaczyna" - ostrzegła Narodowa Służba Pogodowa (NWS).

Padają rekordy, a "historyczna fala upałów dopiero się zaczyna"

Padają rekordy, a "historyczna fala upałów dopiero się zaczyna"

Źródło:
PAP

Władze podejmują zdecydowane działania w celu powstrzymania epidemii w Namwom w Korei Południowej. Ponad tysiąc osób zatruło się tam norowirusem po zjedzeniu kimchi - popularnego w Korei dania z fermentowanej kapusty. Norowirusy powodują objawy zatrucia pokarmowego - biegunkę, boleści, wymioty.

Ponad tysiąc osób zatruło się po zjedzeniu kimchi

Ponad tysiąc osób zatruło się po zjedzeniu kimchi

Źródło:
PAP

Dyrektorka szkoły na warszawskim Ursynowie, która prowadziła w lekcję pod wpływem alkoholu, została zdegradowana. Postępowanie w sprawie nauczycielki prowadzą też policja oraz rzecznik dyscyplinarny.

Miała dwa promile, prowadziła lekcję. Dyrektorka szkoły straciła posadę

Miała dwa promile, prowadziła lekcję. Dyrektorka szkoły straciła posadę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Kalisza zostali wezwani do psa zamkniętego w nagrzanym aucie. Mimo wysiłków pracowników lokalnego schroniska, którzy próbowali schłodzić ciało zwierzęcia, nie udało się go uratować.

Nie żyje pies zamknięty w nagrzanym aucie. "Pracownicy schroniska parzyli się o jego ciało"

Nie żyje pies zamknięty w nagrzanym aucie. "Pracownicy schroniska parzyli się o jego ciało"

Źródło:
PAP

Już za kilka dni termometry pokażą wartości sięgające aż 35 stopni Celsjusza. Jak długo pozostanie z nami skwar? Sprawdź długoterminową prognozę pogody na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: spiekota będzie trudna do zniesienia

Pogoda na 16 dni: spiekota będzie trudna do zniesienia

Źródło:
tvnmeteo.pl

Na stację benzynową w Oakland w Kalifornii napadł blisko stuosobowy tłum. Policja przyjechała na miejsce dopiero po dziewięciu godzinach od zgłoszenia. Właściciel stacji oszacował straty na ponad 100 tysięcy dolarów. Stacja CNN pokazała nagranie z monitoringu.

Napad tłumu na stację benzynową w Kalifornii

Napad tłumu na stację benzynową w Kalifornii

Źródło:
CNN

W mediach społecznościowych znowu masowo rozpowszechniany jest fałszywy cytat przypisywany Robertowi Makłowiczowi. To przykład trollingu internetowego.

Antypolska "wypowiedź" Makłowicza. Drugie życie fake newsa

Antypolska "wypowiedź" Makłowicza. Drugie życie fake newsa

Źródło:
Konkret24

Treściwe, pełnokrwiste relacje, a do tego smoki, miecze i magia Westeros – oto co zdaniem Eve Best, odtwórczyni roli Rhaenys Velaryon, przyciąga widzów do "Rodu smoka". Jej serialowy małżonek u źródeł popularności serialu upatruje połączenia "epickości i kameralności". Jak na planie kreowana jest pierwsza z nich? Jak z kręcone były sceny na morzu i kadry z udziałem smoków? O tych i innych wątkach gwiazdy produkcji opowiadają w rozmowie z reporterką TVN24 Eweliną Witenberg.  

"Ród smoka". W drugim sezonie więcej politycznych intryg

"Ród smoka". W drugim sezonie więcej politycznych intryg

Źródło:
TVN24

Posłowie nie posłuchali apelu mediów, teraz czas na senatorów. Chodzi o nowelizację ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Jak przestrzegają najwięksi polscy wydawcy, przepisy w kształcie, który przyjął Sejm, są bardzo niekorzystne dla mediów i mogą doprowadzić do zamknięcia wielu z nich. Zapytaliśmy największe koncerny o komentarz do nowych regulacji. Na naszą prośbę odpowiedział Google.

Dlaczego uchwalana ustawa o prawie autorskim może oznaczać likwidację wielu mediów

Dlaczego uchwalana ustawa o prawie autorskim może oznaczać likwidację wielu mediów

Źródło:
tvn24.pl