11-letnia Nikola Zawiałow z Koszalina znalazła w szkolnej toalecie worek z dokumentami i plikiem banknotów. W środku było aż 5 tysięcy złotych. Dziewczynka natychmiast wszystko oddała woźnej.
- Pomyślałam, że moja koleżanka schowała się w toalecie, więc weszłam tam zobaczyć. Na środku leżał woreczek, w którym było bardzo dużo pieniędzy, karta kredytowa, PIN do karty, dowód osobisty i prawo jazdy. Przez jakąś minutę stałam przerażona - relacjonuje młoda bohaterka.
Okazało się, że w środku znajduje się 5 tysięcy złotych. Na dokumencie dziewczynka rozpoznała mamę swojego niepełnosprawnego kolegi. Uczennica natychmiast przekazała pieniądze woźnej. - To jest mama, która ma chore dziecko, które jeździ na wózku. Pomyślałam, że te pieniądze są przeznaczone na jakiś nowy wózek inwalidzki albo dodatki do tego wózka - tłumaczy.
Nikola Zawiałow to uczennica V klasy w szkole podstawowej integracyjnej nr 21. 11-latka otrzymała za swój czyn od dyrekcji szkoły dyplom bohatera.
Autor: kło/kk / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24