KPO: interes wspólny czy partyjny?

Źródło:
tvn24.pl
Maciej WierzyńskiTVN24

Polityczne pytanie dnia brzmi: czy opozycja powinna popierać rząd w staraniach o pieniądze z Unii Europejskiej? Janka Jankowska i Michał Szułdrzyński uważają, że tak. A ja uważam, że nie. Nie dlatego, że według mnie im gorzej, tym lepiej. Dlatego, że doświadczenie podpowiada mi, że PiS te pieniądze zmarnuje. Tu wyjaśnienie: oboje autorów lubię i cenię. Tym razem jednak sądzę, że pobłądzili. Pobłądzili w sposób charakterystyczny dla ludzi dysponujących nadmiarem dobrej woli.

Janka napisała na czymś, czego na co dzień nie używam - a co należy do rodziny mediów społecznościowych - że nie może zrozumieć opozycji, bo opozycja nie popiera premiera w jego staraniach, "by za wszelką cenę doprowadzić do przekazania Polsce środków z KPO. Opozycja zamiast wzmocnić premiera, bo KPO leży w interesie całej Polski, wyżywa się na jego lapsusach językowych. (…) A przecież gra idzie o interes narodowy, o pieniądze dla nas wszystkich". Chciałbym, żeby było tak, jak napisała Janka, żeby premier działał w interesie nas wszystkich. Moim zdaniem premier działa jednak przede wszystkim w interesie własnym i partii, której zawdzięcza stanowisko.

Uważam, że premier bardzo polubił swoją posadę i pieniądze wyda, żeby ją zachować. W tym celu będzie opowiadał różne bajki, których chętnie słucha prezes. Będą to bajki detaliczne - na przykład samochód elektryczny - albo bajki strategiczne - na przykład "Strategia odpowiedzialnego rozwoju", która miała nas uwolnić od tragicznego jarzma błędów transformacji. 

Wyobrażam sobie więc, jak premier - bądź co bądź światowiec, znający języki - przekonuje prezesa, że dokładnie wie, jak wykołować tych frajerów z Unii, żeby dawali forsę i to szybko, bez grymaszenia i nudzenia o jakichś rządach prawa. Na to Zbyszek - wprawdzie mniej obyty w świecie, ale dobrze znający słabe punkty prezesa, którego już raz w życiu zdradził - spokojnie tłumaczy, żeby temu banksterowi nie wierzyć, bo ta Unia nie taka głupia, z nimi trzeba twardo, bo po dobroci to już dali i więcej nie dadzą. A prezes, chociaż stary i raczej prowincjonalny, też nie w ciemię bity, myśli sobie: dobrze, niech się żrą, a ja będę w tym sporze za bezstronnego arbitra. Przyznam rację temu, który lepiej rokuje Partii. Miejsca - i to już mój komentarz - na interes narodowy w tej rozgrywce nie widać.

Michał Szułdrzyński moim zdaniem błądzi też. Błądzi jednak nieco inaczej niż Janka. Szułdrzyński przestrzega mianowicie Komisję Europejską, że karząc PiS, zawieszając wypłaty z Funduszu Odbudowy, może wywołać fale nastrojów antyeuropejskich. To prawda: PiS sam z upodobaniem wywołuje nastroje antyeuropejskie. Ta partia zakłada bowiem, że Unia, aby uniknąć kłopotów - dla świętego spokoju - wypłaci pieniądze, udając, że polska polityka zaspokaja jej oczekiwania. W ten sposób żywot władzy PiS-owskiej zostanie przedłużony, zyska ona czas na przeprowadzenie zmian, które zagwarantują jej spokojną przyszłość. Czy z tego jednak wynika, że nie należy od Komisji Europejskiej oczekiwać, że postawi rządzącej w naszym kraju partii jakieś twarde warunki, utrudniające bezterminowe oszukiwanie elektoratu? Moim zdaniem odwrotnie - nie wynika.

Nie należy mieć złudzeń - także w Komisji Europejskiej są zapewne siły ceniące sobie ponad wszystko spokój. Na tych realistów liczy Mateusz Morawiecki, wmawiając prezesowi, że wszystko da się załatwić. Jestem jednak przekonany, że nie trzeba ulegać szantażowi, że to dla naszego wspólnego dobra, bo z tych pieniędzy wszyscy skorzystamy. Nie skorzystamy, skorzysta rządząca partia i jej ludzie. Naród może liczyć tylko na resztki, na ochłapy, które spadną z rządowego stołu.

Kilka tygodni temu pisałem, za co cenię demokrację. Cenię ją mianowicie za to, że co jakiś czas ułatwia wymianę ekipy sprawującej rządy. Wiem, że to nie jest operacja bezbolesna. Jest bolesna, szczególnie dla tych, którzy się z władzą rozstają, a są przekonani, że nikt inny lepiej rządzić nie potrafi, nikt inny nie potrafi zrozumieć, czego kraj naprawdę potrzebuje. I to jest właśnie przypadek PiS- u i prezesa Kaczyńskiego.

Moje pobieżne społeczne badania wakacyjne wskazują na dodatek, że PiS lepiej odczytuje nastroje społeczne niż konkurencja. Co więcej, naród łatwo daje się oszukiwać. I nie jest to tylko choroba Polaków. Jak pokazały ostatnie lata, społeczeństwa na całym świecie chętnie daj wiarę politycznym znachorom. Demokracja nie jest łatwa do praktykowania, wyborcy co jakiś czas mylą się, ale to nie znaczy, że należy z niej z tego powodu rezygnować.

Opinie wyrażane w felietonach dla tvn24.pl nie są stanowiskiem redakcji.

CZYTAJ POZOSTAŁE FELIETONY MACIEJA WIERZYŃSKIEGO

Autorka/Autor:Maciej Wierzyński

Maciej Wierzyński - dziennikarz telewizyjny, publicysta. Po wprowadzeniu stanu wojennego zwolniony z TVP. W 1984 roku wyemigrował do USA. Był stypendystą Uniwersytetu Stanforda i uniwersytetu w Penn State. Założył pierwszy wielogodzinny polskojęzyczny kanał Polvision w telewizji kablowej "Group W" w USA. W latach 1992-2000 był szefem Polskiej Sekcji Głosu Ameryki w Waszyngtonie. Od 2000 roku redaktor naczelny nowojorskiego "Nowego Dziennika". Od 2005 roku związany z TVN24.

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Czy na pewno otoczenie prezydenta postawiło we właściwej sytuacji głowę państwa, wysyłając go na tego rodzaju spotkanie? - pytał w programie "W kuluarach" dziennikarz "Faktów" TVN Piotr Kraśko, odnosząc się do rozmowy Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem na marginesie prawicowej konferencji. Reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska przekazała, że Pałac Prezydencki dwukrotnie przez ostatnie pół roku starał się o doprowadzenie do rozmowy obu przywódców. Duda miał jednak warunek, by doszło do niej w Białym Domu lub rezydencji Trumpa. Dodała, że po informacji o planowanej wizycie Emmanuela Macrona w Waszyngtonie w poniedziałek, "ktoś przekonał prezydenta, że to on powinien być pierwszy".

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 28,9 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau, BBC

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium