Dużo odpoczywa, ale powoli zaczyna się podnosić. Poprawia się stan młodej wilczycy, którą pod koniec roku znaleziono w przydrożnym rowie w jednej z miejscowości w pobliżu Morąga. Czy jest szansa, że wróci na wolność?
W Ośrodku Okresowej Rehabilitacji Zwierząt Jelonki powoli dochodzi do zdrowia ranna wilczyca. Zwierzę znaleziono przy jednej z dróg w okolicy Morąga (woj. warmińsko-mazurskie).
- 29 grudnia otrzymaliśmy zgłoszenie, z którego wynikało, że przy drodze leży ranny wilk. Zwierzę prawdopodobnie zostało potrącone. Na miejscu pojawił się dzielnicowy z Morąga. Zabezpieczył miejsce zdarzenia do czasu pojawienie się przedstawiciela specjalistycznego ośrodka - poinformował podkom. Michał Przybyłek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Ostródzie.
Złamane żebra, niewielka odma
Na miejscu pojawili się specjaliści z Ośrodka Okresowej Rehabilitacji Zwierząt Jelonki. - Okazało się, że zwierzę nie staje na tylne łapy. Bezpiecznie umieściliśmy je w klatce i przewieźliśmy do lecznicy, gdzie wykonano prześwietlenie. Wilczyca miała złamane pięć żeber, nadwichnięty staw skokowy i niewielką odmę płuc - powiedziała tvn24.pl Anna Kamińska, prezeska Ośrodka Okresowej Rehabilitacji Zwierząt Jelonki.
Po badaniach wilczyca trafiła do ośrodka. Jego pracownicy nazwali nową podopieczną Złota.
- Na razie Złota dużo leży i odpoczywa, ale zaczęła już też powoli wstawać. Wygląda na to, że odma się cofnęła. Pod koniec tygodnia dowiemy się więcej o postępach w leczeniu, bo będziemy ponownie wykonywać badania - przekazała prezeska ośrodka.
Jeśli stan wilczycy na to pozwoli, to zostanie przetransportowana do innego ośrodka, który specjalizuje się w pomocy wilkom. - Będzie to miejsce z dużymi wybiegami, żeby Złota mogła pobiegać i nabrać masy mięśniowej. Wierzymy, że z czasem będzie mogła wrócić na wolność, ale na razie trzeba poczekać wyniki badań - dodała Kamińska.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Ośrodek Okresowej Rehabilitacji Zwierząt Jelonki