W ruinach bunkra numer 13 kwatery wojennej Adolfa Hitlera Wilczy Szaniec w Gierłoży (woj. warmińsko-mazurskie) jest planowana budowa platformy widokowej dla turystów. Nadleśnictwo Srokowo, które zarządza obiektem, zamierza ją uruchomić w najbliższym sezonie turystycznym.
Zenon Piotrowicz, nadleśniczy Nadleśnictwo Srokowo, powiedział, że leśnicy są na dobrej drodze do uruchomienia platformy widokowej. Gotowy jest już projekt oraz zgody budowlane.
- Przygotowujemy się do ogłoszenia przetargu na zbudowanie platformy wewnątrz bunkra Hitlera – powiedział Piotrowicz i dodał, że ma nadzieję, że w nadchodzącym sezonie turystycznym zwiedzający Wilczy Szaniec będą już mogli korzystać z nowej atrakcji.
Czytaj też: Komornik w kwaterze Hitlera. Zajął Wilczy Szaniec Platforma ma być umieszczona kilka metrów nad ziemią. Będzie z niej można zobaczyć wnętrze bunkra, którego stropy mają 8 metrów grubości, świetnie widać w nim też stalowe zbrojenia konstrukcji. Leśnicy myślą też o zamontowaniu wewnątrz archiwalnych zdjęć i iluminacji. - Wejście na platformę chcemy umiejscowić przy głównej ścieżce wyznaczonej dla zwiedzających w zawalonej części bunkra – doprecyzował Piotrowicz.
Kwatera Adolfa Hitlera
Bunkier Adolfa Hitlera, podobnie jak wszystkie inne schrony w Wilczym Szańcu, został wysadzony przez armię III Rzeszy 24 stycznia 1945 roku, gdy kilkadziesiąt kilometrów dalej była już Armia Czerwona. W literaturze poświęconej tej kwaterze podaje się, że do wysadzenia każdego bunkra-giganta, a do takich należy schron Hitlera, używano około 8 ton trotylu. Mimo tak ogromnej ilości materiałów wybuchowych bunkier Hitlera, oraz inne giganty, nie zawaliły się całkowicie. W przypadku bunkra Hitlera niemal w kompletnym stanie zachowała się frontowa ściana, szkody wyrządzone przez wybuch widać dopiero z tyłu bunkra. I to właśnie tam ma być umieszczona platforma dla zwiedzających.
Obecnie w Wilczym Szańcu można wchodzić do dwóch bunkrów: Goeringa oraz schronu łączności. W pierwszym z bunkrów na ścianach zawieszono archiwalne zdjęcia ekscentrycznego marszałka III Rzeszy, w schronie łączności można zobaczyć aranżację obrazującą pracę żołnierzy (słychać w niej dźwięki pracujących w tym schronie maszyn).
- Jako opiekunowie tego miejsca staramy się, by każdego roku przybywała w Wilczym Szańcu jakaś atrakcja – powiedział nadleśniczy Piotrowicz i wymienił, że w ostatnim czasie ukończono remont restauracji mieszczącej się na terenie kwatery, dobiega końca remont pokoi dla gości i sali konferencyjnej.
Atrakcje dla turystów
W tym sezonie leśnicy udostępnili dla gości wystawę "Czas terroru", wcześniej zrekonstruowali wnętrze baraku, w którym 20 lipca 1944 roku doszło do najbardziej znanego zamachu na Hitlera. W Wilczym Szańcu jest też pawilon sanitarny dla zwiedzających i przestronny sklep z pamiątkami.
- To, co robimy w kwaterze Hitlera, znajduje odbicie we frekwencji. W tym roku odwiedziło nas rekordowo dużo ludzi, 340 tysięcy. Bardzo nas to cieszy, zwłaszcza że rok wcześniej było u nas 260 tys. zwiedzających, tak więc zanotowaliśmy znaczący wzrost liczby gości – podkreślił Piotrowicz i dodał, że do Gierłoży przyjeżdżali w mijającym roku m.in. Litwini i Czesi. Z tego powodu na audio przewodnikach wgrano narrację po litewsku, leśnicy przygotowują także czeską wersję językową.
Czytaj również: Wilczy szaniec w rękach agentów Wilczy Szaniec to jedna z największych atrakcji turystycznych na Mazurach. Przez wiele lat miejsce to znajdowało się w prywatnych rękach, leśnicy odzyskali je po sądowej batalii i przejęciu komorniczym w 2017 roku.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia - cnyborg (CC BY-SA 3.0)